Haiti

Ocena: 4.55 (11 głosów)

Szósta część cyklu z komisarzem Maciejewskim!

Akcja powieści toczy się w dwu planach: w 1938 r. i 12 lat później, w ponurych czasach stalinowskich. W lipcową niedzielę Zyga Maciejewski zostaje poinformowany, że podczas II Krajowej Wystawy Koni Remontowych w stajennym boksie znaleziono ciało mężczyzny o nieustalonej tożsamości. Twarz ofiary jest zmasakrowana, jak gdyby denat został kopnięty przez konia, klacz o imieniu Haiti...

Po wielu latach, w zupełnie innych czasach, wiosną 1950 r. Maciejewski nie jest już policjantem, niechlujny i zapuszczony pracuje jako dozorca i zajmuje się starą klaczą Haiti, która zostanie posłana do rzeźni. Przedwojenna przeszłość niespodziewanie powraca, odzywa się bliskim echem.

Informacje dodatkowe o Haiti:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2014-03-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328008991
Liczba stron: 336

więcej

Kup książkę Haiti

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Haiti - opinie o książce

Avatar użytkownika - radeksc-wp
radeksc-wp
Przeczytane:2016-02-29, Przeczytałem, 26 książek 2016,
Zyga i koń. Jak przejść przez życie dumnym kusem?
Link do opinii
Avatar użytkownika - wages
wages
Przeczytane:2016-03-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2016,
I znów mamy przyjemność z Zygą Maciejewskim. Tym razem czasy przed samym wybuchem II wojny światowej i dwa przestępstwa - morderstwo i kradzież. Dziwnym trafem wątki zaczynają się ze sobą splatać, jednym z głównych bohaterów okazuje się klacz Haiti, a Maciejewski nie wie czy oskarżać czy współczuć głównemu podejrzanemu. Wartka akcja, tym razem mam wrażenie bardziej spójna i klarowna niż zwykle. Czytałam z ogromną przyjemnością.
Link do opinii
Avatar użytkownika - zuzankawes
zuzankawes
Przeczytane:2016-02-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek - 2016 , Mam,
Pierwszy raz w życiu podchodziłam do książki Marcina Wrońskiego z taką niepewnością. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tytuł Haiti, pomyślałam, że autor porzucił Zygę Maciejewskiego i Lublin i przeniósł się w zupełnie inne rewiry. Takie nowe otwarcie. A że w przypadku książek Wrońskiego blurba nie czytam, bo i tak wiem, że trafię na porządną dawkę kryminalnej literatury, żyłam z tym przeświadczeniem aż do pierwszego odpalenia płyty… Tu rozwiała się moja niepewność, bo z egzotyki o jakiej mi się marzyło dostałam starego, sprawdzonego Maciejewskiego, który jak zwykle rozwikłać ma niecodzienną zagadkę (w zasadzie więcej niż jedną, bo sprawy dotyczą dwóch różnych śledztw toczących się w zupełnie innym czasie) i który jak zwykle stanie na wysokości zadania. Bo jakże inaczej. Egzotyka w innym wydaniu Choć nie było egzotyki o jakiej myślałam, pojawiła się „egzotyka” w zupełnie innym wymiarze. Rącze konie, dżokeje, elita, duże pieniądze. Słowem – wystawa koni rasowych. I trup. Prawdopodobnie zabity przez spłoszonego konia. Sęk w tym, że koń podejrzewany o ten niechlubny czyn to nie bestia, a łagodny i przyjazny zwierzak. W całym zdarzeniu kilka puzzli nie pasuje do siebie, dlatego Maciejewski niczym rasowy pies gończy zaczyna węszyć, co nie wszystkim przypadnie do gustu… Jakie wnioski wyciągnie i jak potoczy się historia, oczywiście przeczytacie lub posłuchacie już sami. Dla podsycenia atmosfery dodam tylko, że po kilkunastu latach drogi Maciejewskiego i konia znowu się przetną. Ponownie w niezbyt sprzyjających okolicznościach. Haiti, a Lublin jak malowany Jeśli zastanawiacie się, czy tym razem zaskoczy was ekipa Maciejewskiego, z Fałniewiczem i Zielnym na czele, odpowiem że jak zawsze tak. Nie zaskoczy jedynie Marcin Wroński, który, o zgrozo, ponownie napisał porządny kryminał o ludzkich namiętnościach słabościach i … Lublinie. Miłośnicy miasta, czujcie się wywołani do tablicy. Skonfrontujcie swoją wiedzę z tym, co zaserwował wam autor, a zobaczycie pewnie, jak niewiele wiedzieliście na temat miasta i jego historii. Jak zwykle w tym przypadku, miasto tętni życiem, wciągając w swój wir. Możecie tylko się poddać i iść z prądem. Wtedy niestraszne będą wam niektóre słabsze momenty powieści, w których autor dość mocno przemieszał i skomplikował wątki. Choć momentami jak dla mnie Haiti jest zbyt mocno zagmatwane i niezbyt czytelne (nie jestem w stanie koncentrować się w stu procentach na powieści słuchanej, zawsze niestety coś mi umknie), jednak całość jak zawsze robi wrażenie. Jestem jak zawsze pod ogromnym wrażeniem powieści Wrońskiego i nieodpartym, szorstkim urokiem Zygi Maciejewskiego, nawet wówczas, gdy nie prezentuje się zbyt schludnie… Książkę rzecz jasna polecam bez dwóch zdań. Czy to w wersji papierowej, czy audio. Ja stanowczo wybieram audio, bo uzależniona jestem od dobrych interpretacji Tomasza Sobczaka. I już ostrzę sobie zęby na kolejną powieść.
Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2015-11-13, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 ksiązki 2015,
Nie spodobała mi się wcale. Znużyła mnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2014-04-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Subiektywnie zawyżona ocena tylko ze względu na ogromną sympatię do autora i głównego bohatera.
Link do opinii

Nieustannie autor świetnie odwzorowuje tło historyczne. Ale sama powieść chyba najsłabsza z dotychczasowych. Zyga Maciejewski zdegradowany z komisarza do dozorcy, zapuszczony i niechlujny. Żal, ale jak widać nie tylko obecnie znany jest proceder, że nie ważne są umiejętności czy wiedza ale posiadanie odpowiedniej legitymacji. Zyga takowej nie posiada, nie może zatem pracować w policji i mimo, że był bardzo skutecznym gliną żyje wspomnieniami o prowadzonych śledztwach. Wierzę, że w kolejnych częściach cyklu odzyska on należny mu status. Język prostacki, chwilami wulgarny ale to charakterystyczne dla tamtych czasów. Bedę szukać kolejnej części.

Link do opinii
Avatar użytkownika - losar
losar
Przeczytane:2019-06-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Lato 1938,w lipcową niedzielę Zyga Maciejewski dowiaduje się, że podczas II Krajowej Wystawy Koni w stajenny boksie znaleziono ciało mężczyzny. Twarz ofiary jest zmasakrowane,a klacz Haiti istotnie ma ślady krwi na podkowie. Wybucha ogromne zamieszanie, sprawą zainteresowany jest książę Światopełk- Czetwertyński, właściciel Haiti.

Stary doliniarz mówi komisarzowi, że śmierć NN to skutek wyrafinowanej zemsty.

Wioną 1951,Maciejewski nie jest już policjantem.Niechlujny i zapuszczony,pracuje jako dozorca i zajmuje się starą płaczą Haiti.Przedwojenna przeszłość niespodziewanie powraca i odzywa się ponury echem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2019-09-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - hania_sr
hania_sr
Przeczytane:2017-10-26, Ocena: 6, Przeczytałem, przeczytałam 52 ksiązki w 2017 r.,
Avatar użytkownika - Gutek
Gutek
Przeczytane:2017-03-19, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 2017,
Inne książki autora
Kino Venus
Marcin Wroński0
Okładka ksiązki - Kino Venus

Początek 1931 roku, podkomisarza spotyka bolesna degradacja: z wydziału śledczego trafia do służby mundurowej. Niedługo potem Zyga dostaje dziwną informację...

Komisarz Maciejewski. Portret wisielca. Audiobook
Marcin Wroński0
Okładka ksiązki - Komisarz Maciejewski. Portret wisielca. Audiobook

W 2 poł. lat 30. lubelską jesziwą wstrząsa bunt młodzieży. Wysłany na miejsce komisarz Maciejewski znajduje w mykwie ciało studenta. Mimo dramatycznych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy