Okładka książki - HELENA i GENIUsz Sp. z o. o.

HELENA i GENIUsz Sp. z o. o.


Ocena: 5.5 (4 głosów)

Nie jest to książka dla dzieci, co może sugerować okładka, jeśli wśród kolorowych obrazków ktoś przeoczył kieliszki...

Bohaterka książki - Helena - to niekliniczny przypadek schizofrenika.

Słyszy głosy... Konkretnie jeden - mocno upierdliwego alter-ego.

Osobisty GeniuSz siedzi w głowie Heleny, choć nie wiadomo dokładnie za co... Za to Helena, uparcie poszukuje.

Swojego talentu, miłości, pracy, nowych butów (zwłaszcza lewego).

Jak się dosyć szybko okazuje, sama również jest poszukiwana, ponieważ błądzenie jest jej drugą naturą.

Informacje dodatkowe o HELENA i GENIUsz Sp. z o. o.:

Wydawnictwo: e-bookowo.pl
Data wydania: 2025-01-30
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381664653
Liczba stron: 268
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę HELENA i GENIUsz Sp. z o. o.

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

HELENA i GENIUsz Sp. z o. o. - opinie o książce

Tak się zastanawiam, czy często sięgacie po książkę, bo zaintryguje Was okładka lub opis? Mi się to co jakiś czas zdarza 🤭 Przy tej pozycji, muszę powiedzieć, że byłam zaintrygowana stroną graficzną oraz tym co mogę znaleźć w tej publikacji. Dlatego zachęcam Was gorąco do zapoznania się z moimi wrażeniami po tej lekturze :)

Główną bohaterką tej historii jest Helena Szałebska i jej alter ego - GENIUsz zwany przez nią pieszczotliwie Gienkiem. Przez to, że jest z nim w niemal ciągłym kontakcie, to spotykają ją wszelkiego rodzaju kłopoty, które znacząco utrudniają jej życie. Kobieta jednak absolutnie nic sobie z tego nie robi, i idzie przez życie z uśmiechem na ustach. Ma pracę i mnóstwo pomysłów, by jej życie było nieco zwariowane. Przeczytamy tutaj między innymi o jej kocie, o wdzięcznym imieniu Szuja, o jej wielkich miłościach, czy o kupnie butów, które nie do końca jej pasowały.... Cała historia jest pełna zabawnych omyłek i dostarcza czytelnikowi mnóstwo śmiechu. Jeśli jesteście ciekawi, jakie jeszcze przygody spotkały główną bohaterkę, to zachęcam Was serdecznie do zapoznania się z tą opowieścią.

Na początku, zacznę od formy, w jakiej napisana jest ta publikacja. Mamy tutaj do czynienia z pewnego rodzaju dziennikiem. Helena opisuje nam szczegółowo każdy swój dzień. I z tych zapisków dowiadujemy się, że codziennie miała nietypowe przygody, które często sprawiały, że przez środowisko była postrzegana jako osoba nieco postrzelona. Główna bohaterka jest osobą, której nie da się nie lubić. Jej wesołe usposobienie i nietuzinkowe pomysły sprawiają, że od razu podbija serce czytelnika, ale w taki nieoczywisty a zarazem oryginalny sposób. Oprócz Heleny, należy też wspomnieć o innych bohaterach, którzy również odgrywają w tej historii niebagatelną rolę. Mamy więc najlepszą przyjaciółkę Heleny - Cegłę, nieco postrzelonego Jaśka, pięknego Pawła i szefa, który ma z naszą bohaterką osiem światów 🤭 Każdy z tych bohaterów, jest na swój sposób wyjątkowy i dzięki pani Szałebskiej ma masę niefortunnych zdarzeń😅 Wszyscy razem tworzą unikalną historię i sprawiają, że całą tę opowieść czyta się z dużym uśmiechem na ustach.

Kolejnym plusem jest to, że Autorka zdecydowała się wydać tę powieść. Jest to jej literacki debiut, który przeleżał w szufladzie aż 25 lat! Myślę, że to dość oryginalna i nieszablonowa historia, która z pewnością znajdzie spore grono fanów. Główną cechą, która charakteryzuje tę pozycję jest humor. Obnaża on codzienne sytuacje życiowe i pozwala na chwilę oderwać się od naszej codzienności. Ukazuje też pewne wartości takie jak przyjaźń czy pomoc w trudnej sytuacji. Warto się zapoznać z tą książką, a gdy mamy gorszy dzień i potrzebujemy dawki śmiechu, dobrze jest, byśmy mieli ją pod ręką.

Polecam wam zatem perypetie Helenki i Genka i mam nadzieję, że książka przypadnie Wam do gustu. Za egzemplarz do recenzji, bardzo dziękuję Autorce. A Was zachęcam do lektury i przyznaję 7⭐/10 😀📖 😀

Link do opinii
Avatar użytkownika - LadyMakbet33
LadyMakbet33
Przeczytane:2025-04-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

***Życiowe perypetie Heleny***

Okraszone dawką dobrego humoru. Lektura to lekka i przyjemna, idealna na poprawę nastroju.

Książka swoją formą przypomina diariusz, prowadzony w miarę systematycznie.

Kim jest tytułowa Helena? Bohaterka ogólnie wzbudza sympatię, postępuje po swojemu i raczej nie słucha życzliwych rad, czego w konsekwencji żałuje.
Dziewczyna zmaga się z typowymi, codziennymi trudnościami: pozorny brak perspektyw, niezdecydowanie. Jest zwyczajną kobietą z dystansem do siebie i otaczającej ją rzeczywistości. Nie wszystkie swoje wpadki traktuje serio. Przez złożoną osobowość bohaterki łatwo ją polubić.

Kim jest tajemniczy Gienek? Dowiecie się, jeśli sięgniecie po tę opowieść.

Nie jest to historia o niczym, jej sens jest ukryty pod płaszczykiem humorystycznych akcentów. Sporo się tu dzieje.

Czy Helenie uda się opanować roztargnienie?

Drogi Czytelniku, tutaj nie będziesz się nudził, dobra zabawa gwarantowana. Dlaczego warto sięgną po tę akurat właśnie komedię? Ano, dlatego że oprócz wskazanych wyżej walorów, warto zwrócić uwagę na jeszcze kilka innych ważnych powodów:

* fabuła nie jest może zbyt wyszukana i wymagająca, ale pozwala się rozluźnić w tych niepewnych czasach;
*na końcu mamy możliwość zaprojektowania własnej okładki, co też uczyniłam.

Autorce dziękuję za przekazanie mi egzemplarza do recenzji.

Link do opinii

RECENZJA


HELENA I GENIUsz Sp. zo.o.

AUTOR: SYLWIA SZYMANEK

„Usmarkana po łokcie, wmawiam sobie, że jestem »silna osobowość« i na pewno nadejdzie kiedyś taki dzień, że wszystko odkręcę, przestanę się kompromitować i zacznę wreszcie wieść normalne, ustatkowane życie”.

„HELENA i GENIUsz Sp. zo.o” to przebojowa, oryginalna, dostać osobliwa, wręcz genialna historia, która urzeknie doborową dawką humorystyczną, którą autorka przemyca w każdej stronie. Niebanalna komedia romantyczna, w której główna bohaterka musi mierzyć się z nieprzewidywalnymi zdarzeniami, które sama powoduje, a kłopoty same ją znajdują. Były momenty, że dosłownie płakałam ze śmiechu. Dostajemy mnóstwo wydarzeń, ciekawych zwrotów akcji, dzieje się tutaj naprawdę dużo, dzięki czemu na nudę nie możemy narzekać. Zawirowania fabularne, sprawiają, że czytelnik nieustannie zastanawia, w co wpakuje się Helena i co wydarzy się dalej. Formą przypomina pamiętnik, który jest wycinkiem z życia tytułowej bohaterki Heleny.
Fabuła książki wciąga, akcja dynamicznie poprowadzona, dialogi dobrze nakreślone, bardzo realne, mimo wielu wydarzeń, pojawiających się osób w życiu Heleny, wszystko składa się w jedną spójną całość, tworząc niesamowitą historię. Książka niesamowicie lekka, przyjemna, czyta się ją ekspresowo, a przy tym bawi do łez. Oderwałam się od spraw codziennych i spędziłam wyjątkowe chwile z Heleną. Nie będę wam zdradzać fabuły by niepotrzebnie spojlerować, trzeba to samemu przeżyć i wkręcić się w tę historię, ale na pewno, nie pożałujecie żadnej chwili spędzonej przy tej książce. Niewątpliwie nie raz do niej powrócę, gdy będę potrzebowała chwili wytchnienia, odprężenia i ucieczki od rzeczywistości.

Napisana jest z perspektywy głównej bohaterki Heleny, dzięki czemu bardzo dobrze możemy ją poznać, odkryjemy, co jej siedzi w jej głowie, poznamy wady i zalety. Zobaczymy, z czym przyjdzie jej się zmierzyć. A powiem wam, że każdy dzień czymś ją zaskoczy.

Helena Szałebska to wyjątkową przypadek, w dodatku całkowicie nieuleczalny, z ograniczoną poczytalnością i ogromną kreatywnością. Jej GENIUsz jest niewidzialny, siedzi w jej głowie, jest mocno upierdliwy i odrobinę kłopotliwy, bo mają odmienne poglądy. Gdzie się nie pojawi niczym trąba powietrza sieje chaos i zamęt, często nieświadomie i całkowicie przypadkiem. Helena jest spontaniczna, bezpośrednia, zwariowana, chaotyczna i całkowicie nieprzewidywalna. Robi na przekór swojemu Geńkowi, przez co wpada ciągle w tarapaty. Jej nie da się nie polubić. Ja pokochałam ją od samego początku, z całym jej dobrodziejstwem i szalonymi pomysłami. Musicie koniecznie ją poznać.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - EMOL
EMOL
Przeczytane:2025-03-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2025,

 „HELENA I GENIUsz Sp. Z o.o.” Sylwii Szymanek jest książką niezwykłą. Powstała 25 lat temu, ale dopiero teraz ma swój debiut wydawniczy. W czasach, kiedy na rynku księgarskim co miesiąc pojawia się od kilkunastu do kilkudziesięciu nowych pozycji zaistnienie książką oryginalną, wyróżniającą się jest prawie niemożliwe. Pani Sylwii Szymanek to się udało. Jej książkę trudno umiejscowić w jakimś konkretnym gatunku literackim.  Formą przypomina  pamiętnik, a fabułę stanowią  przypadki z życia pewnej niezwykłej osóbki jaką jest tytułowa Helena.  Kim natomiast jest towarzyszący jej GENIUsz, nazywany przez Helenę Genkiem? Otóż jest to, jak mówi sama bohaterka: „…mieszkający w jej głowie taki rodzaj wewnętrznego głosu. Kłopotliwy odrobinę, bo zazwyczaj miewa odmienne poglądy” . Ten „głos” czasami sprowadza ją na manowce, czasem podsuwa rozsądne pomysły, ale najczęściej sprawia, że nasza Helena wpada w mniejsze lub większe tarapaty. Choćby dlatego, że  nierzadko kierując się duchem przekory, postępuje wbrew sugestiom Genka.  A ponieważ panna Szałebska wyobraźnię i kreatywność ma ponadprzeciętną, czytelnik ma możliwość kilkugodzinnej znakomitej zabawy.

Helena jest nietypowa, nietuzinkowa, niezwykła, barwna i na ogół budzi sympatię otoczenia, choć czasami bywa też irytująca i nieobliczalna. Czytelnik również nie pozostaje obojętny na jej urok osobisty.

Czas akcji utworu nie jest dokładnie  określony, ale można się domyślić, są to lata dziewięćdziesiąte XX wieku, bo komórki nie są jeszcze masowym środkiem komunikacji,  i obejmuje niespełna pół roku życia 26-latki.

Helena pokazuje nam, że nie zawsze to co nam się przydarza  trzeba brać na poważnie, że wielu z nas brakuje w codziennym życiu humoru i zabawy, spontaniczności w podejściu do różnych sytuacji. Na szczęście  dziewczyna ma wyrozumiałego szefa i sympatycznych współpracowników i znajomych. Dzięki temu praktycznie zawsze ląduje, jak jej kot o oryginalnym imieniu Szuja,  na przysłowiowe cztery łapy.

W gąszczu śmiechu i zabawy autorka zgrabnie ukrywa kilka życiowych refleksji, choćby o tym jak trudno młodym ludziom znaleźć pomysł  na siebie, by wyróżnić się z tłumu, o wartości prawdziwej przyjaźni, która czasem może przemienić się w coś więcej i o tym jak ważna jest rodzina, nawet jeśli nie wszystkich jej członków lubimy.  Pisarka pokazuje nam również, że nie wszystko i wszyscy są tacy, jak wyglądają na pierwszy rzut  oka. Czasem pod atrakcyjnym wyglądem kryje się ktoś, kto ma irytujące nawyki, a ktoś kto wygląda jak zołza i zdzira może być wspaniałą przyjaciółką.

Warto też wspomnieć o oryginalnej i intrygującej okładce. Na pierwszy rzut oka  wydawałoby się, że to zbiór przypadkowych przedmiotów, ale w rzeczywistości odnajdziemy tu odniesienia do treści wielu rozdziałów. Rozdziałów, które są serią zabawnych sytuacji sprawiających, że trudno powstrzymać się od śmiechu. W książce obok humoru sytuacyjnego jest także mnóstwo zabawnego humoru słownego, nie tylko w dialogach między poszczególnymi postaciami, ale także w sporach, które toczą między sobą Helena a Genek.

Pierwszoplanowa narracja prowadzona jest przez tytułową Helenę, poszczególne rozdziały przypominają kartki z pamiętnika, są opatrzone datą i tytułem. Ich długość jest zróżnicowana.  Styl Sylwii Szymanek jest lekki, pełen humoru, płynny, znakomicie oddaje emocje swojej bohaterki towarzyszące jej w różnych sytuacjach.

„HELENA I GENIUsz” to powieść, którą czyta się zadziwiająco szybko. Nie jest literaturą wymagającą, a raczej odprężającą i wprawiającą w dobry nastrój.  Lektura pozwala miło i przyjemnie spędzić wieczór, raz po raz wybuchając śmiechem, oderwać się na chwilę od rzeczywistości, poznać nietuzinkową osobę i z pewną zazdrością zobaczyć, że życie nie zawsze trzeba brać na poważne. Ale mimo tej lekkości zabawne perypetie Heleny i Genka powracają do nas jeszcze długo po odłożeniu książki wywołując uśmiech na twarzy.

Link do opinii

"Kłamię od początku i wszystko wychodzi mi nie tak jak trzeba".

 

 

Jeśli w swoich literackich podróżach poszukujecie czegoś świeżego i prawdziwego z potężną dawką humoru sytuacyjnego to musicie koniecznie zajrzeć do książki "HELENA i GENIUsz Sp. z o.o.". Tytułowy duet zapewni wam bowiem porządną rozrywkę i chwilowe odetchnięcie od codzienności, która w tej historii nabiera zaskakującej dynamiki.

