Nadszedł czwarty, najbardziej wymagający rok nauki Gabriela w Akademii Crookhaven. Starsi Przestępcy muszą sprostać nowym zajęciom terenoznawstwa, a do tego zacząć planować życie po ukończeniu szkoły. To, czego się uczą, ma coraz ściślejszy związek z prawdziwym światem, a tegoroczne Włamanie odbywa się z dala od Crookhaven, w miejscu, do którego nikomu nie udało się wedrzeć - w Niezdobytej Twierdzy.
Świat poza murami szkoły bywa jednak ponury i niebezpieczny. Najpotężniejsza grupa przestępcza Półświatka, znana jako Bezimienni, postanawia dopaść Gabriela i jego przyjaciół. Gra toczy się o najwyższą stawkę. Ekipa musi opuścić bramy Crookhaven i zrobić użytek z całej swojej wiedzy. Problem w tym, że nawet na terenie szkoły może czaić się zło, przed którym trzeba się mieć na baczności...
Czwarty tom poczytnej serii o Crookhaven, sekretnej szkole, która swoich uczniów wprowadza w arkana zła po to, by pewnego dnia mogli oni działać dla dobra świata.
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2025-10-29
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Crookhaven. The Impossible Fortress
Czwarty tom serii o Akademii Crookhaven to kolejny krok w rozwoju niezwykłego świata, w którym uczniowie zgłębiają tajniki oszustw, kradzieży i włamań w imię wyższego dobra. J.J. Arcanjo ponownie przenosi nas do miejsca, gdzie moralność ma wiele odcieni, a zasady nie zawsze są jednoznaczne.
Tym razem Gabriel i jego przyjaciele stają przed najtrudniejszym zadaniem w dotychczasowej nauce, włamaniem do legendarnej Niezdobytej Twierdzy, miejsca, do którego dotąd nie udało się przedrzeć nikomu. Bohaterowie muszą opuścić bezpieczne mury Crookhaven i zmierzyć się z realnym zagrożeniem ze strony Bezimiennych, potężnej organizacji przestępczej, którą kierują rodzice Gabriela. Wyprawa poza mury szkoły będzie dla nich nie tylko kolejnym sprawdzianem umiejętności, ale też próbą odwagi, lojalności i zaufania.
W tym tomie wyraźnie czuć dojrzewanie postaci i świata przedstawionego. Autor coraz śmielej sięga po tematy odpowiedzialności, lojalności i konsekwencji własnych decyzji. Bohaterowie stają się młodymi ludźmi, którzy muszą zrozumieć, czym naprawdę jest dobro. Wątki przyjaźni i wzajemnego wsparcia wciąż są ważne w tej historii, a relacje między bohaterami nabierają głębi. Zauważalnie rozwija się też wątek Gabriela i Penelope, który dodaje powieści emocjonalnego napięcia. Arcanjo konsekwentnie buduje fabułę w oparciu o znany schemat „wielkiego skoku”, ale w tej części udaje mu się wprowadzić więcej ryzyka i niepewności. Akcja jest dynamiczna, a narracja utrzymana w lekkim, przystępnym tonie. Od pierwszych stron czuć napięcie i rosnącą stawkę. Autor potrafi tworzyć atmosferę tajemnicy i napięcia, nie zapominając o humorze i lekko ironicznej perspektywie świata złodziei. Opisy są plastyczne, dialogi naturalne. Książkę czyta się szybko i z zaangażowaniem.
Jednocześnie powieść nie jest pozbawiona słabszych stron. Widać, że to już czwarty tom serii. Część pomysłów zaczyna się powtarzać, a konstrukcja fabuły momentami staje się przewidywalna. Kolejne misje, chociaż widowiskowe, nie zawsze wnoszą nową jakość do historii, a niektóre wątki wydają się potraktowane zbyt skrótowo. Pojawia się też uczucie przeładowania. Z jednej strony autor chce pokazać dojrzewanie bohaterów, z drugiej utrzymać wartką akcję i przygotować grunt pod finał serii. W efekcie niektóre emocjonalne momenty tracą na wiarygodności, a moralne pytania, mimo że ważne, zostają przedstawione nieco zbyt dosłownie.
„Niezdobyta twierdza” to jednak nadal udana kontynuacja. Crookhaven wciąż zachwyca atmosferą tajemniczości, a bohaterowie zyskują coraz wyraźniejsze rysy. Chociaż nieco brakuje tu świeżości pierwszych tomów, ten tom utrzymuje wysoki poziom serii i skutecznie przygotowuje grunt pod jej finał. To pełna energii, inteligentna i emocjonująca opowieść o młodych ludziach uczących się, że granice dobra i zła bywają płynne, a największym wyzwaniem jest pozostanie wiernym sobie. Czekam na finałowy tom i polecam 💚
*współpraca reklamowa*
Pierwszy raz spotkałam się z tą serią, pomimo tego, że to już jej czwarty tom. Stąd też miałam spore obawy, że nieznajomość poprzednich tomów sprawi, że nie dam rady w pełni cieszyć się lekturą. To wrażenie po części się spełniło, bo nie miałam wielu informacji, a niektóre aspekty były mi obce, jednak dałam radę odnaleźć się w fabule i dobrze się przy tym bawić, bo powieść skupia się głównie na wątku zdobycia twierdzy.
W Crookhaven rozpoczyna się kolejny rok nauki, jednak coś jest z nim nie tak. Czwarty rok nauki Gabriela ma być najbardziej wymagającym. Starsi przestępcy muszą sprostać nowym zadaniom, powoli planować przyszłość po ukończeniu akademii, ale też uporać się z najważniejszym zadaniem, czyli Włamaniem do Niezdobytej Twierdzy. Ekipa musi wykorzystać wszystkie swoje umiejętności i całą wiedzę, a jednocześnie mieć się na baczności bo niebezpieczeństwo czai się za rogiem.
Jestem pod ogromnym wrażeniem samego pomysłu na ten cykl, akademia dla młodych przestępców, gdzie uczą się tego co im najbardziej potrzebne na przestępczej ścieżce, jednocześnie dbając o ich emocje i uczucia, by ci nie zagubili się w złym i podłym świecie. Jak wspominałam na początku nie znałam wcześniej tej serii, więc wiele elementów pojawiających się w fabule było dla mnie nie do końca zrozumiałych, choć jakiś zarys pojawił się w mojej głowie. Skupię się więc w pełni na tylko tym tomie, bo nie mam jak się odnieść do pozostałych.
Książka to połączenie młodzieżówki i przygodówki, wraz z uczniami Akademii Croockhaven uczymy się niecnych działań, radzenia sobie w terenie, śledzimy też postępy paczki przyjaciół, czy też ekipy, która skrupulatnie planuje każdy krok przybliżający ich do realizacji Włamania do Niezdobytej twierdzy. Choć bardzo lubię młodzieżówki i uważam, że książka jest naprawdę świetna dla nastolatków, to ja chyba akurat na tę książkę byłam jednak za stara. Jak dla mnie było to wszytko nieco za proste, za szybkie i niedopracowane, może to wynik tego, że nie znam poprzednich tomów, ale coś mi tutaj po prostu nie grało. Niemniej uważam, że młodzieży ta lektura powinna podejść dużo bardziej. Dzieje się dużo, akcja jest ciekawa i dynamiczna, młodszy czytelnik na pewno będzie zainteresowany wydarzeniami.
Trudno mi powiedzieć czy gdybym znała wcześniejsze losy uczniów Crookhaven oceniłabym tę książkę lepiej, z pewnością miałabym szerszą perspektywę i na niektóre rzeczy patrzyłabym inaczej, dlatego tutaj myślę, że o wiele lepiej będzie czytać tomy po kolei, nie tak jak ja to mam ostatnio w zwyczaju od końca. Książka mimo wszytko bardzo fajna i ciekawa, zdecydowanie oryginalna i nietypowa, szkoda że nie ma w niej obrazków, dlatego też uważam ją za bardziej młodzieżową niż dziecięcą, a poruszone w niej tematy też bardziej nadają się dla starszych dzieci.
Książka jak i przypuszczam cała seria są warte uwagi, zarówno na nietypowe podejście to tematyki przestępczej, niezwykłą akademię, ciekawą i dynamiczną fabułę ale też na piękne wydanie, które z pewnością w komplecie będzie się pięknie prezentowało na półce. Jeśli będę mieć sposobność, z pewnością sięgnę po pozostałe tomy tego cyklu, choć z największą chęcią sięgnęłabym po kolejny, który ma być finałowym.
Gabriela, ucznia drugiej klasy szkoły oszustów Crookhaven, czeka w tym roku sporo pracy. Tym razem w turnieju Włamania drugoklasiści zwani Łotrami muszą...
Tom trzeci przebojowej serii o rodzinie z wyboru, złodziejskiej grze o wysoką stawkę i o tym, jak czynić dobro, by naprawić świat. Lektura obowiązkowa...
Przeczytane:2025-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, 26 książek 2025, 12 książek 2025, Posiadam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025,
„Niezdobyta twierdza” – J.J. Arcanjo
Czwarty tom serii Akademia Crookhaven to opowieść, która udowadnia, że J.J. Arcanjo potrafi nie tylko tworzyć fascynujący świat pełen przygód, ale też rozwijać go w kierunku bardziej dojrzałym i emocjonalnym. W „Niezdobytej twierdzy” Gabriel i jego przyjaciele stają przed największym wyzwaniem w dotychczasowej historii – ich ostatni rok nauki w Akademii przynosi nie tylko nowe przedmioty i obowiązki, lecz także prawdziwe zagrożenia, które wychodzą daleko poza szkolne mury.
Wielkie Włamanie, będące tradycją szkoły, tym razem odbywa się w miejscu, którego nikt dotąd nie zdołał sforsować – w tytułowej Niezdobytej Twierdzy. Jednak to nie jedyne niebezpieczeństwo, jakie czyha na bohaterów. Po raz pierwszy muszą zmierzyć się ze światem zewnętrznym i jego brutalną rzeczywistością, a także z potężną organizacją przestępczą znaną jako Bezimienni, która obrała ich sobie za cel. Nawet w samym Crookhaven pojawiają się cienie i wątpliwości, a uczniowie muszą zrozumieć, że nie każdy, kto wydaje się przyjacielem, rzeczywiście nim jest.
Gabriel, główny bohater serii, dojrzewa – jego decyzje mają coraz większe konsekwencje, a on sam coraz bardziej przypomina przywódcę niż ucznia. Towarzyszą mu znani z poprzednich części przyjaciele: błyskotliwa Lily, wierny Dean i impulsywna Freya. Ich relacje nabierają głębi, a przyjaźń zostaje wystawiona na próbę. Widać, jak Arcanjo z wyczuciem opisuje proces dorastania – nie tylko emocjonalnego, ale też moralnego. Młodzi bohaterowie zaczynają rozumieć, że w świecie Crookhaven granica między dobrem a złem jest cienka, a czasem trzeba podjąć ryzyko, by pozostać wiernym swoim wartościom.
„Niezdobyta twierdza” to książka, która dostarcza silnych emocji. Obok wartkiej akcji, pełnej sprytnych planów i nieoczekiwanych zwrotów, autorka wplata chwile refleksji, pokazując, jak trudno jest zachować czyste intencje w świecie, w którym liczy się spryt i siła. To powieść o lojalności, odwadze i przyjaźni, ale też o tym, jak łatwo można się zgubić, gdy stawką jest coś więcej niż szkolna ocena.
Styl J.J. Arcanjo pozostaje lekki i pełen energii, jednak w tym tomie widać wyraźne dojrzewanie autorki – język jest bardziej emocjonalny, a narracja zyskała głębię. Dialogi błyszczą humorem, a opisy miejsc i wydarzeń tworzą wyrazisty, filmowy klimat. Autorka potrafi doskonale zrównoważyć napięcie i ciepło – dzięki temu książkę czyta się z zapartym tchem, a jednocześnie trudno się z bohaterami rozstać.
„Niezdobyta twierdza” to pozycja idealna dla młodszej i starszej młodzieży, szczególnie dla tych, którzy lubią przygodowe historie z morałem i bohaterami z krwi i kości. Fani serii o Harrym Potterze czy Mrocznych Materiach odnajdą tu podobny klimat – tajemniczą szkołę, przyjaźń silniejszą niż strach i świadomość, że prawdziwe zło często kryje się tam, gdzie najmniej się go spodziewamy.
To zdecydowanie najbardziej dojrzała i poruszająca część cyklu. J.J. Arcanjo zgrabnie łączy elementy sensacji, przygody i emocjonalnego coming-of-age, tworząc historię, która bawi, wzrusza i skłania do refleksji. „Niezdobyta twierdza” to pełna napięcia, ale i ciepła opowieść o odwadze, przyjaźni oraz o tym, że nawet w świecie złodziei można walczyć o dobro. Gorąco polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają inteligentnej, emocjonującej i pięknie napisanej przygody.