Jeżeli niczego jeszcze w życiu nie zepsuliście, raczej nie zrozumiecie tej książki. Jeśli natomiast zdarzyło wam się już kiedyś coś połamać, potłuc, podrzeć, skrzywić, pociąć, skasować, utopić, wgnieść, urwać, przedziurawić, spalić, zdekompletować lub zarysować - to będzie lektura dla was!
Każdego dnia na całym świecie wynalazcy pracują nad tym, by nowe pokolenia psujów miały nowe rzeczy do psucia. Smartfony, tablety, laptopy - to gratka dla zręcznych paluszków dzisiejszych małych psujów. A co i w jaki sposób psuli nasi rodzice, dziadkowie i pradziadkowie? Co przyszłym psujom szykują do psucia naukowcy i konstruktorzy? Przeczytajcie sami, nie chcę wam psuć zabawy.
Paweł Beręsewicz
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2016-11-04
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN:
Liczba stron: 64
Język oryginału: polski
Na ulicy Cichej mieszkają Ci... Ciumkowie. Jeżeli jakiś przechodzień przypadkiem zajrzałby przez okno do Ciumkowego domu, nie zobaczyłby pewnie nic niezwykłego...
Obóz tenisowy to niezła szkoła życia. Można się dowiedzieć, jak polubić kolegę-snoba.Albo jak uwolnić białogłowę z objęć wampira. Lub... jak pogadać z...
Przeczytane:2022-10-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 52 książki 2022, Przeczytane z Nastusią 2022,