Henryk Sienkiewicz Napisana ku pokrzepieniu serc powieść Henryka Sienkiewicza miała pokazywać Polskę za czasów jej świetności, dlatego bohaterami „Krzyżaków” są przede wszystkim dzielni rycerze, którzy walczą ze zdradzieckimi Krzyżakami.Zbyszko zakochuje się w Danusi od pierwszego wejrzenia. Po ślubie młodzi nie cieszą się jednak sobą zbyt długo, gdyż Danusia zostaje uprowadzona przez Krzyżaków. Intryga została uknuta po to, aby dokonać zemsty na jej ojcu, Jurandzie ze Spychowa. Zbyszko robi wszystko, żeby uratować swoją żonę.
Wydawnictwo: Greg
Data wydania: 2016 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 598
Język oryginału: polski
Gdyby nie rozwlekłe opisy, historię czytałoby się dużo lepiej.
Książka poświęcona mazowieckiemu piwowarstwu, browarom i gatunkom warzonego tu piwa - począwszy od czasów pradawnych po współczesność. Praca ma charakter...
Pierwsze zbiorowe wydanie listów Henryka Sienkiewicza przynosi korespondencję pisarza, w znacznej mierze nie drukowaną. Z 15 000 listów napisanych w ciągu...
Przeczytane:2019-03-10,
Kiedy jest się w wieku gimnazjalnym i widzi się tytuł "Krzyżacy" z nazwiskiem Sienkiewicza, ma się ochotę iść jak najdalej i nie wracać. Najlepsza książka opisująca historię walki pod Grunwaldem dostaje obniżone oceny przez przymus, jaki narzuca szkolnictwo. Z roku na rok coraz większa liczba osób twierdzi, że jest to książka gruba, beznadziejna i ma zbyt wiele obszernych opisów.
Ja też myślałam, że ta książka nie jest warta uwagi. Jeszcze w pierwszej klasie, kiedy "Krzyżacy" byli moją lekturą, zdołałam przeczytać jedynie jakieś 60 stron i odłożyłam ją w kąt.
Teraz, w 3 klasie, postanowiłam, że ją przeczytam. Nie pod przymusem oceny z lektury, czy wiedzy do egzaminu (choć to może trochę też przesłużyło się sięgnięciu po książkę), ale z własnej chęci.
No bo, jak mogę negować książkę, kiedy jej całej nie przeczytałam?
Tak sięgnęłam po dwutomową powieść historyczną i wciągnęłam się w wir wydarzeń, jaki zaserwował nam autor.
Muszę przyznać, że aż radość we mnie wzbiera, że jednak przeczytałam tę powieść. I naprawdę, głupim pomysłem było umieszczenie jej w kanonie lektur dla 1 klasy gimnazjum. Do "Krzyżaków" trzeba dojrzeć. Nie mówię tu, że wszystkie osoby, które wyszły dopiero z podstawówki nie są na nią wystarczająca dojrzałe, jednak fakty mówią same za siebie. Jestem pewna, że gdyby nie przymus do czytania tej książki w gimnazjum, ocena byłaby znacznie wyższa.