Król popiołów
Ludka Skrzydlewska ;

Król Popiołów
Tom 3.

Everly Chance jest prywatnym detektywem, która bardzo często działa na krawędzi prawa. Tym razem jej zadaniem jest śledzenie niewiernej żony. Jak zakończy się ta sprawa? 🤔
Miało to być łatwe, rutynowe zlecenie. Ale czy na pewno? 🤔

Ale nie tym razem. Doszło do podwójnego morderstwa, a kobieta, która prowadziła to śledztwo, jest ścigana przez zabójców. Everly nie jest osobą, która bierze na siebie rolę ofiary i grzecznie czeka, aż ją zastrzelą. Ta silna kobieta rozpoczyna własne dochodzenie, by ustalić, kto na nią poluje. Czy jej się to uda? 🤔 Czy dowie się, dlaczego na nią polują? 🤔

Wszystkie tropy prowadzą do Arthura. Dlaczego do niego? 🤔
To jest męża zamordowanej kobiety.
Arthur jest bardzo wpływowym mężczyznom, organizuje też nielegalne walki. Ten facet nie zamierzała zbyt głęboko przeżywać żałoby po zmarłej żonie, ponieważ w oko wpadła mu atrakcyjną panią detektyw. Czy coś z tego będzie? 🤔
Czy Pani detektyw ulegnie mężczyźnie? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖.

Książkę czytało mi się dobrze, lekko. Ten tom serii był świetny, akcja działa się szybko i nie było nudno. Książka można przeczytać w dwa wieczory. Cała seria bardzo mi się podobała. Autorka i tym razem nie zawiodła mnie. Śmiało mogę powiedzieć, że mogę brać książki Ludki w ciemno. W wolnej chwili chce przeczytać te pierwsze wydane przez autorkę książki 📚 ❤️.

Polecam Wam ogromnie tę serię 📖😁❤️.

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.

Współpraca reklamowa, barterowa 🙂.

“ Król Popiołów“

Znacie serię Królowie Vegas od Ludki Skrzydlewskiej ?

Jej książki są niezawodnie porywające i z tą nie było inaczej.

Trzeci tom serii od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir akcji. Aż byłam w szoku tym, że autorka nie dała nawet chwili na takie oswojenie się z bohaterką tylko od razu dzieje się tyle, że czułam się jak na jakimś filmie sensacyjnym. I to wcale nie było złe, wręcz przeciwnie - niesamowicie mi się podobało. Bohaterce już nieco mniej ;)

Everly Chance jest prywatnym detektywem i jest po prostu świetna w tym co robi. Ale nie każde jej zlecenie jest wymagające lat doświadczenia. Gdy przychodzi do niej zaniepokojony mąż, przekonany, że żona go zdradza, Every sądzi, że to kolejna nudna sprawa. Nic bardziej mylnego. Gdy staje się naocznym świadkiem morderstwa i okazuje się, że w jej aparacie są na to dowody, pozostaje jej tylko ucieczka i walka o życie. A nie będzie to łatwe. 

Aby przetrwać i oczyścić się z zarzutów jakie próbuje jej przypisać policja, nasza pani detektyw musi dowiedzieć się kto zlecił zabicie żony jej klienta. Po krótkim śledztwie, wszystko wskazuje na to, że wiele wyjaśnić może jej Arthur Ashbourne - mężczyzna równie sławny w Vegas co anonimowy. Krążą o nim wręcz legendy lecz znają go nieliczni. Sieje postrach….

“Przecież to facet, który zostawia za sobą tylko zgliszcza.

Zgliszcza i popioły (...). Adekwatnie do nazwiska.”

Everly musi z nim się spotkać, żeby ustalić czy to on stoi za tym co się dzieje w jej życiu. Tylko czy wyjdzie żywo z tej konfrontacji ? Jednego nie można tej bohaterce odmówić - jej wejście do gabinetu Arthura było wręcz spektakularne. Oj zrobiła efekt wow, wywarła niemałe wrażenie i narobiła sobie wrogów po drodze ;) ale zyskała też …sojusznika ? Co wyniknie ze współpracy tej dwójki ?

Niesamowicie wiele się tu działo. Byłam zaskoczona grubością tej książki, bo nie wierzyłam, że Ludka potrafi napisać coś tak krótkiego ale jednak treść zdążyła zachwycić i wciągnąć bez reszty. Nie ma chwili odpoczynku. Nie dość, że sprawa zabójstwa żony , jak się okazało - Arthura, zaskakuje co chwilę to Everly ma dodatkowe, równie intrygujące zlecenia i sam Ashbourne też nie pozwala jej się nudzić ;) urozmaiceniem jest też nie jedna kłótnia Ever z szefem ochrony Asha - Deaconem, które potrafią rozbawić, ale może jest szansa, że w końcu zaczną się chociaż tolerować ? Jak myślicie?

