Okładka książki - Nie zapomnisz o miłości

Nie zapomnisz o miłości


Ocena: 4 (1 głosów)
Dom, o którym mowa w książce, naprawdę nazywa się Longleat i jest najpiękniejszą rezydencją rodową w Anglii. Należy do markiza Bath i stanowi najświetniejszy przykład renesansowej architektury elżbietańskiej. Jego uroda jest tak subtelna, że wydaje się wyczarowana blaskiem promieni słonecznych. Pierwotnie Longleat był klasztorem wzniesionym przez ojców Augustynów. W 1515 roku, gdy Henryk VIII rozwiązał zakony w Anglii, posiadłość nabył sir John Thynne za pięćdziesiąt trzy funty. Dom zachował się w idealnym stanie. Wielka sień, wyłożona posadzką z płyt kamiennych, z pięknym belkowanym sufitem, pozostała nietknięta od 1559 roku, a w czerwonej bibliotece znajduje się egzemplarz Wielkiej Biblii Henryka VIII z 1641 roku. Historię Longleat uświetniła swoją wizytą królowa Elżbieta I, którą w 1574 roku podejmowano w wielkiej jadalni. Oczywiście, jak w większości angielskich domów o wielowiekowej tradycji, nocami można w nim spotkać ducha. Ja poznałam jednak innego ducha, który pojawił się w mojej wyobraźni i zainspirował mnie do napisania tej książki.

Informacje dodatkowe o Nie zapomnisz o miłości:

Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 1997 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN: 83-7169-354-0
Liczba stron: 176

więcej

Kup książkę Nie zapomnisz o miłości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie zapomnisz o miłości - opinie o książce

Inne książki autora
Stracony uśmiech
Barbara Cartland0
Okładka ksiązki - Stracony uśmiech

Określenie "fascynująca" było najczęściej stosowanym słowem, jakiego panowie używali opisując Jemimę, zanim w końcu opuścili dom wicehrabiego. W salonie...

Nie wyrzekaj się miłości
Barbara Cartland0
Okładka ksiązki - Nie wyrzekaj się miłości

Josina nie miała pojęcia, kogo własciwie spodziewa się ujrzeć. Matka nigdy nie widziała kuzyna, który odziedziczył tytuł, Josina wiedziała więc...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy