Dwudziestoczteroletnia Adeline Thompson bardzo szybko poznała smak życia w luksusie. Wszystko jednak miało swoją cenę, a ta dla młodej kobiety okazała się zdecydowanie zbyt wysoka. W wieku dwudziestu jeden lat poślubiła magnata hotelowego, by ratować upadającą firmę rodziców. Nowa rzeczywistość zamknęła ją w złotej klatce i pokazała, czym jest samotność.
Benjamin Darby dotkliwie doświadczył wielu porażek. Rozwiązaniem problemów w jego biznesie budowlanym ma być intratny kontrakt.
Kiedy pewnego dnia ta dwójka wpada na siebie na ulicy, wystarczy zaledwie parę spojrzeń i uśmiechów, by poczuli do siebie silne przyciąganie. Nawet nie przypuszczają, że połączy ich więź, która będzie pogłębiała się z każdym kolejnym wysłanym SMS-em.
Jak wielkie jest zaskoczenie Benjamina, gdy ponownie spotyka Adeline, lecz tym razem widzi ją u boku swojego potencjalnego kontrahenta – George’a Thompsona.
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej szesnastego roku życia.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2025-09-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 510
Opowiedz mi, kim bedziesz jest moim ulubionym tomem serii Chicago. Poprzednie części także mi się podobały, ale ta jest moim zdaniem najlepsze. Pokochałam główne postacie i ich kreacja, historię i jej motywy. Wszystko trafiło idealnie w mój gust.
Mogłoby się wydawać, że życie Adeline to bajka. Miała wszystko, co mogła sobie wymarzyć. Jednak jest coś, czego bardzo pragnie. To możliwość decydowania o sobie. Możliwość wyboru. Niestety każdą decyzję w jej życiu podejmuje mąż. W ich związku Adeline nie istnieje jako osoba. Jest jedynie ozdobą, dodatkiem do swojego męża.
Ben to mężczyzna o ogromym sercu. Czasami jest za dobry i zbyt łatwowierny w stosunku do innych. Daje ludziom ogromny kredyt zaufania i często odbija mu się to czkawką. Adi to również dobra postać. Ma swoje pasje, które pragnie rozwijać. Nie jest pusta kobietą, która żyje w złotej klatce. Kiedy poznamy jej prawdziwą odsłonę, staje się ciekawą osobą.
Dawno nie czytałam książki z tak dobrym motywem zakazanego związku. W relacji Bena i Adeline czuć było chemię i flirt. Podobnie jak fascynacje drugą osobą. Czasami zachowywali się trochę jak nastolatkowie, co było nawet urocze.
Czy zachowanie Adi w drugiej części książki mnie w jakimś zdenerwowało? Owszem. W końcu pozbawiła Bena wielu pięknych rzeczy. Jednak z drugiej strony też ją rozumiem. Miała wiele obaw. Bała się tego, jak w tej sytuacji zachowa się jej mąż. Do tego, ze względu na rodziców i siostrę, czuła obowiązek bycia z pozostać w małżeństwie.
Powrót do tej serii był dla mnie czystą przyjemnością. Przemycanie bohaterów z poprzednich tomów, gdzieś w tle głównej fabuły kontynuowanie ich losów, to ogromny plus. Cóż mogę powiedzieć. Książki tej autorki chyba nigdy mi się nie znudzą. Są dla mnie pewniakiem. Wiem, że sięgając po nie, zawsze dostanę dopracowaną i nietuzinkową historię. W tej kwestii chyba nic się nie zmieni. Polecam wam tę serię?
?Recenzja?
Premiera 03.09.2025 r.
,,Powiedz mi, kim będziesz" - Anna Falatyn
Współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle
Trzeci tom fantastycznej serii ,,Chicago" i ostatni z ekipy wpadł po uszy. Bardzo mi przykro kończyć te przygodę. Uwielbiam styl autorki, jej kreację bohaterów oraz świeże pomysły na fabułę. Każda książka zdobywała cząstkę mojego serca. Zakochałam się w niej od pierwszej strony, a to uczucie rosło tylko w miarę czytania kolejnego rozdziału.
Autorka wykreowała bohaterkę, która podbiła moje serce, chociaż nie raz jej życie łamało mi serce, a po policzkach toczyły się grube łzy smutku. To co ona przeżywała na co dzień to koszmar, który nie życzyłabym nawet wrogowi. Młoda dziewczyna, która powinna cieszyć się życiem, spędzać czas z przyjaciółmi, studiować została zamknięta w złotej klatce bez możliwości wolności. Łaknęła zwykłych chwil, chciała poczuć, że żyje naprawdę, a nie tylko na pokaz. Życie nauczyło ją jedynie udawania i bycia idealną. Każda chwila zachwiania mogła być straszna w skutkach. Poznanie Bena to jak powiew świeżości, której tak bardzo chce. Ben niby biznesmen ale zupełnie inny. Wesoły, przyjazny i nieustępliwy. Absolutnie się nie narzuca, ale daje powody do powrotu. Zainteresuje się, wysłucha, dopyta oraz okaże prawdziwe i niewymuszone zainteresowanie. Ogólnie Ben jest facetem o którym nie jedna kobieta by marzyła. Ma swoje wady, zresztą jak każdy, ale widać, że jak na czymś lub na kimś mu zależy to będzie w 100 %. Wie co to ciężka praca, nie boi się pobrudzić rąk. Ma duże i dobre serce, czasem aż za dobre.
Ich relacja zaczęła się zwyczajnie, ale trwała długo. Pisanie i sporadyczne spotkania sprawiły, że zapragnęli siebie coraz mocniej. On zachwycił się jej naturalnością i tajemniczością, a ona szukała właśnie takiego faceta, takiego co o nią zadba i będzie traktował na równi.
Uwielbiam kreację bohaterów Anny, bo zawsze mają pełne zaplecze za sobą. Nie są pustymi postaciami, są pełni szczegółów i historii. A z każdym rozdziałem jest ona coraz bardziej przejrzysta i straszniejsza, głównie w przypadku Adeline. To co ona przeszła i przechodzi dalej, wywołuje u mnie gęsią skórkę i mocny uścisk w mostku. A jej siła i odwaga, to idealnie pokazanie, że nigdy nie ma powodu by się zatrzymać i trzeba walczyć. Wiem, że przychodzą czasem takie chwile, że nie ma wyjścia i musi podjąć decyzję, chociażby była ona zła i okrutna. Takim zachowaniem pokazała, że każdy z nas ma wybór i może podjąć jaką chce decyzję. A skutki jej będziemy ponosić później.
Uwielbiam to jak, autorka swoimi opisami i dialogami powodowała przypływ emocji i to naprawdę mieszanych. Nie wielu autorów potrafi sprawić, że uczucia aż się wylewają kartek i trafiają prosto w serce oraz duszę czytelnika. A Anna to potrafi i to jeszcze z jakim zapałem. Jej książki są zarówno mocne pod względem historii jaka ciąży nad bohaterami, ale też teraźniejszości, która klaruje się dopiero teraz i nigdy nie wiadomo jak jedna decyzja wpłynie na resztę.
Kochani musicie ją przeczytać, w ogóle całą serię. Każda z nich ma swój niepowtarzalny klimat, który udzieli się każdemu i to bez wyjątku. Kiedy poznacie pióro autorki, to czekanie na każdą kolejną książkę będzie istną katorgą. Gwarantuję. Ale jest na co czekać, bo takich emocji nie czuje się w każdej książce.
11/10?
Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle
,,Opowiedz mi, kim będziesz" to trzeci tom serii ,,Chicago" autorstwa Anny Falatyn. Tym razem poznajemy historię ostatniego z przyjaciół -- Benjamina Darby'ego oraz Adeline Thompson. Czy zakończenie cyklu przypadło mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem!
Zacznę od tego, że na historię Bena i Adeline czekałam od dnia, kiedy zakończyłam lekturę poprzedniego tomu, a było to w maju zeszłego roku. I szczerze? Zaczęłam już troszkę wątpić w to, czy w ogóle doczekam się jej w tym roku, ale oto jest i ona! Piękna, pachnąca świeżym drukiem i grubaśna! Dlatego serdecznie z całego serca gratuluję autorce, że dała radę i doprowadziła tę serię do końca!
Jeżeli chodzi natomiast o fabułę tej konkretnej części to muszę przyznać, że miała ona swoje lepsze i gorsze momenty, ale ogólnie rzecz biorąc, nie odbiegała zbytnio od dwóch poprzednich, co przed rozpoczęciem czytania nie było wcale takie pewne. Ben to bowiem bohater, który znacznie różni się od swoich dwóch najlepszych przyjaciół. Zupełnie inaczej podchodzi do życia, nie przesiaduje w pracy od świtu do nocy i nie angażuje się w związki, odkąd dwie byłe żony niemal puściły go z torbami. Wszystko zmienia się jednak, gdy w jego życiu pojawia się Adeline -- piękna, subtelna, wrażliwa i nieco zagubiona kobieta. I chociaż ich miłość należy do gatunku tych zakazanych, nie jest przez to mniej urocza i wzruszająca. Dlatego, jeżeli jesteście ciekawi, co Anna Falatyn przygotowała dla swoich czytelników, koniecznie sięgnijcie po tę publikację, zapewniam was, że warto.
,,Opowiedz mi, kim będziesz" to niestety już ostatni tom serii i byłam bardzo ciekawa, jak autorka podsumuje wszystkie trzy tomy. I przyznaję, że wyszło to naprawdę dobrze i naprawdę cieszę się, że to właśnie Ben miał okazję, by podsumować te trzy wyjątkowe i zupełnie różne historie. I powiem wam, że zrobił to doskonale, bo niby nie użył zbyt wielu słów, a jednak wzruszył mnie na tyle, że nie mogłam powstrzymać zarówno uśmiechu, jak i łez.
I teraz kiedy seria ,,Chicago" jest już zakończona, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to kolejny cykl napisany przez Annę Falatyn, który już zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu. I mam nadzieję, że w przyszłości autorka napiszę jeszcze wiele historii, które zapadną mi w pamięć na zawsze.
Zaufanie to bezcenna rzecz i mimo niechęci obojga zacznie kiełkować. Po dramatycznych wydarzeniach ostatnich tygodni Lisa próbuje odzyskać spokój i odnaleźć...
Finałowy tom fenomenalnej dylogii, którą zapoczątkował Mecenas! Zuzanna i Wojtek próbują nadrobić stracone lata, choć czas, w którym znaleźli się zawodowo...
Przeczytane:2025-09-03, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, 12 książek 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
„Przy nim w końcu dowiedziałam się, co to znaczy pożądanie, co to znaczy za kimś tęsknić, jak to jest nie móc się doczekać, by kogoś zobaczyć, dotknąć go lub pocałować”
Gdyby któregoś dnia Ben nie poszedł do pracy na piechotę, pewnie nigdy nie wpadłby na Adeline. Gdyby Adeline mogła wybrać inne życie, pewnie nigdy by się nie poznali. Intrygujące spotkanie zmienia się w niewinny flirt esemesowy, ale nawet gdy okazuje się, że kobieta jest żoną kontrahenta, dla którego nota bene jest tylko pięknym, nic nie znaczącym dodatkiem, a z którym Benjamin będzie musiał współpracować, pomimo początkowych wątpliwości, oboje postanawiają brnąć w to zafascynowanie i zauroczenia dalej. Ich relacja z dnia na dzień z esemesa na esemes zacieśnia się do tego stopnia, że Adeline chce od Bena co raz więcej, a on pomimo moralnych rozterek wciąga ją w swoje życie. Jednak proponując jej odejście od męża, nie spodziewa się jakie tajemnice ukrywa przed nim i jak to mogłoby zniszczyć życie więcej niż jednej osobie. Niestety, chociaż praktycznie nie mogą żyć bez siebie i kradną wspólne chwile szczęścia kiedy tylko mogą, to jak to bywa kłamstwo i zdrada mają całkiem krótkie nogi i jak cię dopadnie, to masz przechlapane…
I tak niestety jej w tym przypadku.
Trzeci tom serii Chicago podzielony jest na dwie części. W pierwszej poznajemy bliżej samych bohaterów ich tajemnice, rozterki i ich relację, która najpierw powoli, a potem intensywnie pochłania ich bez reszty. I chociaż ja jestem bardzo tolerancyjna, to jednak w stosunku do Adeline mam mieszane uczucia, co do jej zachowania, bo przecież ma męża…byle jakiego, ale jednak.
I nagle pod koniec tej części, mamy całkowity zwrot akcji, a prawdziwy diabeł pokazuje swoje oblicze.
Druga część jest tak mocna i intensywna i tak dużo się dzieje, z pojawieniem się bohaterów z innej serii włącznie, że czyta się to jak dobry film sensacyjny.
Co do relacji bohaterów w drugiej części, to…tu zostawiam trzy kropeczki, mogę tylko napisać, że chociaż ta druga część mnie trochę emocjonalnie przeorała, to samo zakończenie jest takie, jak w przypadku takich perturbacji być powinno.
Reasumując dużo emocji, i prawdziwy rollercoaster wydarzeń, sporo pikanterii, sensacji, humoru i oczywiście jedyni w swoim rodzaju bohaterowie wszystkich trzech części Chicago. To wszystko i dużo więcej znajdziecie w tej książce.
Całą serię mogę podsumować jako świetna, pisana na bardzo wysokim poziomie, wciągająca i trzymająca w napięciu czytelnika, jak i samych bohaterów.
”-Zack i Abi szukali się w przeszłości, Will i Audrey próbowali naprawić swoją teraźniejszość, a my... My musimy spojrzeć w przyszłość i spróbować właśnie tam dostrzec siebie”