U Ludki to już charakterystyczne, że łączy wątek kryminalny / thriller z romansem. Tu ten romans jest niesamowicie namiętny i nie da się nie wyczuć wyjątkowej chemii między bohaterami. I choć ciągnie ich do siebie to jednocześnie wciąż walczą o dominację. Kto wygra ? Warto sprawdzić. 

Mimo, że jak sama Everly zauważyła , akcja książki nie toczy się w Gotham, mamy też wątek jako takiego mściciela - tzw Króla Kier. Jest to niby tylko krótka wzmianka jednak czuję, że będziemy mieli okazję zarówno jego jak Persephone Grant, poznać bliżej. Czyżby byli zapowiedzią na kolejny tom ? Nie mam nic przeciwko.

Ale ten też trzeba przeczytać koniecznie. Zakończenie nieco przewidziałam, w sumie podejrzewałam o co może chodzić, autorka sama z resztą na to naprowadziła i mnie i bohaterów. Ale szczegóły zaskoczyły i do końca bałam się czy nasza dwójka wyjdzie z tego bez szwanku. Ludka jak zwykle nie zawiodła, ponownie jej książka nie pozwalała mi przerwać czytania nawet na chwilę. Kocham to i jedyne co mi pozostaje to znów czekać na więcej. 

Tymczasem dziękuję Wydawnictwu EditioRed za egzemplarz do recenzji i oczywiście serdecznie polecam tę książkę. 

Król popiołów to książka od której nie mogłam się oderwać. Oczy mi się zamykały ze zmęczenia, ale i tak musiałam dokończyć tę książkę. Fabuła dosyć ciekawa, z niespodziewanym zakończeniem. Dobrze stworzone postacie. Jest tu nutka strachu, grozy, trochę więcej namiętności ale również humoru. Bardzo mi się podobały przekomarzania szefa ochrony Arthura i Every. Uśmiech sam wychodzi na twarzy jak się to czyta. 

Jedyne co mi się nie podobało to dwa wątki, które są rozpoczęte a nic nie wyjaśnione. Chodzi mi o wątek świeżo poznanej kuzynce Everly oraz na końcu wątek Kolumbijczyka. Czuję przez to mały niedosyt.

Jednak książka jest bardzo fajna, gorąco polecam 

Król popiołów to trzecia część cyklu Królowie Vegas.

Everly Chance jako prywatny detektyw dostaje zlecenie, aby śledzić niewierną żonę. Zlecenie jak każde inne, tylko podczas obserwacji ktoś zabija żonę i jej kochanka a Pani detektyw wszystko uwiecznia na swoim aparacie. Staje się niewygodnym świadkiem, którego trzeba usunąć. Najpierw włamują się do jej lokalu i zabijają jej pracownika. Everly zaczyna się ukrywać, ale coraz więcej złych wydarzeń dzieje się w jej życiu dlatego postanawia się skonfrontować z Arturem Ashbornem mężem zmarłej żony. Artur jest gangsterem, królem popiołów, skrywa swoją prywatność dlatego mało kto wie jak wygląda. Everly dzięki swojemu wujkowi dostaje się do klubu Camelotu, który jest własnością Artura. Czy gangster pomoże Pani detektyw w znalezieniu morderców? Czy niezłomna, twarda, pyskata Pani Detektyw będzie umiała podporządkować się gangsterowi?

Król popiołów to fajny, ciekawy romans, który jednak ma trzy wady.
Zaletą jest relacja głównych bohaterów. Pani detektyw jest wyrazista, twarda, niezależna, pyskata a Artur nie da sobie "w kaszę dmuchać" dlatego między tymi postaciami dochodzi do tarć. Jest dużo emocji, mocnych wydarzeń, oraz poczucia humoru ( co wg mnie ratuję historię).
Wady po pierwsze jeśli everly jest wyrazista tak Król popiołów jest jakiś ( to na pewno) ale brakuje mi pokazania jego "zniszczeń". Jako król powinien być mroczny, i dokonać czegoś w historii książki aby ta nazwa była uzasadniona, takie coś jednak się nie dzieje.
Po drugie urwany wątek porwanej dziewczyny. Pani detektyw pomaga odnaleźć dziewczynę, która była światkiem strzelaniny. Widzimy jak Everly przeszukuje monitoring, gdzie pomaga jej jej kuzyn z policji, ale nie wiemy jak ten wątek się kończy. Szybko ucięty i tyle, nie lubię takich zabiegów. Jeśli autorka postanowiła wpleść w historię takie wydarzenie to powinna je skończyć.
Po trzecie Król popiołów nie ma nic wspólnego z poprzednimi częściami. Jedyny mianownik cyklu Królowie Vegas to samo miasto, a szkoda bo z chęcią poobserwowałabym dalsze losy bohaterów z poprzednich częściach.

Król popiołów posiada swoje wady, ale jest to fajny romans więc warto go przeczytać jeśli ktoś lubi Ludkę Skrzydlewską. Polecam

,,Królowie Vegas" to dobrze już znana seria od Ludki Skrzydlewskiej, która podbija listy bestsellerów. ,,Król Popiołów" to już trzecia odsłona serii i na szczęście nie ostatnia. Czego możemy się spodziewać w tej części? Oczywiście morderstwa, garść intryg, pikanterii i naprawdę zacnego starcia dwóch mocnych charakterów! Everly i Arthur intrygują od pierwszych stron i z zapartym tchem śledzimy ich potyczki. Moim zdaniem jedni z silniejszych bohaterów wykreowanych przez Ludkę. Idealne 10 na 10! Ale po kolei...

Everly Chance jest detektywem i pracuje w Las Vegas. Jak dobrze przeczuwacie w takim mieście jak to Pani Detektyw ma ręce pełne roboty. Kiedy kobieta przyjmuje kolejne zlecenie myśli, obędzie się bez zaskoczeń. Niestety nie tym razem. Wszystko układa się źle! Everly zostaje naocznym świadkiem morderstw, przez co grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. Do tego musi bronić swojej niewinności przed policją i na własną rękę udowodnić, kto za tym wszystkim stoi. Everly nie uważa się za słabą kobietę, która potrzebuje ochrony (wręcz przeciwnie), ale teraz będzie musiała poszukać wsparcia u Arthura. Męża zamordowanej kobiety. Mężczyzny enigmatycznego i fascynującego. Niebezpiecznego i aroganckiego. Diabelnie przystojnego i cholernie irytującego. Kiedy Everly i Arthur połączą siły nawet miasto grzechu nie zdoła przed nimi ukryć swoich tajemnic. Miasto stoi przed nimi otworem i będzie płonąć od ich pożądania. 

Ojej, co tu dużo pisać. Ludka to już renomowana marka, gwarancja, jakości i pewniak, jeśli chodzi romanse z wątkiem kryminalnym. Autorka genialnie kreuje bohaterów, potrafi zaskakująco poprowadzić akcje i co raz śmielej tworzy sceny erotyczne. I tutaj pochwalę, że zawsze jest pikantnie, ale ze smakiem. Książkę pochłania się w zastraszającym tempie. Każdy rozdział skrywa w sobie potężną dawkę emocji i intryg. Trudno oderwać się od lektury. Pewnie, dlatego, że historia opisana jest prostym językiem, wzbogacona o błyskotliwe dialogi i cięte riposty. No uwielbiam i uzależniam się od stylu autorki. ,,Król Popiołów" na pewno usatysfakcjonuje fanów Ludki, ale pewnie przysporzy jej całkiem zacne grono nowych czytelników. Gorąco polecam i niecierpliwie czekam na kolejnego Króla Vegas!

Everly to młoda kobieta, która jest prywatnym detektywem! O tak, I jest w tym naprawdę świetna, zna ją wiele osób i uważa za jedną z lepszych wvtej dziedzinie, gdy kobieta dostaje kolejne zlecenie, nie soeawdza go zbyt dobrze i przyjmuje jako łatwy zarobek, w końcu czym jest dla niej śledzenie niewiernej żony.. Jednak tego dnia wszystko w jej życiu się komplikuje, bo dochodzi do morderstwa, którego jest świadkiem... I którego trzeba zlikwidować... zaczyna się prawdziwa walka o przetrwanie. Tylko, że Everly to kobieta odważna, nie będzie bezczynnie czekać aż sprawa się rozwiąże, a ona zakopie się gdzieś w domku w lesie... ona sama szuka pomocy, i tropy prowadzą ją do męża zamordowanej kobiety.. który jest niezwykle niebezpiecznym mężczyzna, do którego dojście jest bardzo trudne, tylko dla wtajemniczonych, jednak dla Everly przy drobnej pomocy kogoś bliskiego i takie wydarzenie nie jest straszne ?.
Co się stanie gdy kobieta stanie twarzą w twarz z mężem ofiary? Jak ta sprawa się potoczy?

Kochani! To chyba mój ulubiony król z tych dotychczasowych, chociaż uwielbiam wszystkich ? Szalenie podobał mi się zamysł fabuły, szybka, niebezpieczna akcja, owszem były momenty namiętności, bo z tego słynie Autorka, ale dała nam też trochę sensacji i całkiem fajną zagadkę do rozwiązania! Książkę czyta się szybko, a głównych bohaterów od razu polubiłam. Wiedzą czego chcą! Mam nadzieję, że już czytaliście a jak nie, to wiecie co robić ??