Wraz z Kosmicznymi Kadetami wyrusz w podróż pełną przygód!
Astrid Atomowska, sześcioletnia istota ludzka, każdej nocy grzecznie kładzie się spać, jak na małego człowieka przystało. Jednak w przeciwieństwie do innych Ziemian w jej wieku, Astrid nie zostaje w łóżku. W chwili, gdy gasną światła, a wszyscy wokół zapadają w głęboki sen, Astrid staje się Kosmiczną Kadetką, wskakuje w mundur i rusza na pokład statku kosmicznego!
Wraz z najlepszymi przyjaciółmi, Astrid otrzymuje od Kapitanki misję oczyszczenia Drogi Mlecznej ze śmieci! Ale kiedy mieszkający po sąsiedzku kosmita wpada w tarapaty, a w pobliżu czają się gigantyczne kosmoślimaki, realizacja powierzonego zadania staje pod znakiem zapytania!
Nowa seria bestsellerowego autora Alexa T. Smitha!
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-07-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 176
Tytuł oryginału: Astrid and the Space Cadets: Attack of the Snailiens!
Poznajcie Astrid Atomek! 😎
Można pomyśleć, że ta dziewczynka to zupełnie zwyczajna sześciolatka...
Gdy wszyscy wokół śpią smacznie, to ona wskakuje w mundur, a potem do szafy. Pewnie Was dziwi, po jakiego grzyba, ta dziewczynka wskakuje do tej szafy...
Bo to nie jakaś tam szafa, a kapsuła Międzygalaktycznego Transportera!
Dzięki niemu Astrid może dostać się na spotkanie z innymi kosmicznym kadetami i na odprawę z Szefinią. Nasza bohaterka należy do specjalnej grupy kosmicznych pomocników, którzy wykonują przeróżne zadania.
Tym razem Szefinia wyznaczyła im zadanie polegające na oczyszczeniu Drogi Mlecznej ze śmieci, które tam sobie pląsały i wywijały koziołki.
Według jej słów walały się tam caaałe stada śmieci. Nasi dzielni kadeci nie mieli pojęcia, że będą musieli stawić czoła zupełnie innemu stadu...
Gdy dotarli na miejsce, to poraziła ich ogromna ilość śmieci. Już mieli się zabrać za porządki, gdy odebrali pilne wezwanie od mieszkanki planety Hortensja. To Flora Mulcz potrzebowała pomocy, ponieważ na jej planecie rozpanoszyły się wielgaśne kosmoślimaki! Biedaczka, mogła stracić całe poletko swoich astrofli (to takie kosmiczne ziemniaki, jeśli jeszcze o nich nie słyszeliście). Kosmiczni Kadeci od razu ruszyli na pomoc.
Jak im poszło?
Czy poradzili sobie ze stadem wygłodniałych kosmoślimaków?
No i co się stało ze śmieciami, które zalegały na terenie Drogi Mlecznej?
Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie w tej kosmicznie fantastycznej książce. Jeśli lubicie zwariowane i nieprawdopodobne przygody, to koniecznie musicie poznać Astrid i resztę kosmicznej załogi. To zabawna historia o przyjaźni i współpracy pomiędzy przedstawicielami różnych planet. To opowieść śmierdząca z lekka ślimaczym śluzem i mówiąca o tym, że nie można się poddawać. Nawet wtedy, gdy wszystko idzie źle, a kolejne próby kończą się fiaskiem! Trzeba zachować zimną krew i działać. Nawet gdy istnieje ryzyko, że zjedzą Was gigantyczne kosmoślimaki😅
Bardzo nam się podobała ta książka i już wypatrujemy kolejnej części.
Kto chce przeżyć niesamowitą, kosmiczną wyprawę pełną przygód? 🚀
Kiedy nadchodzi wieczór, sześcioletnia Astrid przygotowuje się do snu. Jak każdy człowiek.
Jednak nie zasypia. Wyczekuje północy, by stać się kosmiczną kadetką.
Odlatuje na spotkanie z innymi kosmicznymi kadetami, by zdążyć na odprawę z Szefinią.
Astrid otrzymuje od Szefini misję oczyszczenia drogi mlecznej z latających tam śmieci.
Towarzyszą jej najlepsi przyjaciele: Beryl, Profesor Kwakier i Zoink.
Misja oczyszczania drogi mlecznej schodzi jednak na drugi plan, kiedy to niespodziewanie kosmiczni kadeci odbierają wezwanie pomocy od Flory Mulcz. W jej głosie wyraźnie brzmiała panika, a Pierwsza Zasada Kosmicznego Kadeta mówi: „bądź nosicielem pomocy”.
Kiedy docierają na miejsce Flora informuje kadetów, że jej rośliny zostały zaatakowane przez kosmoślimaki. Kadeci postanawiają obmyśleć plan, jak pozbyć się intruzów i uratować astrofle Flory Mulcz.
Jeśli lubicie historie pełne dobrego humoru i akcji, zapraszam do sięgnięcia po tą kosmiczną opowieść, dzięki której przeżyjecie niezwykłą podróż, wielkie emocje trzymające w napięciu i niezapomniane wrażenia.
Ta książka pobudza wyobraźnię i przenosi czytelnika w ekscytującą wyprawę.
Pamiętacie niezwykłą myszkę, która uratowała Święta? Winston powraca, by zabrać Was w kolejną podróż pełną przygód! Do Bożego Narodzenia zostało pięć...
Wyląduj wraz z Detektywem Pingwinem i jego przyjacielem Colinem na ośnieżonej górze. Podążaj za nimi, odkrywając tajemnice, które napotykają...
Przeczytane:2025-02-18, Ocena: 5, Przeczytałam,
Astrid to dziewczynka, która prowadzi podwójne życie. Za dnia zwykła sześciolatka. Nocą kosmiczna kadetka. Kiedy robi się ciemno wskakuje w mundur i razem ze swoim zespołem wykonuje misje w przestrzeni kosmicznej. Tym razem ekipa ma posprzątać śmieci z obrzeża Drogi Mlecznej. Jednak przerywa im to rozpaczliwy apel o pomoc. Na planecie Hortensja rozpanoszyły się kosmoślimaki i wyjadają plony Flory Mulcz. Kadeci przysięgali, że będą pomagać w potrzebie i bez wahania lecą uratować rośliny na niewielkiej planecie.
Książka Alexa T. Smitha nie bez powodu została zatytułowana „Atak kosmoślimaków”. Powiem wam, że to bardzo kłopotliwe bestyjki. Są znacznie większe niż znane nam ziemskie okazy (nawet te największe) i mają nieposkromiony apetyt. Na niewielkiej planecie zamieszkanej przez zapaloną ogrodniczkę czynią prawdziwe spustoszenie. Kosmiczni kadeci muszą wykazać się pomysłowością, żeby je przegonić. Szczególnie, że technologia zawodzi. Trochę ubolewam, że finał książki wynikł z przypadku, bo liczyłam na to, że bohaterowie z rozmysłem pokierują tak akcją. Jednak nie można im odebrać zaangażowania, dobrych pomysłów i wykorzystywania okazji.
Alex T. Smith napisał przyjemną książkę promującą bezinteresowną pomoc, pomysłowość i współpracę. Bohaterowie nie wahają się lecieć na Hortensję, pomimo że mają zlecone zadanie. Jednak oceniają sytuacje i (słusznie) stwierdzają, że tam będą bardziej potrzebni. Przeciwnik jest nietypowy i flegmatyczny, ale nie można go lekceważyć. Problem rozwiązują dzięki zgranej akcji, w której każdy członek zespołu odgrywa ważną rolę. A to wszystko wydarza się na oryginalnym kosmicznym tle.