Książka z wieloma mądrościami. Główna bohaterka Sylwia przypomina mi wiele kobiet , które na niewinną uwagę dotyczącą jej wyglądu robią dzikie awantury, że ten ktoś napewno uważa ją za grubą, brzydką i takie tam. Bardzo dobrze opisany problem alkoholu, tylko dla kurażu, tylko na sen, tylko dla otuchy... a problem się nawarstwia. No i fantastyczna postać Tosia.... i bardzo kolorowe Bożenka i Marylka. Warto przeczytać, polecam
Czy można nauczyć się miłości? Przewrotna opowieść o rodzinie tak typowej, że aż innej ... Aga przyszła na świat w domu, w którym...
Każdy człowiek rodzi się z szansą na szczęście. Musi mu tylko nie przeszkadzać. Alina jest kobietą po pięćdziesiątce. Usilnie stara się wyprzeć z pamięci...