Okładka książki - Królestwo ciemności

Królestwo ciemności


Ocena: 4.67 (3 głosów)

Isabel od dziecka wiedziała, że nie jest zwykłą dziewczynką. Słyszała w głowie głosy próbujące zapanować nad jej wyborami. Została wychowana w głębokiej wierze, ale czuła, że nie jest taka jak jej rodzicielka.
Kiedy dziewczyna osiąga pełnoletniość, jej matka umiera. Wtedy też Isabel dowiaduje się od zaprzyjaźnionego księdza prawdy o swoim pochodzeniu i zyskuje moce, które chce wykorzystać do ratowania słabszych. Niestety, Demonowi Otchłani te praktyki nie przypadają do gustu, podobnie jak Bogu, u którego nie było w planach stworzenia Isabel.
Demon za pozwoleniem Lucyfera przychodzi na ziemię, by sprowadzić Isabel do jej ojca. Pozostali Upadli chcą zniweczyć jego zamiary, bo Isabel posiada moc, której pragną. Abaddon miał chronić córkę Szatana i Sprawiedliwości, a dziewczyna nie spodziewała się, że to w piekle rozegrają się jej największe wojny.
Anioły i Demony.
Święci i Upadli.
Czy pomiędzy różnymi światami może się zrodzić nie tylko pożądanie, ale i miłość?

Informacje dodatkowe o Królestwo ciemności:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-07-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788368442267
Liczba stron: 320
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Królestwo ciemności

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Królestwo ciemności - opinie o książce

Avatar użytkownika - Anitka_170
Anitka_170
Przeczytane:2025-10-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Chcesz odwiedzić Królestwo Ciemności, gdzie Upadłe Anioły rządzą i sprawują władzę nad duszami, to zapraszam Cię do lektury.

„Jak jeszcze do niedawna dwa głosy walczyły o pierwszeństwo, tak teraz w głowie częściej udaje mi się dosłyszeć tylko jeden z nich. Ten, który nakazuje mi wyciągnąć konsekwencje”.

Isabel od dziecka czuła, że coś jest z nią nie tak. Jej matka starała się nakierować ją na jasną stronę, czyniąc dobro i oddać się modlitwie Bogu. Jednakże do głosu częściej dochodziła jej ciemna strona. Coś, co kusiło i trudno było się oprzeć. Po śmierci matki wszystko zaczyna się komplikować coraz bardziej. O Isabel upomni się sam Lucyfer

Jak poradzi sobie dziewczyna? Oprze się złym siłom czy do nich przystąpi?

Romans paranormalny w wykonaniu tej autorki to coś, czego potrzebowałam w tej chwili. Znana z mrocznych książek tym razem powraca w innej, zupełnie nowej odsłonie. Nic dziwnego, że nie mogłam się oprzeć pokusie przeczytania tej historii.

Czytałam ją jakiś czas na Watt pad, lecz ta sama historia w papierze nabiera zupełnie nowego znaczenia. Dopracowana do ostatniej literki skradła moje czytelnicze serce.

„Boska potęga matki i piekielne oblicze ojca znów łączą się w jedno, dając jej moc, którą z łatwością mnie odsuwa”.

Połączenie dobra i zła nie zawsze wychodzi dobrze. W tym przypadku nie można tego jednoznacznie ocenić. W każdym razie podobał mi się zarys fabuły. Jak dla mnie była ona zdecydowanie za krótka, gdyż chciałam w tym uniwersum przebywać jak najdłużej.

Czekam z niecierpliwością na to, czym, jeszcze autorka mnie zaskoczy. Mam nadzieję, że niedługo się doczekam.

Link do opinii

"Miłość obezwładnia cię całego. Wszczepia się w każdą twoją cząstkę i sprawia, że stajecie się jednością w dwóch osobach"

Isabel zawsze się wydawało, że jest inna i jak okazuje się miała rację. Wszystko się zmienia po tym jak osiąga 18 lat. Odkrywa swoje wyjątkowe mocne i decyduje się z nich skorzystać. Zemsta, karze tych, którzy na to zasługują. Tylko tak się składa, że nie każdemu to się podoba. 

"Skoro nawet anioły upadają, to jaką szansę mają ludzie?"

Książka jest ciekawa od samego początku, bo prolog nie tylko intryguje, ale również satysfakcjonuje. Powodowało to, że od razu byłam ciekawa dalszego ciągu. Postać Isabele od pierwszych stron bardzo przypadła mi do gustu. Piękna, odważna, silna i lubiąca karać, tych którzy na to zasługują. Mężczyzna bije dziecko i swoją żonę? To ona zrobi  mu to samo. Mogło być tak dalej, gdyby nie to, że komuś jej swobodne działania się nie podobają. W ten sposób w jej życiu pojawia się sam Demon Otchłani. Cóż, mężczyzna ma ją sprowadzić do jej ojca, ale sam również ma ukryty cel. Ale, ale najważniejsze to sprowadzić ją do piekła, tylko jak to zrobić? Okazuje się, że jest tylko jeden sposób i bohaterka nie do końca jest zadowolona, ale pewne okoliczności ją do tego zmuszają.

Wiele się tutaj dzieje. Z pewnością nie da się nudzić. Demony, Anioły mają wobec Isabele konkretne plany. Zdrady, intrygi czy tajemnice. Do tego jeszcze jej misja. Za wszelką cenę chce kogoś odzyskać, komuś pomóc. Nieraz wpada w kłopoty, a zdrada pada z nieoczekiwanych stron. Bardzo wiele się tutaj dzieje, ale nie ma chaosu. Pojawia się jeden problem, który za chwilę jest rozwiązywany i pojawia się kolejny, który też za chwilę jest rozwiązywany. I tak w kółko, ale powiem szczerze że w ogóle mi to nie przeszkadzało, bo nie da się nudzić, a wszystko jest ciekawe.

Isabele i Abaddon? Cóż, to było iście ogniste połączenie. Uwielbiam ich dialogi. Nie brakuje pomiędzy nimi iskier i przyciągania od samego początku. Tak się składa, że demon obiecał trzymać się od niej z daleka. W końcu to córka jego przyjaciela, prawda? Nieładnie łamać obietnicę złożoną przyjacielowi, prawda? Ale zawsze się to da obejść... zwłaszcza, że różnica wieku nie ma znaczenia kiedy jest to przystojny i młodo wyglądający demon, prawda? A przynajmniej taki jest na ziemi. Miłość? Wykluczone. W końcu Abaddon w nią nie wierzy, prawda? 

"Przybywając tutaj, wiedziałem, że ta istota będzie twardym orzechem do zgryzienia, ale nie sądziłem, że okaże się tak cholernie pociągająca. 
I w dodatku jest córką mojego przyjaciela, więc powinien być jej dobrym... kolegą.
Wysłannikiem. 
Wujkiem?"

To lekka, przyjemna książka, w której nie brakuje humoru. Naprawdę, nie raz się uśmiałam. Co chwile dzieje się coś zabawnego. Nie brakuje też pikantnych scen, których jednak nie było bardzo dużo. W każdym razie, nie dominowały w całej fabule. No i to zakończenie. Autorka zapewniła dwa epilogi. Jeden można powiedzieć bardziej radosny, szczęśliwszy a drugi już mniej. Jednak autorka sama dała czytelnikowi możliwość wyboru wersji. My decydujemy jak się zakończy historia.

"Królestwo ciemności" to książka, z którą bardzo przyjemnie spędziłam czas. Aż jestem zaskoczona, że aż tak przyjemnie. Szybko się czyta. Książka jest bardzo wciągająca i nie jest też dużej objętości. W sam raz na jeden wieczór. Jest to książka, która jest lekka, przyjemna i zapewnia doskonałą rozrywkę. A wydanie? Jest prześliczne. Jest to chyba jedna z najładniejszych książek, które znajdują się u mnie na półce. Śliczna okładka i do tego te rozdziały.  Przepiękna. Polecam,  miłego!

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-08-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Mroczna okładka oraz tytuł i ja już na wstępie byłam kupiona, opis przeczytałam jak książka trafiła w moje ręce i już wiedziałam, że to będzie to co lubię. Lektura w całkowicie moim guście, z jednym mankamentem, zdecydowanie za krótka. Fantasy, a właściwie romantasy, anioły i demony, życie na krawędzi, życiowe wybory, walka, poświęcenie i intryga, no wszytko to co w fantastyce lubię najbardziej.

Isabel od dziecka wiedziała, że jest inna, słyszała głosy, które chciały sterować jej wyborami. Choć wychowywana w głębokiej wierze przez matkę, nie potrafiła się do końca przystosować. Gdy wkracza w pełnoletność dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu, nieco później zaczyna swoją krucjatę, przez co zwraca na siebie uwagę nadprzyrodzonych. Wkrótce przed Isabel zjawia się Abaddon, który ma za zadanie przyprowadzić córkę do ojca, jednak pozostali upadli widzą w dziewczynie olbrzymią moc, którą chcą przejąć dla siebie, więc wykonanie zadania nie będzie takie proste.

To było moje drugie spotkanie z twórczością autorki, tutaj niemal całkowicie mnie kupiła a historia którą stworzyła całkowicie wpisała się w moje czytelnicze gusta. Początek szybki i pełen konkretów, później następuje dynamiczne przejście do głównej części fabuły, połączenie fantastyki z komedią i romansem, jak dla mnie jest najlepszym połączeniem, więc całkowicie poddałam się fabule, płynęłam razem z nią kibicując dość nietypowej parze, przeżywając z nimi kolejne wzloty i upadki, śledząc drogę jaką musiała przejść Isabel by w końcu stanąć tam gdzie powinna.

Nie wiem czy znacie taki cykl jak "Zastępy Anielskie" autorstwa pani Kossakowskiej, ja przez tamten cykl pokochałam wszytko co anielskie i diabelskie, a ta lektura właśnie mi ten cykl przypomniała, dzięki tej książce ponownie poczułam to co lata temu, tą radość z czytania, piękno fantastyki, całą frajdę odkrywania na nowo motywów anioła i demona, którymi żyłam w czasach maturalnych bo to był temat mojej pracy. Ta książka całkowicie zawładnęła moim czarnym sercem, to taka historia, której nie chciałam kończyć czytać, dla mnie mogłaby ona trwać i trwać i szkoda, że autorka nie bierze pod uwagę kontynuacji tej historii.

Książka napisana w bardzo dobrym ale też lekkim i przyjemnym stylu. Jak dla mnie zdecydowanie za krótka, choć fabularnie dzieje się dużo, akcja jest szybka, dynamiczna i intensywna, pełna konkretów i zwrotów akcji, bez niepotrzebnego zapychania czy przeciągania historii. Autorka w fajny sposób połączyła elementy komedii, romansu i fantastyki, pojawia się tutaj też nieco erotyki, ale ja tam na to nie narzekam, bo lubię nieco pikanterii w powieściach tym bardziej jak te sceny nie dominują, a są zgrabnie wplątane w całość fabuły. To wszystko razem stworzyło świetną, pełną emocji i akcji powieść, której mi mało, do której na pewno jeszcze nie raz wrócę, i do której lektury szczerze zachęcam.

Link do opinii
Inne książki autora
Zawsze byłaś moja
Paulina Zalecka0
Okładka ksiązki - Zawsze byłaś moja

Uważaj, do kogo wyciągasz rękę z pomocą. Pewnego dnia, może zechcieć ciebie całej… Tom miał przed sobą świetlaną przyszłość. Wypadek samochodowy...

Zrodzony z gniewu
Paulina Zalecka0
Okładka ksiązki - Zrodzony z gniewu

W tej bajce księżniczka może liczyć tylko na siebie Chloe znalazła swojego księcia - zakochanego w niej chłopaka z dobrego domu, gotowego ożenić się z...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy