Matki, które opuszczają swoje dzieci, to temat tabu. Takie kobiety zostają natychmiast osądzone - jako wyrodne, zimne, egoistyczne. Rzadko przyjmujemy do wiadomości, że ta dramatyczna decyzja może nie być tylko indywidualnym wyborem, lecz wypadkową różnych społecznych okoliczności i oczekiwań.
Reportaż Marty Wroniszewskiej nie opowiada więc o ,,złych kobietach". To przede wszystkim opowieść o rodzinie, której nie udało się przetrwać. O partnerstwie, które nie działa. O wypaleniu rodzicielskim, które dopada coraz więcej osób. To także historie tych, którzy zostali: dzieci próbujących zrozumieć wybory matek, ojców nieprzygotowanych do przejęcia ich roli czy babć, które nagle musiały zastąpić oboje rodziców.
Chciałabym uniknąć oceny wyborów moich bohaterów, bo osądzanie innych nierzadko przychodzi nam zbyt łatwo. Nie siedzimy w cudzej skórze, nie słyszymy myśli, nie przeżyliśmy tego samego, co oni, nie znamy ich doświadczeń, lęków i ograniczeń. I choć spoglądanie z zewnątrz na cudze życie daje oczywiście swego rodzaju szerszy obraz, nigdy nie jest to obraz kompletny. Pisanie o kobietach, które odchodzą od swoich dzieci, nie jest zatem zaproszeniem do palenia ich na stosie. Jest zaproszeniem do zauważenia zjawiska i do dyskusji o równouprawnieniu płci. Ale także o funkcjonowania naszych rodzin i w tym kontekście również szerzej - o braku kompetencji rodzicielskich, przemocy i braku równości w związkach, używkach, chorobach. I przede wszystkim o samotności matek pozostających często bez wsparcia i pomocy nie tylko najbliższych, ale także systemu pomocy społecznej.
Autorka
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2025-05-07
Kategoria: Psychologia
ISBN:
Liczba stron: 232
Ponad siedemdziesiąt tysięcy polskich dzieci objętych jest pieczą zastępczą. Mieszkają w domach dziecka i rodzinach zastępczych. Większość nie ma szans...
Przeczytane:2025-07-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 2025, 52 książki 2025, Recenzenckie/Autorskie,
Czy są tutaj miłośnicy reportaży? Ja co jakiś czas chętnie sięgam po ten gatunek, a prym wiodą pozycje od Wydawnictwa Czarne.
Tym razem sięgnęłam po tytuł ,,Matka bez wyboru" autorstwa Pani Marty Wroniszewskiej, która w swojej publikacji przedstawia historie kobiet, które z różnych powodów opuściły swoje dzieci.
Autorka rzuca zupełnie nowe światło na tę tematykę. Opowieści jej rozmówców łamią stereotyp, w którym komu jak komu, ale matce odejść od dziecka delikatnie mówiąc nie przystoi...
Jak wiadomo w życiu jednak nie wszystko jest proste i oczywiste. Pani Marta w swojej publikacji podejmuje wyzwanie, jakim niewątpliwie jest próba zrozumienia drugiego człowieka bez jego oceniania. Reportaż ten ukazuje bowiem, że podłoża tego typu decyzji mogą być bardzo różne i wbrew pozorom nieść w sobie ogromny ładunek emocjonalny.
W książce zawarto także sporo raportów i źródeł dotyczących poruszanego tematu. To oczywiście bardzo potrzebna i wartościowa wiedza, ale moim zdaniem umieszczanie jej niejako w środku opowieści bohaterów mocno wybija czytelnika z lektury i chyba lepiej byłoby umieścić te kwestie zebrane na samym końcu książki, jako jej swoiste dopełnienie.
,,Matka bez wyboru" to historie nie tylko o tytułowych matkach, lecz także o rozpadzie rodzin, ludzkim wypaleniu, czy niemożności stworzenia zdrowych i silnych relacji z drugim człowiekiem.
Książka Pani Marty Wroniszewskiej to kolejna perełka w reportażowej serii Wydawnictwa Czarne. Pozycja ta niewątpliwie daje do myślenia i skłania do zatrzymania się w osądach wobec innych.
Czytając ją przeżywamy bardzo wiele różnych emocji. I choć z wyborami i decyzjami poszczególnych rozmówców możemy się oczywiście nie zgadać to nie sposób nie pochylić się nieco bardziej nad ich losami, motywacjami oraz ich szeroko pojętymi życiowymi historiami, które często po latach odbiły się ponownie niebagatelnym echem.
Polecam miłośnikom reportaży i lektur, które poruszają, skłaniają do przemyśleń i zostają z odbiorcą na długo.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2025/07/co-nam-sie-pojawia-w-gowie-na-haso-matka.html