Guadalupe Sanchez to harda kobieta, która nikomu nie daje sobą pomiatać. Zależy jej na tym, aby stanąć ramię w ramię u boku brata na czele kolumbijskiej mafii i niemal osiąga swój cel.
Jednak jedna nieoczekiwana decyzja wywraca jej życie do góry nogami, niwecząc wielkie plany dziewczyny. Na swojej drodze niespodziewanie spotyka mężczyznę podobnego do niej charakterem.
Lupita nie poddaje się i walczy o siebie, ale zdecydowanie ta walka do równych nie należy. Ma mocnego przeciwnika, który niczego jej nie ułatwia i rani ją dogłębnie.
Mówią, że czas leczy rany, ale czy tak będzie, musicie przekonać się sami…
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 2023-09-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 493
Guadalupe Sanchez (Lupite) poznałam już w pierwszej części jako charakterną, silną i żywiołową mafijną księżniczkę. Po trupach stąpała do celu , ale nigdy z niego nie rezygnowała. Pragnęła być jak brat i razem z nim u jego boku rządzić imperium Kolumbijskiej mafii. Była niebezpiecznym pięknem , którego należy się wystrzegać.
Niespodziewanie na jej drodze staje Florentino Bustamante. Następca bosa Meksykańskiego kartelu , który w ramach zadośćuczynienia za zabójstwo swego kuzyna , chce pojąć Guadalupe za żonę.
Rodzina Sanchezów aby uniknąć rozlewu krwi , postanawia wydać Lupitę za Florentina i tym samym zjednoczyć zwaśnione kartele.
Każde z nich poprzysięga zemstę na współmałżonku , co niestety nie może skończyć się dobrze.
Nie wiedziałam czego mam się spodziewać w drugiej części serii Colombian Mafia. Jednak , kiedy przeczytałam pierwszy rozdział , wiedziałam że tam będą lecieć nie iskry , a konkretne fajerwerki. Autorki poraz kolejny pokazały nam okrutny świat mafii pełen nienawiści i nielegalnych interesów, oraz tym razem ukazały to , jak łagodzi się zatargi między rodzinami. Złość i gorycz jaka się we mnie zrodziła była niedoopisania. Nie potrafiłam wyobrazić sobie , tego , jak musiała się czuć. Zastawiona jak jakieś zwierzę lub rzecz. Jednak wiedziałam , że pomimo silnego przeciwnika , dziewczyna sobie poradzi.
Lupita jest kolejną silną kobiecą postacią w tej serii , która musiała stawić czoła swojemu oprawcy. I chociaż miała o wiele więcej szczęścia niż Alena i jej szanse ze względu na pochodzenie były w miarę wyrównane , również musiała przejść długą drogę. Bardzo cieszyłam się , kiedy mąż pozwolił Lupicie na wykazanie się i udowodnienie tego jak lojalną jest osobą , i że jeżeli coś robi , to robi to całą sobą.
Seria ta sprawiła , że moja fascynacja ulokowała się nie na okrutnym mafiozie , lecz na jego kobiecie. Bo zarówno w pierwszej , jak i w drugiej części to właśnie jej oddawałam swoje serducho. Są idealnym przykładem tego , iż każda kobieta , pomimo wszystkiego powinna walczyć o swoje.
Po raz kolejny muszę napomnieć , że ta historia nie jest dla każdego. Autorki nie oszczędzają czytelników. Każdy najmniejszy szczegół jest idealnie opisany jak w niejednym dobrym horrorze.
Dziękuję autorkom oraz wydawnictwu , za możliwość poznania historii Lupity i Flo ♥️
Guadalupe to harda kobieta, która nikomu nie daje sobą pomiatać. Zależy jej na tym, aby stanąć ramię w ramię u boku brata na czele kolumbijskiej mafii i niemal osiąga swój cel. Jednak jedna nieoczekiwana decyzja wywraca jej życie do góry nogami. Na swojej drodze niespodziewanie spotyka mężczyznę podobnego do niej charakterem. Lupita nie poddaje się i walczy o siebie, ale zdecydowanie ta walka do równych nie należy. Ma mocnego przeciwnika, który niczego jej nie ułatwia i rani ją dogłębnie.
„Nierozerwalne więzi” to II tom serii Colombian Mafia. Poznajemy tu dwa naprawdę silne charaktery, których połączenie doprowadza do prawdziwego ognia. Florentino to bezwzględny mafioso, który bez mrugnięcia okiem niszczy, torturuje i zabija. Chodzące niebezpieczeństwa i postrach. Lupita to silna kobieta, która wie czego chce i nie boi się o to zawalczyć. Uwielbiam takich bohaterów, a w szczególności takie bohaterki, które potrafią pokazać siłę, charakter i pazur.
Ta książka to istna kumulacja siły i emocji. Myślałam, że pierwszy tom tej serii „Niezapomniane wakacje” był mocny, ale to co dzieje się tutaj momentami dosłownie robiło mi z mózgu papkę. Kłamstwa, intrygi, manipulacje, zemsta. Tortury i morderstwa. Spicy sceny, które sprawiały, ze robiło mi się naprawdę gorąco. Ogrom emocji, świetna fabuła, zwroty akcji. Mafia w najlepszym wydaniu. Dziewczyny zadbały, o to żeby czytelnik ani przez moment się nie nudził.
Uwielbiam, gdy w książkach dużo się dzieje, gdy mogę poczuć ten przyjemny dreszczyk ekscytacji i gdy czytam książkę z zapartym tchem, bo czuję strach co przyniesie kolejna strona. I dokładnie to wszystko miałam w trakcie czytania „Nierozerwalnych więzi”. Mnie ta książka pochłonęła i ciężko mi się było od niej oderwać. Zdecydowanie do niej wrócę i cieszę się, że ta seria gości w mojej kolekcji. Mam nadzieję, że niedługo poznamy kolejne części.
Jeśli lubicie silnych bohaterów, emocje, brutalność, motywy aranżowanego małżeństwa oraz hate- love, to ta książka będzie idealna dla was. Ja z całego serca polecam, warto!
[Reklama] Wydawnictwo Dlaczemu
Aranżowane małżeństwa zawsze budzą trwogę. Choć człowiek zawsze pragnie szczęścia i miłości, to nie zawsze los idzie nam z tym na rękę. Szczególnie, gdy zderzają się dwa silne charaktery - dwie silne osobowości.
Guadalupe to kobieta z pazurem. Harda, waleczna, silna i odważna. Wyrazista kobieca postać. Przeznaczony jej mężczyzna również ma się czym poszczycić. Florentino jest męski i charyzmatyczny. Okrutny i bezduszny. Bezwzględny dla wrogów a dla rodziny zrobi wszystko.
Bardzo pozytywna powieść. Hate love w wykonaniu autorek bardzo mi się podobał. Fajnie mi się podglądało poczynania bohaterów. Nie zabrakło spięć, zwrotów akcji, dynamiki i sensacji. Elementy zaskoczenia robiły swoje.
Świat mafii również bardzo trafny. Mroczny, okrutny i bez skrupułów. Wyrazisty i dosadny, choć nie popieram wszystkich działań. W tym aspekcie dobrze, że autorki na początku dały ostrzeżenie - to nie jest książka dla każdego.
Drugi tom okazał się być powieścią równie zaskakującą co pierwszy. Czytało mi się go płynnie. Wręcz ekspresowo. Autorki mają fajny styl.
Zachęcam do czytania - koniecznie z zachowaniem chronologii.
Polecam
Poznając I tom serii Colombian Mafia „Niezapomniane wakacje” byłam przekonana,że kolejne części nie wzbudzą we mnie tyle emocji!Jakże się pomyliłam!
Autorki ponownie zabierają do świata kolumbijskiej mafii pomieszanym z mafią meksykańską w których życie jest nieprzewidywalne i niebezpieczne.
Dzięki silnym charakterom postaci i ich bezkompromisowemu działaniu w mafii dostarczają nam emocji na najwyższym poziomie.Uczestniczymy w likwidowaniu wroga,torturach oraz prowadzeniu biznesu legalnych i nielegalnych.A pomiędzy tym jest relacja dwójki osób skazanych na siebie.
Silna postać Lupity,która zna swoją wartość obfituje w niezliczoną ilość emocji i to mi się bardzo podobało.Nie boi się wyzwań i działań w świecie mafijnym.Potrafi swoimi działaniami udowodnić,że nie ma skrupułów podołając każdemu zadaniu.Skazana przez najbliższych na aranżowane małżeństwo nie przebiera w środkach,by pokazać swoją siłę.
Jestem oczarowana tą niesamowitą historią . Poznane wydarzenia wielokrotnie mnie zszokowały a także poruszyły.Wielowątkowość fabuły sprawiała,że na długo zostanie w mojej pamięci.Dynamiczność akcji nie pozwoli odpocząć,ponieważ ciagle coś sie dzieje.Nie tylko w sferze zawodowym bohaterów,ale również prywatnym.Macario,Alena,Mimi wnoszą do tej historii mnóstwo ciekawych zdarzeń,które powodują poznanie dalszych ich losów.
Uwielbiam styl autorek i tego jak działają na emocjach czytelnika.Potrafiły sprawić,że odłożyłam książkę dopiero po przeczytaniu ostatniej jej stronę.W tej historii mamy wszystko to,co chcielibyśmy znaleźć w romansie mafijnym!
Gorąco wam ją polecam
„Nie chciałam być potulną córeczką króla kartelu,ale waleczną i siejącą postrach kobiecą postacią w naszych kręgach”
Lupita, młodsza siostra Macario Sancheza, zostaje kartą przetargową do rozejmu pomiędzy dwoma kartelami.
Dziewczyna od zawsze marzyła, aby być prawomocnym członkiem swojej mafijnej rodziny i twardą ręką zarządzać interesami wraz ze swoim bratem, ale niestety sytuacja zmusza ją do podporządkowania się wymuszonej, na jej ojcu i bratu, woli Florentina Bustamante - bossa meksykańskiej mafii.
On natomiast, odkąd zobaczył tę wyszczekaną blondynkę u boku Macaria (jeszcze w pierwszym tomie) ma tylko jeden cel - najpierw utemperować jej ostry charakterek, a następnie złamać ją i delektować się jej upadkiem.
Nie wie jednak, że prawdopodobnie trafił na ostrą, bezwzględną w swoich czynach, przeciwniczkę równą sobie…
Tych dwoje okazuje się być idealnie dobraną mieszanką zła, ona
zadziorna i twarda kobieta, świetnie odnajdującą się w najbardziej mrocznych interesach.
On bezwzględny i bestialski w wymierzaniu zasłużonych kar swoim wrogom.
Idealnie mroczny duet, świetnie przedstawiony przez autorki.
Kolejny raz K.A.Zysk i Ana Rose wstrząsa światem mafijnych powieści, bez ogródek i ulg wciągając nas w bardzo brutalne sytuacje, zło, tortury i handel ludźmi…Toteż
chociaż wiadome jest, że jest to fikcja literacka, warto być przygotowanym na, na prawdę mocne i bardzo obrazowo opisane momenty.
Prawdziwymi smaczkami są te najbardziej gorące sceny i tu też należy uprzedzić, tych bardziej wrażliwych, że dzieje się oj dzieje - i to bardzo, bardzo pikantnie.
Fabuła poprowadzona jest tak interesująco i wciągająco, że prawie pięćset stron pochłonęłam w mig. Walka i docieranie się tej dwójki to prawdziwie burzliwy rollercoaster emocji. Kłótnie, seks, obojętność, kłótnie, seks, obojętność i tak w kółko, ale tylko do czasu…
Bo potem, no cóż, tego zdradzać już Wam nie będę.
Po prostu musicie przeczytać!
A i to co bardzo lubię w fabule, czyli opisy pięknych wnętrz i bajecznych stylizacji, co w przypadku mafijnych książek, gdzie żądza pieniądza, piękna i luksusu jest priorytetowa, bezapelacyjnie jest wymagane, aby idealnie przenieść nas do czytanej historii.
Mamy też wcale niemało Macaria i Aleny, a także troszkę Mimi i Hugona, których zagadkowa relacja zaintrygowała mnie już w pierwszym tomie serii #colombianmafia, a którą mam nadzieję, autorki zechcą nam opisać w kolejnym tomie.
Reasumując, gorąco polecam miłośniczkom bardzo mocnych i ognistych książek mafijnych!!!
A czytelnicy o słabych nerwach, zawsze mogą sobie „przekartkować” te najbrutalniejsze i najbardziej wyuzdane sceny, bo nie należy zapomnieć, że oprócz tego, mamy tu też pokaźną dawkę emocji i najprawdziwszych uczuć.
Pięknie dziękuję autorkom za możliwość objęcia patronatem medialnym już drugiego tomu tej serii !!!
Guadalupe Sanchez jest silna, odważna i zdeterminowana, aby wraz z bratem stanąć na czele kolumbijskiej mafii.
Jednak mafia rządzi się własnymi prawami, kobieta bardzo szybko się o tym przekonuje.
Aby zażegnać konflikt między rodzinami, Lupita ma poślubić bezwzględnego i okrutnego Fiorentino.
Tylko czy dwa takie same charaktery będą potrafili wspólnie żyć?
"Nie zawsze mamy to, co chcemy. Jednak możemy znaleźć w sobie siłę i przekuć ją w coś, co będzie budowało w nas wiarę w lepszą przyszłość."
,,Nierozerwalne więzi" to II tom serii Colombian Mafia. Mamy tu zderzenie dwóch silnych osobowości, przez co gwarantuje, nuda tu nie grozi.
Autorki ponownie serwują nam wartką akcję i emocjonalny rollercoaster.
Nie zabraknie tu intryg, potyczek słownych między bohaterami oraz brutalnych scen i tortur.
Dla osób lubiących hot. sceny też się coś znajdzie.
Co do bohaterów.
Lupita zagnieździła się głęboko w moim sercu, jej charakter i bojowy duch.
Florino to taki typowy macho, który to myśli, że musi być tak jak on chce.
Nie będę Wam tu się rozpisywać. To trzeba przeczytać samemu, tylko koniecznie od pierwszego tomu ?
Autorki wiedzą co robią i potrafią wciągnąć swoim piórem w niebezpieczny świat mafii.
Ja już wiem, że kocham te serię?.
Polecam ?
Przeczytane:2025-03-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
"Bycie głęboko przez kogoś kochanym daje nam ogromną siłę, a kochanie kogoś tak mocno daje nam odwagę"
Rodzina Sanchez stoi na granicy wojny z mafią meksykańską. Florentino chce zemsty. Ma on pewien plan, do którego realizacji jest mu potrzebna Lupita. Dziewczyna na skutek pewnej decyzji zostaje zmuszona do bliskich stosunków z przyszłym bossem meksykańskiej mafii. Jak ułoży się ich relacja?
Lupita to bohaterka, która zwróciła moją uwagę już w pierwszej części serii. Odważna, wygadana i w przypadku poprzedniego tomu miałam wrażenie, że momentami jest za bardzo lekkomyślna. Tutaj już tak nie było. Dziewczyna ma ściśle sprecyzowane plany dotyczące swojej przyszłości. Chce stać razem z bratem na czele kolumbijskiej mafii. Chce być na równi z nim traktowana i brać udział w dużych akcjach. Wydaje się, że spełnienie marzenia jest tuż, tuż, ale... Pewne okoliczności powodują, że te marzenie coraz bardziej się oddala. Dla dobra rodziny musi podjąć pewną decyzję. Decyzje, która jest ściśle związana z Florentino.
Florentino to mężczyzna, który ma dwa oblicza. Kochający i troskliwy wobec swojej rodziny i okrutny wobec wrogów i zdrajców. Hołduje zasadzie "oko za oko, ząb za ząb" i jest naprawdę w tym bardzo konsekwentny. A jaki będzie wobec bohaterki?
Jeżeli wydawało się wam, że Macario jest walnięty, to ten tutaj jest jeszcze bardziej. Okrutny, brutalny i ma dosyć dużą wyobraźnię w wymyślaniu tortur. Lubię to! Cóż, z pewnością będę inaczej już patrzeć na obieraczkę. Mężczyzna pragnie się zemścić i chce do tego wykorzystać Lupite. Czy zrealizuje swój plan? A może pojawią się pewne okoliczności, które będą przeciwko temu?
"Albo dostanę to, czego chcę, albo nici z pokoju. Decyzja należy do ciebie. Radziłbym wybrać mądrze"
Ona go nienawidzi. On chce ją wykorzystać. Oboje mają trudne charaktery. Żaden nie ustępuje. Kto zwycięży?
Lupita i Florentino to postacie, które najbardziej polubiłam z całej serii. Uwielbiam ich. Oboje silni. Oboje mający trudne charaktery. W ich relacji nie brakuje iskier. Już iskrzyło od ich pierwszego spotkania. Lupita nie ustaje w wysiłkach, żeby zrobić na złość mężczyźnie. Tylko, jak się okazuje, mężczyzna nie pozostaje jej dłużny. Początkowo stosunki pomiędzy nimi nie zapowiadają się zachęcająco, ale z czasem... Kto wie? Starają się nawzajem siebie unikać, ale okazuje się że nie do końca jest to możliwe i przede wszystkim nie potrafią tego robić. On nie ma dobrych zamiarów i jego stosunek wobec dziewczyny początkowo nie daje nadziei na lepsze traktowanie. Ona mimo, że stara się pokazywać, jak bardzo jest silna to jednak wewnętrznie nie do końca taka jest. Zawsze pragnęła uczestniczyć w życiu mafii, odkrywać dużą rolę. A może to właśnie w końcu Florentino jej to zapewni? Z czasem zaczyna się pomiędzy nimi coraz bardziej układać. Ze względu na okoliczności i to, że po prostu są na siebie wręcz skazani powoduje, że nie mają innego wyjścia. Żeby ze sobą wytrzymać to muszą zmienić swój stosunek, prawda? Przy bliższym poznaniu Lupita uświadamia sobie, że Florentino niekoniecznie jest taki zły jak myślała . Mężczyzna zaczyna dostrzegać, że nie jest taka jak inne kobiety i zaczyna mu się to coraz bardziej podobać. Ich relacja nie rozwija się za szybko. Mam tu jednak tylko na myśli sferę uczuciową. Ta intymna od początku jest pełna ognia.
"- Imponujesz mi, Guadalupe - słyszę ze sobą szept Florentina. - Nie jesteś jak inne kobiety. Jesteś wyjątkowa"
Jak rozwinie się relacja Lupity i Florentino? Czy dziewczyna zrealizuje swoje marzenia? Czy będzie jej to dane?
Historia od razu wciąga. Wciąga od pierwszej strony. Wciąga, że nawet nie spostrzegłam się kiedy był koniec. Nie brakuje romansu, ale i przede wszystkim nie brakuje tej mafii. Jest brutalnie, krwawo i bardzo szczegółowo. Naprawdę bardzo mi się podobało. Książka gwarantuje dużo wrażeń i w odróżnieniu od większości romansów mafijnych tu mafia naprawdę jest obecna. Jednak z pewnością nie jest to książka dla wszystkich co naprawdę trzeba wziąć pod uwagę decydując się na lekturę. Dla niektórych może być za brutalna, o czym jednak autorki ostrzegają już na początku książki.
Każda część różni się od poprzedniej i tutaj tak samo. W tej części blisko poznajemy pewien biznes. Biznes, co jest straszne, cieszy się bardzo dużą popularnością. Biznes, który ma przynieść wręcz fortunę. Historię poznajemy z dwóch perspektyw, co pozwala bardzo blisko poznać bohaterów i jakie mają do siebie stosunek. Mimo, że książka tym razem dotyczy innych bohaterów to też dowiadujemy się co się dzieje u Aleny i Macario. Taka ciekawostka. Zawsze mnie śmieszy ten fakt, kiedy okazuje się, że rodzina mafijna jest religijna, wręcz bardzo religijna.
Koniec historii coraz bliżej, kiedy pojawia się coś niespodziewanego. Dochodzi do nieoczekiwanego wydarzenia, zwrotu akcji. Co takiego się stało?
"Nierozerwalne więzi" to książka, która jest jeszcze lepsza od swojej poprzedniczki. Jestem po lekturze całej serii i mogę śmiało stwierdzić, że ta część jest moją ulubioną. Dodatkowo występuje to mój ulubiony motyw, ale żeby się dowiedzieć jaki to sami musicie się zapoznać z lekturą. Jeśli macie ochotę na wciągającą lekturę, od której nie da się oderwać to musicie się z nią zapoznać. Jeśli lubicie romanse z wątkiem mafii, ale w znacznie mocniejszych klimatach to ta książka jest zdecydowanie dla Was. Bardzo polecam!