 

Sylwia Szymanek z przymrużeniem oka patrzy na świat, choć w wykonywanym przez siebie zawodzie księgowej z pewnością oczy ma szeroko otwarte. Z wykształcenia spec od reklamy, laureatka nagrody głównej Radia Katowice, jaką otrzymała w 2002 r. za walentynkowe opowiadanie. Uważa się za szczęściarę ceniącą w ludziach dobro, intelekt i poczucie humoru.

 

Helena Szałebska nigdy nie jest sama. Jej pokręconej codzienności towarzyszy bowiem on, Geniu Sz., nazywany przez nią Genkiem. To swoiste alter ego ma dość upierdliwą naturę, dlatego Helena co chwilę pakuje się w coraz to nowsze tarapaty, które dość mocno komplikują jej życie. W pracy wykańcza szefa, a w domu kreatywnie lawiruje pomiędzy przyjaźnią a miłością. W międzyczasie gubi buty i odkrywa ukryte talenty.

 

Niech nie zmyli was okładka tej książki, gdyż widoczne na niej kolorowe obrazki nie są zwiastunem lektury dla dzieci. Te graficzne elementy odzwierciedlają bowiem to, z jakimi wyzwaniami będzie się mierzyć główna bohaterka tej przezabawnej komedii omyłek. Wyzwaniami pod postacią malowania martwej natury, picia wina w różnorakich okolicznościach, obcowania z kotem o jakże trafnym imieniu Szuja, czy też katastrofalnych skutków kupowania za dużych butów. Jak więc widać, w życiu Heleny sporo się dzieje, co wcale nie dziwi biorąc pod uwagę jej oryginalnego towarzysza siedzącego w głowie, a także czasy analogowe, w jakich osadzona została akcja powieści. Czasy, do jakich wielu z nas wraca z wielkim sentymentem.

 

Niewątpliwie ujmuje konwencja narracyjna tej książki, gdyż Sylwia Szymanek kreśli losy swojej bohaterki poprzez formę pamiętnikarską, co już z samej definicji pozwala czytelnikowi dość mocno wejść w emocje Heleny i poznać przy tym Genka. Warto przy tym dodać, że autorka poprzez nazwy poszczególnych rozdziałów, trafnie oddaje ich treść, a budując fabułę opartą na dialogach z humorem, dynamizuje akcję, dzięki czemu perypetie protagonistki bawią i jednocześnie uczą.

 

Helena to oczywiście postać, która bezsprzecznie podczas lektury skupia największą uwagę czytelnika. Warto jednak przy tym wspomnieć, że obok niej występuje także plejada barwnych bohaterów drugoplanowych, dzięki którym fabuła staje się jeszcze mocniej angażująca. W tym bogatym panteonie znajdziecie Cegłę, przyjaciółkę Heleny o zdzirowatej aparycji, ale dobrym sercu, Szefa bohaterki, którego można jedynie podziwiać za cierpliwość do swojej pracownicy, czy też Jaśka, najlepszego kumpla z liceum, który miewa niecodzienne pomysły. Oprócz tego na uwagę zasługują także zwierzęta, czyli kot Szuja z imienia i charakteru oraz Pimpek, czyli jamnik mający lekkiego świra. Taki poczet nietuzinkowych bohaterów w połączeniu z mocno wplecionym w fabułę humorem sytuacyjnym i słownym to gwarancja uśmiechu podczas lektury.

 

"HELENA I GENIUsz Sp. z o.o" to książka, która przeleżała niewydana w szufladzie autorki 25 lat i może właśnie tak miało być, gdyż komediowe perypetie Heleny i jej towarzysza Geniusza to przezabawna opowieść o tym, co ważne w naszym życiu, o czym w dobie XXI wieku nieco zapomnieliśmy. To bowiem historia o tym, że nie wszyscy są idealni i czasami wystarczy po prostu zaakceptować drugą osobę. O pozorach, które potrafią zmylić, a także o prawdziwej przyjaźni, która może zaskoczyć.

 

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy