Okładka książki - Dzieci Belzagora

Dzieci Belzagora


Ocena: 6 (1 głosów)

Kontynuacja historii science fiction ,,W dół, do Ziemi", która była komiksową adaptacją powieści Roberta Silverberga. Eddie Gundersen osiadł na Belzagorze i z powodu mentalnego połączenia z G'rakhem, ,,duszą" planety, zdobył sławę jako przewodnik duchowy. Z kolei egzobiolog Sam prowadzi badania nad cudami przyrody tego niezwykłego świata. Ich spokój burzy pojawienie się starego wroga, który zamierza zdobyć dla ziemskiego koncernu chemicznego jedną z największych tajemnic planety. Równocześnie dochodzi do wydarzenia zwiastującego wypełnienie się pradawnej przepowiedni...

Opowieść umieszczoną w wymyślonym przez amerykańskiego klasyka SF Roberta Silverberga (,,Człowiek w labiryncie", cykl o planecie Majipoor) uniwersum Belzagora napisali: francuski scenarzysta, pisarz i krytyk literacki Bruno Lecigne (kryminał ,,Les enquetes de Louise Beauvoir", komiks historyczny ,,Fileuses de soie") i Amerykanin Sam Timel (thriller ,,Milan K.", one-shot science fiction ,,Sapiens Imperium"). Rysunki są dziełem Adriena Villesange'a, francuskiego grafika reklamowego i komiksowego (seria fantastyczna ,,Hypertext").

Informacje dodatkowe o Dzieci Belzagora:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2025-04-09
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788328171510
Liczba stron: 100
Tytuł oryginału: Les Enfants de Belzagor, t. 1-2

Tagi: Komiks i powieść graficzna - fantastyka naukowa Komiks i powieść graficzna dla dorosłych

więcej

Kup książkę Dzieci Belzagora

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dzieci Belzagora - opinie o książce

Avatar użytkownika - PopKulturowyKoci
PopKulturowyKoci
Przeczytane:2025-05-05, Ocena: 6, Przeczytałem,

POPKulturowy Kociołek: Dzieci Belzagora to dyptyk komiksowy (na naszym rynku wydany w formie jednego tomu), będący kontynuacją historii opartej na prozie Roberta Silverberga. Akcja rozgrywa się na planecie Belzagor – dawnej ziemskiej kolonii, którą zwrócono jej rdzennym mieszkańcom: dwóm inteligentnym gatunkom – Nildororom i Sulidororom. Pokój i harmonia panujące na planecie zostają jednak zakłócone przez narodziny niezwykłego dziecka. Odmienny wygląd noworodka rodzi podejrzenia o pasożytnicze pochodzenie i burzy ustalony porządek. Gdy społeczność Nildorów staje przed decyzją o jego losie, Wielki Najwyższy Vol’himyor zleca znanemu już z poprzednich historii Eddiemu Gundersenowi misję przetransportowania dziecka do odległej, lodowej krainy – Zakazanej Krainy. W tle rozgrywa się intryga z udziałem ludzi – dawno wygnanych z Belzagora, a teraz próbujących zrehabilitować swoją obecność poprzez oficjalną misję wymierzoną w samego Gundersena. To opowieść o wierności, duchowości, międzygatunkowych zależnościach i nieuniknionej konfrontacji z przeszłością.

Nowi twórcy – Bruno Lecigne i Sam Timel – udanie kontynuują mitologię stworzoną przez Silverberga, jednocześnie rozwijając ją w świeży sposób, dostępny również dla tych, którzy nie znają oryginalnej powieści czy wcześniejszego komiksu W dół, do Ziemi. Dzieci Belzagora stanowią więc samodzielną, przemyślaną narracyjnie całość, która jednocześnie rozszerza znane wątki i wprowadza nowe. To nie tylko kolejna podróż po egzotycznej planecie – to również medytacja nad rolą człowieka jako obcego wśród obcych, nad potrzebą duchowego odkupienia i próbą zrozumienia istoty „inności”.

Twórcy nie bawią się w długie wprowadzenia – akcja rusza z miejsca, a atmosfera tajemnicy, rytualności i obcości towarzyszy czytelnikowi od samego początku. Początkowe sceny – narodziny, odrzucenie i decyzja o wyprawie – mają w sobie coś z mitologii, niemal przypowieści. A jednocześnie są niezwykle konkretne, emocjonalne i nacechowane dramatyzmem. Bohaterowie – zwłaszcza Gundersen i pojawiający się ponownie Jeff Kurtz – nie są płascy, a ich motywacje wynikają z wcześniejszych wydarzeń i trudnych relacji. Świetnym zabiegiem jest też wprowadzenie kobiecej postaci Dorothy, która wnosi do opowieści dodatkowe napięcie i nowy punkt widzenia.

W centrum opowieści znajduje się tytułowe dziecko – nie tyle jako konkretna postać, ile jako symbol. Jest inne, odrzucone, być może przeklęte – ale może też zwiastować nowy początek. Czytelnik nie dostaje wszystkich odpowiedzi, a zamiast tego zmuszany jest do zadawania pytań. Czy obce zawsze znaczy złe? Czy lęk przed odmiennością to naturalny odruch, czy kulturowy konstrukt? W tle pojawia się także refleksja nad duchowym wymiarem istnienia – w rytuałach, w przekazywaniu duszy, w komunikacji międzygatunkowej, która wykracza poza język...

Link do opinii
Inne książki autora
Batman, Który się śmieje. Tom 2. Zarażeni
0
Okładka ksiązki - Batman, Który się śmieje. Tom 2. Zarażeni

Batman, Który się Śmieje po starciu Ligi Sprawiedliwości z Mrocznymi Rycerzami opracował kolejny makiaweliczny plan podbicia nowej rzeczywistości. Wykorzystał...

Turbogalop. Tom 1
0
Okładka ksiązki - Turbogalop. Tom 1

W stadninie nigdy nie jest nudno. Każdy dzień niesie ze sobą wiele atrakcji. Dostarczają ich nie tylko konie - mądre, uczuciowe i dowcipne - ale również...

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy