Invictus. Nietykalna

RECENZJA

„INVICTUS NIETYKALNA”

AUTOR: LEONIA OSCAR

WYDAWNICTWO: MIRAŻ

„Figury na szachownicy zmieniały swoje pozycje coraz szybciej. To też nie napawało spokojem, bo nie sposób zaplanować niczego ani przewidzieć ruchów poszczególnych figur. Cichy i niewidoczny do tej pory gracz powoli wychodzi z cienia... Jest zupełnie nieobliczalny i piekielnie groźny”.

„INVICTUS NIETYKALNA” to elektryzujący, intensywny, pełen napięcia, tajemnic i niebezpiecznej namiętności romans mafijny, który pochłania od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do ostatniego zdania. Jak dobrze było ponownie wkroczyć do życia bohaterów i przeżywać z nimi wszystkie emocje, wzloty i upadki. Dostajemy szybkie tempo, pełną zwrotów akcji, tajemnic, mrocznych sekretów, nieoczekiwanych momentów i namiętności historię. Autorka z niezwykłą intensywnością wprowadza nas w mroczny świat mafii, gdzie każde słowo może być wyrokiem, a jedno spojrzenie rozpala iskrę namiętności, która grozi pożarem. Autorka wprowadza nowe wątki i nowe postacie. To nie jest zwykły romans. To historia o lojalności, zemście, w której autorka kreśli świat pełen niebezpieczeństw, intryg i skrajnych emocji, gdzie granica między namiętnością a destrukcją jest wyjątkowo cienka. Fani intensywnych wrażeń, mafijnych klimatów i gorących relacji będą zachwyceni. „INVICTUS NIETYKALNA” to powieść, która zostaje w głowie na długo po zakończeniu lektury. Zakończenie całkowicie zaskoczyło mnie przebiegiem i już nie mogę się doczekać kolejnej części, by odkryć wszystkie tajemnice, które tak skrupulatnie ukrywała autorka, po mału zdradzając wyłącznie skrawki.

Napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Alexii, Sebastiano, Graysona. Dzięki temu mamy szansę poznać ich dokładniej, zobaczyć ich myśli, uczucia.

Bohaterzy świetnie nakreśleni, charakterni, destrukcyjni, pełni wad, co czyni ich autentycznymi. Napięcie pomiędzy bohaterami wyczuwalne, pełne pasji, napięcia, gubią się w swoich emocjach, uczuciach, wszystko wrze, wybucha w ciągu kilku chwil.
Główna bohaterka Alexandria D’Angelo to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić – silna, a zarazem zagubiona w świecie brutalnych zasad i niebezpiecznych mężczyzn. Jej życie zamieniło się nie do poznania, nie wie, kim jest i dlaczego ją to wszystko przytrafiło. Każdy dzień to rosyjska ruletka. Nie znosi ograniczeń i rozkazów, a teraz musi znosić wszystko, co przed nią stawia przewrotny los. Jest niepokorna, silna i ciągle gra na nerwach Sebastiano. Wrzucona w brutalną rzeczywistość przestępczego podziemia, zmaga się z wewnętrznymi rozterkami, podczas gdy jej relacja z bezwzględnym bossem mafii balansuje między fascynacją a rollercoasterem emocji. . Podobały mi się ich starcia.

Postać Sebastiana, targanego lojalnością wobec organizacji i rosnącym uczuciem do kobiety, stanowi silny motor fabularny. Konflikt między obowiązkiem a miłością nie jest nowym motywem, ale osadzony w realiach mafijnych zyskuje dodatkowy ładunek dramatyzmu. Sebastiano Rina to czysta charyzma i niepokój, mafijny boss, którego serce zaczyna bić dla kobiety, przez którą cały jego świat chwieje się w posadach. Ona sieje zamęt, mąci, mu w głowie tracąc zdrowy rozsądek. Raz pragnie ją udusić, a raz przelecieć. Alexia bardzo szybko znalazła drogę do jego serca, co go przerażało. Ich relacja to istny rollercoaster emocji, pełna napięcia, pożądania, ale też wewnętrznej walki i trudnych wyborów.

Grayson to ciekawe nakreślona postać, niezwykle tajemnicza i intrygująca. Dodaje niesamowitego smaczku w tej historii, która staje się bardziej skomplikowana.

„-Potrzeba ci czegoś? - usłyszałam głos Daria. Twojego szefa, związanego i zakneblowanego oraz zdecydowanie tępego noża.
Zaśmiałam się cicho z własnych myśli, unosząc butelkę”.

Namiętność, która może zniszczyć imperium. Alexandria D’Angelo trafia do świata, w którym rządzi przemoc, lojalność i mrok. Jej szef, Sebastiano Rina – nowy boss Cosa Nostry – pragnie jej tak, jak nigdy dotąd nie pragnął niczego. Ale czy uczucie do kobiety nie uczyni go słabym? W świecie mafii miłość to broń, a każda słabość może kosztować życie. Zemsta wymaga ofiar, a figury na szachownicy zmieniają się coraz szybciej.

-Czy Alexia będzie słabym punktem Sebastiano?

-Czy Alexii uda się uwolnić ze szponów Sebastiano?

-Kto zagraża Alexii?

-Czy Sebastiano zapewni Alexii bezpieczeństwo?

-Kim jest cichy gracz i dlaczego chce zabić Alexię D’Angelo?

-Kim tak naprawdę jest Grayson?

-Co odkryje Alexia i jak zmieni to jej życie?

Polecam.

Tytuł: Invictus Nietykalna. Cykl Trzy Gwiazdy. Tom II.

Autor: Leonia Oscar

Wydawnictwo Miraż

Data premiery: 29.01.2025r. 

#współpracareklamowa

#współpracabarterowa

#współpracarecenzencka

"Ucieczka… Przetrwanie… Starałam się wymazać z pamięci obraz Sebastiana i tego, jak na mnie patrzył. Gniew, nienawiść w jego oczach… Wszystkiego bym się spodziewała, ale nie takiej wielkiej nienawiści."

O Matulu, co tu się zadziało!? Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam, nawet w snach. Teraz nie pozostało nic innego jak czkać z niecierpliwością na trzeci tom.

Autorka zdecydowanie wie, jak podsycić ciekawość czytelnika, przerwać w takim momencie....

Emocjonalny rollercoaster, gdzie na planszy pojawia się jeszcze ktoś, kto zdaniem Bossa za bardzo interesuje się dziewczyną. Jest adrenalina, jest ogień, a niebezpieczeństwo i tajemnice czyhające za rogiem sprawiają, że ciężko jest oderwać się od stron książki.

Romans mafijny, w którym nie zabraknie ciętego języka Alexii i Sebastiana, a erotyczne sceny nie raz wywołają rumieńce. Zaskakujące zwroty akcji i zakończenie historii, które wprawia w osłupienie, sprawia, że po kontynuację chce się sięgnąć już teraz.

Gorąco polecam

Dziękuję autorce za zaufanie i egzemplarz recenzencki.

#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl #podróżepopolskiejliteraturze 

Alexandria jest asystentką Sebastiana, ale inaczej wyobrażała sobie pracę dla niego. Sebastiano Rina okazał się szatanem z piekła rodem. Cały przestępczy świat czuje przed nim respekt, ale nie Lexi. Przed kobietą nowa rzeczywistość. Kiedy Rina przejmuje władzę to i Lexi podlega właśnie jemu. Ale czy się tym przejmuje? Nie bardzo. Nadal jest odważna i najpierw robi, a potem myśli. Ale coś się zmieniło między tą dwójką. Alexandria dostaje status nietykalnej, a to z kolei przysparza jej problemów. Napięcie między nimi było wyczuwalne, aż w końcu wybuchło. Było gorąco, a Rinie nadal było mało. Nie miał dość Alexandrii. Jednak miałam wrażenie, że się pogubił w uczuciach. Z jednej strony chciał kobietę tylko dla siebie, ale on sam mógł robić co chciał. Wtedy potrafił mnie zirytować. Ale kiedy Alexandria przyprawiła go o gorączkę wszystko wynagradzało. 

Romans mafijny świetnie zbudowany. Na każdym kroku tajemnice, dużo akcji i ta końcówka, która powala. Tak nikt się tego nie spodziewał. Pojawia się bohater, który zrobi zamieszanie.

Już nie mogę się doczekać kontynuacji. 

Dziękuję, że mogłam poznać na papierze tą historię.