Okładka książki - Naturobocik. 1. Wyprawa do lasu deszczowego

Naturobocik. 1. Wyprawa do lasu deszczowego


Ocena: 5 (4 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

UWAGA! Natura w opałach! Laura, Maja i Franek dowiadują się w szkole, że przez nieodpowiedzialność ludzi lasy deszczowe i wszyscy ich mieszkańcy niedługo mogą zniknąć! Zaradne dzieciaki nie zamierzają biernie czekać na katastrofę, ale jak ratować przyrodę na drugim końcu świata, kiedy trzeba się jeszcze nauczyć na sprawdzian z matmy?

Przyjaciele wpadają na genialny pomysł - zamiast wyruszać na wyprawę ratunkową, wyślą tam z misją... swoją pracę domową. A konkretnie: własnoręcznie zmontowanego i zaprogramowanego robota! Choć składa się głównie ze starych części od odkurzacza, a jego pamięć może obsłużyć jedynie trzy proste komendy, NATUROBOCIK z oddaniem rusza do akcji. Niestety, zawsze o krok przed nim stąpa ktoś inny, ktoś, kto wykonuje zupełnie odwrotne polecenia - sieje zniszczenie i zależy mu tylko na zysku...

Czy Naturobocikowi wystarczy odwagi i pomysłowości? Czy zdobędzie zaufanie jaguarów i harpii wielkiej? Czy zdoła pomóc zagrożonym marmozetom?

Nowa emocjonująca seria od Tomasza Samojlika - doktora habilitowanego nauk biologicznych, popularyzatora przyrody, autora i rysownika.

Informacje dodatkowe o Naturobocik. 1. Wyprawa do lasu deszczowego:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788368242973
Liczba stron: 48

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Opowieści o zwierzętach i przyrodzie dla dzieci i młodzieży Dzieci od ok. 6 lat

więcej

Kup książkę Naturobocik. 1. Wyprawa do lasu deszczowego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Naturobocik. 1. Wyprawa do lasu deszczowego - opinie o książce

„Wyprawa do lasu deszczowego” autorstwa Tomasza Samojlika to niezwykle barwna, mądra i pełna przygód książka, która zachwyci nie tylko dzieci, ale i dorosłych ceniących literaturę z przesłaniem. Autor, znany z popularyzowania wiedzy o przyrodzie w przystępny i zabawny sposób, po raz kolejny udowadnia, że potrafi połączyć edukację z przygodą, a naukę z emocjami.


Fabuła skupia się na trójce przyjaciół – Laurze, Mai i Franku – którzy dowiadują się w szkole o dramatycznej sytuacji lasów deszczowych. Zrozpaczeni faktem, że te cudowne ekosystemy i ich mieszkańcy mogą wkrótce zniknąć, postanawiają działać. Ale jak pomóc przyrodzie na drugim końcu świata, mając przed sobą sprawdzian z matematyki? Ich pomysł jest genialny i typowo dziecięcy – zamiast wyprawy organizują misję ratunkową wirtualnie, wysyłając do dżungli własnoręcznie złożonego robota z odzyskanych części – Naturobocika.


Robot wyrusza na misję, by chronić naturę i badać zagrożenia, ale na jego drodze pojawia się ktoś, kto ma zupełnie inne cele – zamiast ratować, niszczy. To zderzenie dobra z chciwością, troski z obojętnością, i właśnie w tym tkwi największe przesłanie książki – że każdy z nas, nawet dziecko, może zrobić coś dobrego dla planety.


Tomasz Samojlik w swoim niepowtarzalnym stylu łączy humor, przygodę i edukację. Jego język jest lekki, a dialogi naturalne i dowcipne. Dzięki temu książka wciąga od pierwszej strony, nie przytłaczając nadmiarem informacji, a jednocześnie uczy szacunku do natury i uwrażliwia młodych czytelników na problemy środowiska.


Forma książki – bogato ilustrowana, z wartką akcją i wyrazistymi bohaterami – sprawia, że to idealna pozycja dla dzieci w wieku szkolnym, które lubią przygody i chcą zrozumieć świat wokół siebie. Ale i dorośli znajdą tu coś dla siebie – przypomnienie, jak ważne są małe gesty w ochronie naszej planety.


„Wyprawa do lasu deszczowego” to nie tylko świetna historia, ale i ważna lekcja ekologii, współpracy i odwagi. To książka, którą z czystym sumieniem polecam każdemu – rodzicom, nauczycielom i młodym odkrywcom świata. Tomasz Samojlik jak zawsze nie zawodzi – potrafi rozbawić, wzruszyć i zainspirować do działania. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-10-10, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

*współpraca reklamowa*

Ostatnio coraz częściej sięgam po nowości książkowe kierowane do dzieci. Jako mama lubię kiedy moje dziecko może cieszyć się dobrą i wartościową lekturą, a ta książeczka właśnie taka jest. Książa rozpoczyna nowy cykl o przygodach Naturobocika, robota stworzonego przez dzieci by ochraniał przyrodę.

Laura, Maja i Franek na lekcji przyrody dowiadują się o problemach lasów deszczowych. Zaradne dzieci w ramach projektu tworzą plan małego robota, ale mając na względzie to że potrzebny im ktoś, kto będzie ratował przyrodę postanawiają go skonstruować. Naturobocik, mały robot stworzony ze starych części z prośbą od dzieci i z oddaniem wyrusza ratować las deszczowy, jednak na miejscu okazuje się, że przybył tam jeszcze jeden robot, który ma całkowicie inne plany do wykonania.

Książeczka jest raczej krótka, śmiało można przeczytać ją dziecku do snu, tak jak ja to zrobiłam. Lektura pomimo niewielkiej liczny stron co dla dzieciaków raczej jest na plus, jest bardzo treściwa, pełna wartości, ciekawostek, realnych światowych problemów pokazanych w sposób prosty i przyjemny, tak że mały czytelnik ma świadomość tego co się dzieje w książeczce ale też może sobie wyrobić jakie takie pojęcie o tym co dzieje się w rzeczywistości w lesie deszczowym. Wraz z Naturobocikiem mały czytelnik przenosi się do Amazonii, poznaje tamtejszy klimat, kilka występujących tam zwierząt i kilka problemów do rozwiązania. Co mnie urzekło to prostota pomysłów na jakie wpada robocik mający ratować przyrodę, dorosłemu może się to troszkę wydawać śmieszne, ale ten mały człowiek uczy się, że rozwiązywanie problemów wcale nie musi być takie trudne.

W książce jest bardzo dużo obrazków, które pomagają dziecku, ale też starszemu czytelnikowi zagłębić się w historię, w pewnym sensie zobrazować sobie problemy, czy zwierzęta, o których mógł dotąd nie słyszeć. Tekstu jest dosyć sporo, dlatego dziecko które jeszcze nie do końca radzi sobie z czytaniem może mieć problemy z samodzielnym czytaniem historii. Pomimo sporej ilości tekstu, sama historia jest ciekawa i wciągająca, wydarzenia są dynamiczne i zabawne, przez co opowieść nie nudzi, ale stale wzbudza ciekawość małego czytelnika. Moja siedmiolatka była bardzo zainteresowana historią, słuchała z uwagą, zadawała pytania, bardzo angażowała się w czytaną opowieść. Dowiedziała się z niej wielu nowych rzeczy, a co bardzo fajnie na końcu książeczki przedstawiona jest mapka, gdzie dziecko może zobaczyć gdzie znajdują się tytułowy las deszczowy, a dodatkowo zamieszczone są prawdziwe zdjęcia występujących w opowieści zwierząt, przez co mały odkrywca może porównać bajkowe obrazki z rzeczywistością.

Książeczka ciekawa, pełna ważnych informacji, zarówno uczy jak i bawi, według mnie to bardzo wartościowa lektura nie tylko dla najmłodszych czytelników bo i starszy czytelnik może z niej wiele wynieść i spojrzeć na niektóre sprawy inaczej. Fajna i potrzebna książeczka zwracająca uwagę na poważne problemy w lekkim i przystępnym dla każdego stylu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ahywka
ahywka
Przeczytane:2025-10-24, Ocena: 5, Przeczytałem,

 

Co może mieć wspólnego nowoczesna technologia i ochrona środowiska?

 

Grupa dzieciaków, w ramach projektu z informatyki, postanawia skonstruować robota z różnych części po zepsutych sprzętach. A że są to dość zmyślne dzieciaki, to udaje im się nawet sprawić, że on działa! Ma 3 komórki pamięci, do których każde z nich wkłada po jednej zasadzie, zgodnie z którą robot będzie postępował, a następnie wysyłają go na misję ratowania lasu deszczeowego! Franek ładuje robocikowi lokalizację misji, a jest to lokalizacja nie byle jaka, bo dzieci wysyłają go do Ameryki południowej. Laura daje mu instrukcję, że jak już znajdzie się na miejscu to ma tam zdobywać dalsze informacje. Natomiast Maja wyposaża go w polecenie, aby pomagał wszystkim napotkanym zagrożonym gatunkom. Niestety całą tą rozmowę podsłuchuje Edgar, czyli pewien podstępny jegomość z klasy naszych bohaterów. Czy uda mu się pokrzyżować im plany? I z jakimi zagrożonymi gatunkami spotka się w Amazonii naturobocik?

 

Autor kreuje obdarzone niesamowitą wyobraźnią dzieciaki, z którymi niejeden młody czytelnik będzie się mógł utożsamić. Zdecydowanie mocną stroną tej książki są rysunki, i prosta liniowa fabuła. Nie do końca pasują mi pewne uproszczenia zastosowane w tej książce (bogaty=zły, drzewa zaczynają odrastać już po kilku dniach), za to bardzo spodobała mi się mapka i garść informacji o zagrożonych gatunkach tamtych rejonów, które spotyka na swojej drodze Naturobocik. Myślę, że książka w postaci fajnej przygody nakierowuje uwagę młodych czytelników na różne problemy natury ekologicznej.

 

Współpraca recenzencka z wydawnictwem Media Rodzina.

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2025-10-14, Ocena: 5, Przeczytałem,

Jakie egzotyczne miejsca zawsze Was fascynowały a jednocześnie przerażały? 

Odkąd po raz pierwszy pojechałam do ogrodu zoologicznego zaciekawiła mnie dżungla i dzikie koty. 

Niestety działalność człowieka i jego pazerność powodowane wizją zarobienia ogromnych pieniędzy walnie przyczyniły się do postępującej degradacji środowiska i zmian klimatu.

Właśnie o tym dowiaduje się trójka szkolnych przyjaciół- Maja, Franek i Laura. I choć mają zaledwie dziesięć lat szybko pojmują ,że bierność jest zdecydowanie najgorszą postawą jaką mogą przyjąć wobec tego procesu.  

Dzięki swojej pomysłowości konstruują niewielkiego robota , którego wysyłają z misją do Amazonii, by ten pomógł zwierzętom w ich imieniu. 

Niestety nie obędzie się bez przeszkód i wrogów po drodze , tyle,że Naturobocik nie poddaje się łatwo. A to dopiero początek jego przygód.. 

Co go czeka i czy wykona swoje zadanie?

Coraz częściej widzę naprawdę wartościowe pozycje czytelników, co w erze internetowych filmików jest wyjątkowo trudnym zadaniem. 

Pan Tomasz stworzył ciekawą edukacyjną historię z zabawnymi momentami, którą czyta się bardzo lekko i przyjemnie, a całości dopełniają świetnie dobrane ilustracje.

Serdecznie polecam i biorę w ręce część drugą ??

 

Link do opinii
Inne książki autora
Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?
Tomasz Samojlik0
Okładka ksiązki - Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?

Nowa przyrodnicza seria dla dzieci w wieku przedszkolnym, autorstwa Tomasza Samojlika z ilustracjami Ani Grzyb. Poznaj małą Tarmosię, jej niezwykłą borsuczą...

Żubr Pompik (8). Ptasie stado
Tomasz Samojlik0
Okładka ksiązki - Żubr Pompik (8). Ptasie stado

Drawieński Park Narodowy to już dziewiąty przystanek na trasie rodziny żubrów - bohaterów serii książek autorstwa Tomasza Samojlika. Mała Polinka ma wielką...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy