Okładka książki - Opcja minus dwa

Opcja minus dwa



Tom 1 cyklu Połączeni
Ocena: 5 (3 głosów)

Związek Tayli Hudson zostaje wystawiony na próbę, kiedy jej mężczyzna po raz kolejny wyjeżdża na misję do Afganistanu. Na ciągnące się przez wieczność miesiące kontakt z ukochanym może zapewnić jej jedynie ekran komputera. Kobieta po pewnym czasie zdaje sobie sprawę, że nie do końca tak wyobrażała sobie swoją przyszłość w Londynie. Pustkę w sercu i doskwierającą samotność próbuje zagłuszyć pracą na siłowni. Spędza w niej większość swojego wolnego czasu, katując się treningami. Na domiar złego jej współlokatorka informuje o swojej wyprowadzce, a na jej miejsce niespodziewanie pojawia się przystojny mężczyzna. Mason od samego początku wzbudza w niej niezrozumiałe emocje i przebija bańkę iluzji, w której dotychczas żyła. W jej życiu pojawia się chaos, ale również szczęście, którego od dawna nie odczuwała, przez co targają nią wyrzuty sumienia.
Czy Mason Wolański ma wobec Tayli czyste intencje? Czy stojąca na rozstaju dróg kobieta będzie umiała dokonać odpowiedniego wyboru? Jaki wpływ na jej życie będą miały podjęte decyzje?
Przekonajcie się sami.

Informacje dodatkowe o Opcja minus dwa:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-03-06
Kategoria: Romans
ISBN: 9788368175295
Liczba stron: 310
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Opcja minus dwa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opcja minus dwa - opinie o książce

„Nie zostawia się ludzi,
których się kocha.”

Justyna Wnuk to autorka, której twórczość śledzę od początku, czyli od jej debiutanckiej dylogii „Sabatia”, która miała premierę 25 stycznia 2023 roku, a po niej 06.11.2024r. ukazała się powieść „Serce w grze”. Były to romanse, ale każdy o innym charakterze i ciężarze emocjonalnym. Były to romanse, każdy o innym charakterze i emocjonalnym ciężarze. Jej najnowsza książka, „Opcja minus dwa”, to również romans, ale w zupełnie innym klimacie. To pierwszy tom serii „Połączeni”, w której kluczową rolę odgrywają skomplikowane relacje między trzema osobami.

Tayla Hudson od czterech lat jest związana z Owenem, żołnierzem pełniącym misję w Afganistanie. Decydując się na tę relację, zdawała sobie sprawę, że wiąże się ona z częstymi rozłąkami, ale nie przewidziała, jak mocno wpłynie to na jej codzienność. Tęsknota, samotność, rozterki i zwątpienie narastają z każdą kolejną misją ukochanego. Związek na odległość okazuje się trudniejszy, niż oboje przypuszczali.

W pierwszym tomie serii „Połączeni” autorka skupia się na wyzwaniach, jakie niesie ze sobą związek na odległość. Główne wydarzenia krążą wokół tej tematyki, ukazując wpływ rozstań na psychikę i codzienność partnerów. Jednak największa zmiana następuje, gdy Tayla traci dotychczasową współlokatorkę a jej miejsce zajmuje Mason Wolański, mężczyzna, którego obecność wywraca jej świat do góry nogami. Nieoczekiwanie burzy rutynę i ustalone zasady, które dotąd pozwalały jej zachować równowagę.

Mason daje jej wszystko to, czego Owen nie może - bezpieczeństwo, bliskość, wspólne spędzanie czasu, szczere rozmowy, troskę i autentyczne zainteresowanie. Dla niego Tayla jest priorytetem, a nie obowiązki, które odsuwa na bok, by być przy niej wtedy, gdy tego potrzebuje. Ich relacja rozwija się stopniowo, choć w tle pobrzmiewa delikatna, niepokojąca nuta, sugerująca, że nie wszystko jest takie, jak się wydaje.

Spośród pojawiających się osób uwagę zwraca Matt, przyjaciel Tayli z dzieciństwa. Choć pojawia się sporadycznie ze względu na rozwijającą się karierę artystyczną, odgrywa istotną rolę jako wsparcie i głos rozsądku, którego Tayla często potrzebuje. To ciekawa postać drugoplanowa, która zasługuje na swoją historię.

„Opcja minus dwa” to opowieść o kobiecie miotającej się pomiędzy sercem a rozumem, próbując zachować swoje przekonania i odnaleźć równowagę pomiędzy lojalnością a własnym szczęściem. Większość fabuły rozwija się spokojnie, ale nie oznacza to braku emocji. Wręcz przeciwnie, cały czas czuć buzujące napięcie między Taylą a Masonem, a ich wzajemna fascynacja, choć subtelna, z czasem zaczyna nabierać coraz większej siły. Wydaje się, że historia pozostaje na granicy wybuchu, niczym nieczynny wulkan, pod którego powierzchnią wrze gorąca lawa.

Wyraźnie czuć erotyczne napięcie, ale wbrew pozorom nie ma tego rodzaju scen. Autorka świadomie unika dosłownych scen erotycznych, skupiając się na chemii między bohaterami, ich magnetycznym przyciąganiu i emocjonalnej rozgrywce. Doskonale oddała napięcie między bohaterami, magnetyczne przyciąganie, wzajemną fascynację, ale też świetnie nakreśliła problem, który nie pozwala im przekroczyć granic.

Pani Justyna Wnuk napisała książkę o miłości, która wymaga decyzji, czasem trudnych, ale nieuniknionych. Opowieść porusza kwestię odkrywania własnych pragnień, stawiania priorytetów oraz spełniania marzeń. Tayla przez długi czas spycha siebie na drugi plan, nie potrafiąc jasno określić swoich uczuć. Jej wewnętrzna walka sprawia, że czytelnik zaczyna zastanawiać się: czy to naprawdę miłość, czy tylko przywiązanie? A może jedynie fascynacja zakazanym owocem? Pojawia się motyw walki z wyrzutami sumienia oraz próba pogodzenia przeszłości z teraźniejszością nadają historii głębię i emocjonalną wiarygodność.

Autorka subtelnie zwraca uwagę na problem zawodów, które nie sprzyjają budowaniu stabilnych relacji. Są profesje wiążące się z wyrzeczeniami, częstą nieobecnością, życiem na walizkach, co może być ogromnym wyzwaniem dla związku. Podkreśla między kolejnymi wydarzeniami, że relacja dwojga ludzi opiera się na bliskości, wzajemnym wsparciu, zrozumieniu i okazywaniu czułość, czyli chodzi o to, by być po prostu razem, w każdej chwili. Jednak, gdy dzieli zakochanych tysiące kilometrów, spełnienie tych potrzeb staje się prawdziwym wyzwaniem. Takie rozłąki są trudne dla wielu zakochanych par, także dla Tayli i Owena. 

Inną kwestią, jaka się wyłania jest życie według własnych pragnień i zasad, wyznaczanie priorytetów oraz spełnianie marzeń, także tych najskrytszych. Tayla wciąż stawia siebie na drugim miejscu i ma problemy z rozpoznaniem tego, co czuje. To zatem opowieść kobiecie samotnej, pomimo kręgu znajomych wokół, która ma problem z rozpoznaniem tego, co czuje i czego, a raczej kogo pragnie, kogo faktycznie kocha. Można zadać pytanie, czy to jest miłość, czy tylko kochanie, czy jedynie pożądanie zakazanego owocu?

„Opcja minus dwa” to emocjonalna pętla, której ciągłe wirowanie stopniowo nabiera tempa, wciągając w grę uczuć, rozterek i trudnych decyzji. Subtelnie zarysowany trójkąt emocjonalny, świetnie skonstruowane napięcie oraz refleksyjna narracja czynią z tej powieści historię, która nie tylko angażuje, ale i skłania do przemyśleń.

Pani Justyna Wnuk ponownie wciągnęła mnie napisaną burzliwą historią, budując w mistrzowski sposób emocjonalne napięcie i kreując bohaterów, których rozterki łatwo zrozumieć. Pokazuje w niej, że w życiu musimy dokonywać wyborów, bo to one wyznaczają nam dalszą drogę. Bez nich nie ruszymy do przodu, a nie da się wciąż stać na rozstaju dróg, czy pośrodku. Wątpliwości odbierają szansę na działanie, a odkładanie wyboru na później sprawia, że okazja przepada. Bez jasnych deklaracji i decyzji może zdarzyć się tak, jak pewnemu osiłkowi z bajki Aleksandra Fredro: „Że oślina pośród jadła - Z głodu padła.”


Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem White Raven

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-03-15, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

*współpraca reklamowa z Justyną Wnuk i Wydawnictwem White Raven*

Jakże ja byłam ciekawa tej książki, oczywiście uległam okładce, ale także opisowi, który zapowiadał bardzo interesującą i gorącą opowieść. Książka jest romansem, w którym niemal do samego początku do samego końca panuje napięcie, pojawia się motyw wojskowy oraz delikatny motyw trójkąta.

Tayla jest zakochana w swoim chłopaku, który jest wojskowym. Ten związek jest wystawiany jednak na kolejne próby, bo dla Owena wojsko jest tak samo ważne, a może i ważniejsze jak jego kobieta, przez co ten wciąż wyjeżdża na kolejne misje. Kobieta zaś, nie mogąc poradzić sobie emocjonalnie z nieobecnością ukochanego, całkowicie oddaje się pracy. Jednak jej dzienny porządek i wyczekiwanie na powrót Owena, zostaje zaburzone przez nowego współlokatora, który już od pierwszego spotkania wzbudza w Tayli niebezpieczną fascynację. Za sprawa Masona, w życie dziewczyny wkrada się nie tylko chaos, odrobina szczęścia, której od dawna nie zaznała, ale też i poważny życiowy dylemat.

Ta historia jest troszkę złożona, i nie do końca taka jak sobie na początku założyłam na podstawie przeczytanego opisu. Osobiście najbardziej bałam się wątku wojskowego, bo nie ukrywam, że nie jestem jego fanką, na moje szczęście jest on jedynie wątkiem pobocznym, jeśli brać pod uwagę całość fabuły. Głównie skupiamy się na Tayli, na jej osobistych problemach, na tym jak rodzi sobie kobieta mężczyzny związanego z wojskiem. Skupiamy się na codzienności, do której wkrada się chaos. Co ważne poznajemy główną bohaterkę pod każdym względem, jest ona bardzo szczegółowo stworzoną postacią, bardzo złożoną i nawet nieco skomplikowaną, a im bardziej się ją poznaje, to przynajmniej ja coraz bardziej zastanawiałam się dlaczego uczepiła się ona związku z Owenem. Co bardzo ważne i dla mnie wręcz kluczowe, Tayla myśli, analizuje, nie ulega własnym pragnieniom, chce do wszystkiego podejść praktycznie, co więcej liczy się z konsekwencjami swoich czynów. Wplątała się w trójkąt, ale taki w strefie emocjonalnej, z tym też mało kiedy się spotykam, a bardzo mi się to tutaj podobało.

Owen i Mason to postacie, które ciężko mi jednoznacznie określić. Owen jest ale jakby go nie było, na podstawie zawartych w treści informacji można go nieco poznać, ale raczej ja mam do niego negatywny stosunek, pod koniec książki pojawia się fizycznie i wtedy Tayla musi podjąć ostateczną decyzję, a jego działania też nie poprawiły mojej opinii o nim. Z kolei Masona też nie do końca poznajemy, mi coś w tym gościu nie gra tylko nie wiem co, mam do niego bardziej pozytywne nastawienie, jednak z tyłu głowy coś mi mówi, że jest on podejrzany. Czy to przeczucie jest prawdziwe nie wiem, muszę poczekać na kolejne tomy. Zakończenie, choć w pewnym stopniu otwarte, kończy też jeden etap historii, i pokazuje potencjał, że kolejne tomy będą równie interesujące.

Sama książka mi się podobała, dla mnie nieco nietypowa i nieszablonowa. Skupia się na relacjach i na emocjach, które ja ja uwielbiam w książkach. Czytało mi się ją bardzo przyjemnie i szybko. Lektura zmusiła mnie do myślenia, w mojej głowie tworzyły się kolejne teorie spiskowe, i pomysły na to co będzie dalej. Przy czytaniu nieustannie towarzyszyło mi napięcie, wyczekiwałam kolejnych zwrotów akcji, byłam ciekawa jak z tym wszystkim poradzi sobie Tayla, czy jak to wszytko się skończy. Zakończenie zostawiło mnie w zawieszeniu, już wypatruję wszelkich informacji o kontynuacji. Mi bardzo się podobało, widzę potencjał na rozwój tej historii, zachęcam też do jej przeczyatnia, naprawdę warto.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2025-04-25, Ocena: 6, Przeczytałem,

Tayla, po raz kolejny zostaje sama, gdy jej chłopak wyjeżdża na misję do Afganistanu.

Dziewczynie jest ciężko, a tęsknotę może zaspokajać tylko poprzez rozmowy komputerowe.

Dodatkowo współlokatora dziewczyny, wyprowadza się w najmniej odpowiednim momencie, a jej miejsce zajmuje młody, przystojny i tajemniczy Mason Wolański.

Chłopak wzbudza w dziewczynie dziwne uczucia oraz wyrzuty sumienia.

 

Czy Mansonowi uda się przebić bańkę, w której żyję Tayla?

 

"Miłość jest różna. Nie jest powiedziane, że kocha się tylko raz. To bujda. Każdego darzysz inną miłością i to jest piękne. Wybór zawsze jest trudny, ale w wypadku własnego szczęścia trzeba być samolubnym."

 

"Opcja minus dwa" to historia o miłości, rozstaniu, tęsknocie, bólu i porządniu.

Autorka napisała książkę, która już od pierwszych stron wciąga czytelnika w zawiłe ścieżki bohaterów.

Fabuła to emocjonalny rollercoaster, który nawet na chwilę nie pozwala odpocząć. Akcja potrafi zaskoczyć, przyprawić o szybsze bicie serca, ale również wycisnąć kilka łez.

Bohaterowie są wręcz prawdziwi, możemy na własnej skórze poczuć tęsknotę Tayli za chłopakiem a dodatkowo poczuć gorąco bijące od Mansona.

Jak dla mnie "Opcja minus dwa" to historia, która pokazuje, że życie potrafi płatać figle, los bywa przewrotny, a ludzkie uczucia potrafią budzić się do życia w najmniej oczekiwanym momencie.

Autorka ma wspaniały styl pisania, przez co książka jest wręcz nieodkładana.

No i trzeba wspomnieć o zakończeniu. Jak można tak potraktować czytelnika! Ja chcę więcej i to na juzzzzz....

 

Polecam ? książka warta jest zarwania nocy.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Serce w grze
Justyna Wnuk0
Okładka ksiązki -  Serce w grze

W tym meczu stawką będzie… miłość Aida Manzano, młoda pisarka z Barcelony, nie kryje swojej niechęci do piłki nożnej. Mimo to daje się namówić przyjaciółce...

Sabatia. Zemsta
Justyna Wnuk0
Okładka ksiązki -  Sabatia. Zemsta

11 lat przygotowywała się do zemsty. Czy jej plan się powiedzie? Zahara Pederaza to radosna, otwarta na świat nastolatka, która uwielbia malować. Ale...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy