Bezduszny psychopata

"Myślałam, że zachował odrobinę człowieczeństwa, że je po prostu ukrywa gdzieś głęboko, ale teraz nie miałam wątpliwości: ten człowiek nie ma serca i nie ma duszy."

"Bezduszny psychopata" Diany Jemielity to tytuł, który uwiódł mnie okładką i opisem zapowiadającym emocjonującą lekturę. Muszę przyznać, że początek taki był. Bardzo szybko dałam się wciągnąć w postępującą w ekspresowym tempie akcję. Spodobał mi się motyw niewinnej dziewczyny i pozbawionego skrupułów mężczyzny. Zdaję sobie sprawę, że nie należy on do szczególnie oryginalnych, ale jest naprawdę pociągający, stanowi obietnicę dobrej lektury. Ogromnie mi się podobała walka bohaterów z rodzącym się między nimi uczuciem, jednak w pewnym momencie miałam wrażenie, że już powinna się zakończyć. Trochę inaczej wyobrażałam sobie przebieg fabuły, zamiast spodziewanego happy endu, ciągle mierzyłam się z huśtawką emocjonalną Julii i Michaela.

Dużym plusem było dla mnie umiejętne budowania napięcia między bohaterami, trochę mniej podobała mi się kreacja ich charakterów. O ile nie mam nic do zarzucenia w kwestii Julii, to osobowość Michaela była dla mnie trochę chwiejna. Zdaję sobie sprawę, że za jego postępowaniem stały wydarzenia z przeszłości, jednak my, czytelnicy, długo nie byliśmy świadomi tego, co tak naprawdę ukształtowało jego osobowość. Autorka trzyma nas w niepewności odnośnie do przeszłości mężczyzny oraz motywów, które skłoniły go do więzienia Julii. Być może dlatego jego osoba wydawała mi się niedopracowana, a postępowanie niezrozumiałe.

"Bezduszny psychopata" to powieść, które może dostarczyć rozrywki, jednak należy pamiętać, do kogo jest skierowana. To publikacja przeznaczona dla dorosłego odbiorcy, z uwagi na sceny zbliżeń między bohaterami
oraz ogólną tematykę, przedstawiającą zakłamany obraz rzeczywistości. Zachowanie Michaela względem Julli nie powinno być nigdy przez nią akceptowane. W takich sytuacjach kobieta powinna jak najszybciej szukać ratunku, a nie układać w głowie romantyczne scenariusze. My kobiety, lubimy czytać podobne historie, warto jednak pamiętać o rozgraniczeniu między fikcją a rzeczywistością.

Emocjonalna huśtawka trwa do samego końca. Ba! Nawet zakończenie powieści nie przynosi ukojenia, stanowi raczej zapowiedź dalszych perypetii miłosnych głównych bohaterów. Jeszcze po zakończeniu lektury czytelnik zastanawia się jak potoczą się losy tej pary, czy dane będzie im być razem. W recenzjach, które do tej pory czytałam, pojawiły się informacje, że kontynuacja jest równie dobra (a może nawet lepsza?) niż pierwszą część. Mam nadzieję, że będę miała możliwość się o tym przekonać.

Choć romans mafijny nie należy do mojego ulubionego gatunku, tym razem dałam się przekonać. Myślę, że to była dobra decyzja. "Bezduszny psychopata" pozwolił mi oderwać się od rzeczywistości, przeniósł do świata, gdzie dobro i zło to relatywne pojęcia. Osobiście nigdy nie chciałbym się znaleźć w takim miejscu, ale poczytać o nim, raz na jakiś czas, jak najbardziej mogę.

Moja ocena 7/10.

 

 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Raju ależ były emocje!

Pilnie potrzebuję kolejnego tomu, to nie może się tak skończyć!

 

Historia Julii i Michaela to istny rollercoaster emocji.

Sinusoida zachowań bohaterów rozłożyła na łopatki.

 

I chociaż początkowo może nie łączymy tytułu z osobą, to w miarę im dalej czytamy, tym bardziej widać, jaka jest bezduszna natura Harrisona.

Z każdą kolejną kartką zbliżamy się do punktu, w którym tytuł ma odzwierciedlenie w treści.

 

Coraz ostrzej, br*talniej i psychop*tyczne oblicze wychodzi na prowadzenie.

 

Julia jest chowana pod kloszem, mimo tego, że wie jak ojciec traktuje kobiety to jednak okazuje się, że tak naprawdę to tylko wierzchołek góry lodowej.

 

Im więcej stron przewracamy, tym zdaje się, że więcej pytań się rodzi.

Teoretycznie rozwiązujemy tajemnice przeszłości po kolei jednak autorka zrzuca na nas taką bombę, że wszystko się może zdarzyć.

 

Teraz będę się zastanawiała, czy Julia okaże się tym, kim ponoć jest.

Czy nowe życie pozwoli jej uciec od tego starego?

 

Wiele emocji, odpychanie i przyciąganie, rozterki, wpływ przeszłości na teraźniejszość, skomplikowane relacje rodzinne... To tylko część z tego, co znajdziecie w książce.

 

Michael nie miał łatwego życia, które ukształtowało go na tego, kim jest obecnie.

Mimo to, zdaje się, że Julia potrafi dotrzeć pod tę skorupę, w jakiej się ukrył.

 

Chociaż, nigdy niewiadomo do końca, bowiem nasz pan Harrison jest nieobliczalny...

 

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i podobało mi się to!

 

Kapitalnie buduje napięcie, zwodzi czytelnika, kreuje bohaterów a jednocześnie ma lekki styl pisania, który pozwala wciągnąć lekturę na jeden raz, póki nie dotkniemy ostatniej strony książka jest nieodkładalna.

 

Czasami zachowania postaci mnie denerwowały, zarówno jej jak i jego ale to świadczy o tym, że autorka zbudowała je bardzo realistycznie.

Wywołują emocje, więc gratulacje się należą.

 

Żałuję, że poznałam tytuł tak późno ale w sumie z drugiej strony się cieszę, bo krócej będę czekała na kontynuację więc jest plus.

 

Z pewnością warto przeczytać jeśli jesteście fanami romansów z motywem age gap, hate-love, porw*ania i elementów mafijnych.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Bezduszny psychopata". Jest to romans mafijny i zarazem debiutancka powieść pisarki. Na wstępie muszę wspomnieć o pięknej okładce, która bezapelacyjnie przyciąga uwagę. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Autorka od pierwszych stron porywa czytelnika w pełen niebezpieczeństw i mafijnych porachunków świat. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w ciekawy sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, nie są krystaliczne, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem chwili. Historia została przedstawiona z perspektywy kilkorga postaci (chociaż w głównej mierze mamy punkt widzenia Julii i Michaela) co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, jakie wydarzenia wpłynęły na ich obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny pomysł, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym Czytelników wielu emocji i wrażeń. Julia w zasadzie od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię, podobało mi się to, że jest bardzo charakterna i ma swoje zdanie. Michael natomiast na początku wywoływał we mnie wiele mieszanych odczuć, jednak kiedy zagłębiłam się bardziej w jego historię, w jego przeszłość, zrozumiałam dlaczego mężczyzna zachowuje się tak a nie inaczej. Relacja głównych bohaterów została w rewelacyjny sposób zaprezentowana. Tutaj nic nie jest oczywiste. Ciężko przewidzieć jak zachowają się bohaterowie, a dodatkowo od początku można wyczuć między nimi wyraźne napięcie, które z czasem zaczyna przeradzać się w coś zupełnie innego, głębszego, co w sumie nawet trudno jednoznacznie określić. Każde ich spotkanie, każda ich potyczka słowna, każdy gest dostarczało mi całą paletę skrajnych odczuć. Nie brakuje tutaj oczywiście niebezpiecznych momentów, intryg, manipulacji, zemsty oraz trudnych decyzji do podjęcia, które wywołują w samych bohaterach jak i Czytelniku natłok skrajnych emocji i wrażeń. W zasadzie do ostatnich stron nie widziałam jak potoczą się losy Julii i Michaela, a na pewno nie byłam w stanie przewidzieć takiego zakończenia jakie zaserwowała tutaj autorka! Pozostawiło mnie ono z mocno bijącym sercem i sporą ilością pytań bez odpowiedzi... Świetnie spędziłam czas z tą książką i jej bohaterkami i nie mogę się już doczekać ciągu dalszego! Polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

-RECENZJA PATRONACKA-

Po przeczytaniu opisu książki „Bezduszny psychopata” wiedziałam, że chcę poznać tę historię! Kiedy otrzymałam jej patronat byłam bardzo szczęśliwa, a po przeczytaniu książki byłam nią oczarowana! Dosłownie kilka dni nie mogłam wyjść z podziwu jak świetną powieść debiutancką dostałam pod swoje skrzydła!

Julia Brown nie wpasowuje się w idealny obraz rodziny wykreowany przez jej ojca. Dziewczyna nienawidzi uczestniczyć w sztywnych przyjęciach, udając szczęśliwą. Jednak na pewną imprezę zostaje zmuszona do pójścia jak się okazuje ojciec chce, aby wyszła za mąż za jednego z bogatych mężczyzn. Na przyjęciu Julia poznaje Michaela Harrisona, który budzi w niej strach, ale i ciekawość. Niedługo później okazuje się, że ojciec oddaje ją Harrisonowi na trzy miesiące, aby mógł spłacić długi. Na początku dziewczyna jest przerażona i zrozpaczona, jednak okazuje się, że Harrison ma wobec niej plan, który musi zrealizować. Okazuje się jednak, że to nie będzie takie proste, a między obojgiem zaczyna rodzić się uczucie…

Wow! Wow! Wow! Nadal nie mogę wyjść z podziwu jak genialną książkę dostałam do patronowania! Ta historia mnie pochłonęła. Sprawiła, że zarwałam nockę i z niecierpliwością będę wyczekiwać kontynuacji! Diana Jemielita zadebiutowała w wielkim stylu! Historia Julii i Michaela zawładnęła mną bez reszty. Nie mogłam się od tej książki oderwać dopóki nie poznałam zakończenia! Jestem niezwykle szczęśliwa, że to właśnie ta książka znalazła miejsce w moim sercu!

W książce „Bezduszny psychopata” autorka porusza ważne kwestie takie jak: lojalność, zdrada, mroczne tajemnice, czy relacje rodzinne. Dzięki temu ta historia to emocjonalny rollercoaster! Rodzina Julii z pozoru jest szczęśliwa, jednak jak poznajemy ją bliżej to zauważamy ile w tym jest kłamstwa i obłudy. Michael w momencie poznania jest przedstawiony jako człowiek bez uczuć, bez duszy. Jednak zagłębiając się w jego historię zaczynamy rozumieć, co kieruje jego działaniami. Z każdym rozdziałem autorka ukazuje jego skomplikowane wnętrze!

Julia to bohaterka, którą poznajemy kiedy ojciec planuje wydać ją za mąż za jednego z bogatych mężczyzn. Dziewczyna jednak ma mocny charakter i nie da się ta łatwo oddać. Z biegiem powieści poznajemy ją dokładnie. Zauważamy, że jak chce to postawi na swoim, ale i ma momentami niewyparzony język.

Michael to postać, która z jednej strony nas przeraża, z drugiej zaś nas fascynuje. Poznajemy go jako postać wręcz z psychopatycznymi zapędami. Jednak poznając go bliżej nasze zdanie na jego temat ulega diametralnej zmianie. Diana Jemielita genialnie pokazuje, że za maską bezdusznego psychopaty kryje się traumatyczna przeszłość.

Autorka genialnie buduje tutaj napięcie! Już od początku natłok emocji i rozwój wydarzeń sprawiają, że nie możemy się od książki oderwać! Relacja między bohaterami jest pełna skrajnych emocji, niejednoznacznych sytuacji, ale i napięcia! Niejednokrotnie zwroty akcji sprawią, że będziemy mocno zszokowani, a samo zakończenie wbije nas w fotel.

Podsumowując, "Bezduszny psychopata" to genialna debiutancka powieść, którą musicie przeczytać! Ta historia jest idealna dla fanów gatunku dark romans! Tajemnice, mrok, czarny charakter, nielegalne interesy. Mocna książka, która wciągnie was do swojego świata i nie wypuści aż do ostatniej strony! To książka obok której nie można przejść obojętnie! To historia warta poznania!

IG: libresunn

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

*współpraca reklamowa z Dianą Jemielitą i Wydawnictwem EditioRed*

Okładka i tytuł, mnie nic więcej nie było potrzebne. Książka chodziła mi po głowie już od dłuższego czasu, wiedziałam że to będzie lektura w sam raz dla mnie, tak samo wiedziały o tym zaprzyjaźnione blogerki, które sugerowały mi osobiście, że powinnam ją przeczytać. Dlatego też bardzo się cieszę, że autorka zdecydowała się przesłać mi egzemplarz do recenzji, bo w końcu mogłam zatopić się w lekturze, i z całą stanowczością powiem, że mi się bardzo podobało.

Julia wychowuje się na pozór w idealnej rodzinie. Jednak w rzeczywistości rodzinne życie to prawdziwy dramat, który z czasem zmienia się w horror dla młodej kobiety, która z powodu długów ojca zostaje oddana właścicielowi kasyn - Michaelowi, jako zabezpieczenie i pretekst do tego by jej ojciec zaczął współpracować z wierzycielem. Julia zostaje siłą wplątana w grę niebezpiecznych mężczyzn, każdy dzień przynosi jej więcej pytań, ale też nowych informacji, które diametralnie zmieniają jej poglądy, sama też zaczyna rozumieć, że znalazła się w sytuacji bez wyjścia, a Michaelowi nie zależy tylko na pieniądzach.

Szczerze wam powiem, że dawno tak szybko nie przeczytałam żadnej książki, oczywiście, u mnie przeważnie idzie to szybko, ale tutaj to był jakiś pogrom, ledwie zaczęłam a już byłam w połowie, a zanim mrugnęłam byłam już na końcu i byłam oburzona tym jak się to skończyło. Ja naprawdę wręcz żądam, żeby na takie zakończenia został wprowadzony jakiś paragraf karny, bo tak kończyć nie wolno.

Zaczęło się mega dobrze, było intensywnie, pojawiło się wiele ważnych informacji, a akcja była szybka i dynamiczna. Początkowe rozdziały były mi znane, bo to była jedna z tych książek, przy których chciałam przełamać swoją niechęć do audiobooków, ale i nawet ta historia nie przekonała mnie do tej formy. Nie mniej początek jest bardzo obiecujący, intensywny, szybko wprowadza i jest pełen konkretów, a ja to bardzo lubię. Szybko poznajemy bohaterów i widzimy zachowania godne prawdziwego psychopaty. W momencie gdy Julia trafia do domu Michalea jak dla mnie fabuła trochę zwolniła, straciła na intensywności, zrobiło się bardziej emocjonalnie i uczuciowo, zaczął się rozwijać wątek romantyczny, taki w stylu dark romansu, ale tego dark było jak dla mnie troszkę mało. Działo się, było sporo zawirowań, nie było nudno, ale mój początkowy entuzjazm nieco się ulotnił, ale na szczęście nie na długo. Troszkę mi mało tych psychopatycznych zachowań, owszem było ich trochę, no ale ja oczekiwałam mocniejszych akcentów, większej ilości mroku, brutalności, bezwzględności itp, także pod tym kątem czuję dość spory niedosyt.

Fabuła za to nadrabia tajemniczością, tego tutaj nie zabraknie, a autorka w wyśmienitym stylu wodzi za nos, długo nie wdając się w szczegóły, przez co ilość moich teorii spiskowych w mojej głowie była spora. Tajemnice i sekrety dosłownie wylewają się z tej powieści, te dotyczące przeszłości Michalea, jego obecnego postępowania i woli zemsty, co więcej tajemnicza postać ojca Julii, ten gość to dopiero człowiek zagadka, aż bym chciała przeczytać o nim cały tom, bo po tym co tutaj wyszło na jaw, nazbierało by się tych grzeszków. Nie powiem, że zakończenie mnie zdziwiło, bo już zaczynałam podejrzewać, że fabuła może wejść na takie tory, nawet mam kilka pomysłów jak autorka rozwinie to dalej, nawet takie, których nie powstydził by się totalny psychopata, oczywiście kontynuacja to będzie pozycja obowiązkowa i kolejne must have tego roku. W fabule pojawia się wiele ciekawych wątków i motywów - zemsta, uzależnienia, nielegalne interesy, tajemnice z przeszłości, waśnie rodzinne, przemoc, wątki mafijne itp. Końcówka podobnie jak i wstęp była mocna i intensywna, pełna zwrotów akcji, leje się krew, pojawiają się opisy tortur, także kto wrażliwy musi uważać.

Zgodnie z zapowiedziami lektura idealnie wpisała się w moje gusta czytelnicze, wkręciłam się już od pierwszej strony, czytało mi się ją wyśmienicie, szczerze mogę powiedzieć, że ta książka czytała się sama, ja płynęłam wraz z fabułą, w głowie tworzyłam kolejne scenariusze, z których część pokrywała się z tym co stworzyła autorka. Kilka mniejszych zaskoczeń było, głównie tych dotyczących powodów zemsty. Lektura mocna, z ciekawymi wątkami, zmienną dynamiką fabuły, jednocześnie ta jest przemyślana i dopracowana, także poza tym, że oczekiwałam mocniejszych wrażeń nie mam się do czego przyczepić. Osobiście polecam i zachęcam do lektury, albo do odświeżenia sobie tej historii, bo do kontynuacji już niedaleko. Naprawdę warto przeczytać.

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Już przy pierwszych stronach zostałam wciągnięta przez niesamowity klimat książki, a im dalej czytałam to Julia i Michael sprawili, że pokochanie ich było bardzo łatwe. Więc po przeczytaniu decyzja była tylko jedna: chce zostać jej patronką!!!

 

Julia, młoda kobieta zostaje zastawem za długi ojcem. Trafia w ręce "szarej eminencji" mafii, Michaela. W mieście krążą o mężczyźnie niesamowite plotki, a w nich króluje obraz bezdusznego i bezwzględnego psychopaty, który jest zdolny posunąć się do wszystkiego by osiągnąć swój zamierzony cel. Tym razem na jego celowniku jest rodzina Julii.

Czy chodzi tylko o dług?

 

Jeśli szukacie książki intrygującej, wciągającej, a przede wszystkim nieprzewidywalnej to właśnie jest ona. Emocjonalny rollercoaster oraz akcja sprawiają, że książkę pochłania się w błyskawicznym tempie. Ta książka sprawia, że łaknie się jej więcej i więcej... a zakończenie zostawiła mnie z niedosytem, liczę że na kontynuację nie będę musiała czekać.

 

Debiut literacki @diana_luisa1242_autorka a historia i bohaterowie są idealnie wykreowani, a sama książka jest perfekcyjnie dopracowana. 

 

TA KSIĄŻKA TO PETARDA, a was zachęcam do poznania tej fenomenalnej historii Julii i Mi

chaela.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Zdarza Ci się sięgać po romanse mafijne, czy czujesz już nimi przesyt? ?
Muszę przyznać, że swego czasu nie mogłam już na nie patrzeć. Jednak po przeczytaniu opisu Bezdusznego psychopaty autorstwa Diany Jemielita uznałam, że to może być dobry moment, aby ponownie sięgnąć po ten gatunek. I wiesz co? Ogromnie się cieszę, że to zrobiłam! Okazało się, że Bezduszny psychopata to nie tylko romans mafijny, ale coś znacznie głębszego, wielowymiarowego i niezwykle emocjonującego.

 

Bezduszny psychopata to książka z gatunku dark romance, z doskonale zarysowaną fabułą i wyważoną historią pełną emocji oraz niespodziewanych zwrotów akcji. Autorka udowadnia, że nie boi się poruszać trudnych tematów, jak chociażby zdrada czy skomplikowane relacje rodzinne. Jednak cała fabuła i zwroty akcji nie byłyby tak intrygujące, gdyby nie postacie, które dopełniają całości -- mam tu na myśli przede wszystkim Julię i Michaela. Są to bohaterowie niezwykle niestereotypowi, a między nimi rodzi się coś, czego oboje nigdy nie chcieli. Ich relacja jest pełna napięcia, skrajnych emocji i niejednoznacznych sytuacji.

 

Julia to istota krucha, ale zarazem waleczna. Poznajemy ją w momencie, gdy ojciec planuje wydać ją za mąż za bogatego mężczyznę, ale dziewczyna nie chce się na to zgodzić. Niejednokrotnie udowadnia, jaką moc w sobie kryje, i muszę przyznać, że bardzo ją polubiłam.
Michael natomiast to postać, która pod maską psychopaty skrywa wrażliwą duszę. Ciężka przeszłość ukształtowała go w taki, a nie inny sposób. Z jednej strony potrafi przerazić, a z drugiej fascynować, i to chyba właśnie dla niego chciałam jak najszybciej skończyć tę książkę. Od początku czułam, że nie jest on tym, za kogo się kreuje.

 

Autorka ma lekkie pióro, więc książkę dosłownie się pochłania. Umiejętnie buduje napięcie, a ogrom emocji sprawia, że trudno się od niej oderwać. Gdybym nie wiedziała, nigdy bym nie pomyślała, że to debiut!

 

Zakończenie jest genialne i przyznam, że się go nie spodziewałam. Diana Jemielita dosłownie wbiła mnie w fotel!

Bezduszny psychopata to świetny debiut, który szczerze polecam. Dawno żaden romans mafijny nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Mrok, tajemnice, nielegalne interesy i uczucie, które jest gwałtowne, a zarazem zaskakujące dla bohaterów, tworzą połączenie gwarantujące doskonałą lekturę. Serdecznie polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Lubicie debiuty? Ja je uwielbiam. Dla mnie to taki powiew świeżości w literaturze. Nowe spojrzenie na dany gatunek. W tym roku przeczytałam już sporo debiutanckich książek, a nawet miałam przyjemność patronować dwóm z nich. Z czystym sumieniem polecam je, bo to naprawdę świetne książki!! Dziś też mam dla Was totalną nowość na rynku wydawniczym. Poznajcie Dianę Jemielita i jej ,,Bezdusznego psychopatę".

Julia Brown to młoda dziewczyna, która z pozoru ma wszystko. Rodziców, rodzeństwo, piękny i duży dom. Jej rodzice to bogaci ludzie. Jak się okazało nie do końca to wszystko tak pięknie wygląda, gdyż ojciec Julii ma poważne długi u niejakiego Michaela Harrisona.

Michael ma reputację bezdusznego psychopaty, który dla swoich wrogów jest bezwzględny i groźny. Harrison zarządał od starego Browna zabezpieczenia spłaty długu. Ten oddał mu swoją córkę, Julię, w zastaw.

Julia trafia do domu Michaela na trzy miesiące, po tym czasie jeżeli dług nie zostanie spłacony, Harrison może z nią zrobić co chce. Tylko że trzy miesiące to wbrew pozorom sporo czasu, w tym czasie może się wiele wydarzyć. Oboje chcąc nie chcąc poznają się bliżej. Okazuje się, że Harrison ukrywa przed światem bardzo dużo tajemnic. Ma bardzo pokiereszowaną duszę, która odgrodziła go od świata murem obojętności.

Julia to piękna i mądra kobieta. Widzi że Michael mimo tego, że potrafi być groźny, to jest też opiekuńczy i troskliwy, ale tylko wobec jej osoby. Julia orientuje się, że stała się zakładniczką nie tylko przez długi ojca. Cała ta sytuacja ma drugie dno, którego szuka dziewczyna. Próbuje poznać prawdę.

W pewnym momencie oboje orientują się, że nie są do końca wobec siebie obojętni. A kiedy dopuszczają do głosu pożądanie i namiętność, są przerażeni, a w szczególności Michael, który twierdzi, że nie jest zdolny do żadnych uczuć.

Czy na pewno? Czy Julii uda się przebić przez barierę obojętności jaką wokół siebie zbudował?

Wow! To było takie dobre! Diana pisz tak dalej! Jej styl trafił do mnie w stu procentach. Książka jest dopracowana w każdym calu. Czytając ją nie czuć ręki nowicjusza. Historia wciąga od pierwszych stron, biegnie szybko po drodze pokazując różne ciekawe smaczki, by zakończenie rzuciło bombę. Bo to jeszcze nie koniec.

Bardzo polubiłam Julkę. To dziewczyna z charakterkiem. Ładna, sprytna i z ciętym językiem. Lubię czytać jej słowne przepychanki z Michaelem, przy których nie raz się uśmiałam. Podziwiałam ją za odwagę w przeciwstawianiu się mu, mimo że doskonale wiedziała, że to niebezpieczny człowiek. W sumie, gdyby się temu przyjrzeć , to dziewczyna ryzykowała życiem!

Michael to młody mężczyzna, który sporo przeżył za dzieciaka. To właśnie te wydarzenia ukształtowały go na takiego bezwzględnego i niebezpiecznego człowieka, który nie jest zdolny do żadnych uczuć. Julia zaczęła wywoływać w nim nieznane mu uczucia. Sprawiła, że nie potrafił jej zrobić krzywdy, mimo że nie raz prosiła się o to. Oj i to bardzo...

Nie trudno się domyślić, że tych dwoje zacznie do siebie ciągnąć siła namiętności i pożądania. Muszę tu napisać, że scen erotycznych nie ma tu dużo, mimo że czuć napięcie już dużo wcześniej. Diana przedstawiła erotykę bardzo subtelnie i nienachalnie, co sprawiało, że czyta się to z przyjemnością. Krótko mówiąc sceny erotyczne dopełniały, a nie przytłaczały fabułę.

Kończąc polecam Wam ten świetny debiut. Zapewniam Was, że jest wart uwagi. Świetnie napisany, nieszablonowi bohaterowie, wartka akcja, a to wszystko okraszone delikatnie pikantnymi wątkami. Krótko mówiąc sztos!!!!

Oczywiście to jeszcze nie koniec, bo Diana tak skończyła książkę, że drugi tom będzie na pewno. Zatem czekam na drugi tom tej historii!

Bardzo dziękuję za możliwość objęcia patronatem tej historii. Polecam

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)