Pokochaj mnie


Tom 3 cyklu Oblicza miłości
Ocena: 5.23 (13 głosów)

Bardzo niegrzeczna komedia erotyczna.

Kiedy serce jest tak głęboko zranione, że nie ma w nim już miejsca na miłość, ale ciało wciąż ma swoje potrzeby - zawsze można zawrzeć prosty układ! Bo kto powiedział, że seks musi iść w parze z wielkim uczuciem? Magda przez siedem lat małżeństwa próbowała pokochać męża, mimo iż ich życie seksualne pozostawiało wiele do życzenia - pewnie dlatego, że swoje fantazje realizował z kochanką. Artur został skrzywdzony dwukrotnie i nie ma zamiaru wiązać się na poważnie z żadną kobietą. Teraz oboje zgodnie twierdzą, że miłość jest przereklamowana i zbędna do naprawdę dobrego seksu. Wystarczy tylko jasno określić zasady gry... Ale co się stanie, gdy te niespodziewanie ulegną zmianom? Kolejny tom zwariowanych perypetii Gośki, Leksi, Filipa i Marcela, do których dołączają nowi bohaterowie.

Informacje dodatkowe o Pokochaj mnie :

Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2022-01-21
Kategoria: Romans
ISBN: 9788382196610
Liczba stron: 362
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Pokochaj mnie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pokochaj mnie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2022-08-21,

 Mamy upalne, gorące lato... - czyli idealną porę na dobrą lekturę! Lekturę równie gorącej komedii erotycznej (bo czemuż by nie), która rozpali nasze zmysły, rozbawi do łez i zapewni bardzo sympatycznie spędzony czas. Książką tą jest powieść M. F. Mosquito pt. „Pokochaj mnie”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Amare.

 Oto dwoje głównych bohaterów tej opowieści - Magda i Artur. Ona jest nieszczęśliwą, zdradzoną przez męża, świeżą rozwódką. On jest rozczarowanym kolejnymi związkami i wielokrotnie skrzywdzonym przez partnerki, mężczyzną, który już nie wierzy w miłość. Los sprawia, iż ich drogi schodzą się ze sobą, i tym samym budują oni niezobowiązującą relację opartą tylko i wyłącznie na seksie - taki jest plan. Tyle tylko, że w życiu często bywa już tak, iż nawet najlepszy plan bierze w łeb...

 Opowieść ta wpisuje się w nurt pikantnej komedii obyczajowej, gdzie znajdziemy wiele erotycznych odniesień - nie koniecznie w najbardziej bezpośredniej postaci (choć też), ale m.in. w uroczo gorących dialogach. Oczywiście jest tu pokaźna porcja humoru, klasycznych dla tego gatunku nieporozumień, jak i też romantyzmu, co nieco łagodzi tę bardziej pikantną wymowę książki. I choć powieść ta stanowi sobą kolejną część cyklu „Oblicza miłości”, to można traktować i odbierać ją jako zupełnie osobną pozycję, której poznawanie nie wymaga od nas znajomości poprzednich tomów.

 Autorka zaserwowała nam tutaj popularną konstrukcję książki - podział na dwie narracyjne perspektywy, gdzie to mamy rozdziały sygnowane imionami każdego z dwojga głównych bohaterów. I tak też odkrywamy owe wydarzenia z punktu widzenia Magdaleny i Artura, co pozwala nam poznać pełny ogląd sytuacji z ich udziałem. To naprawdę wartka akcja, liczne zmienne i misternie budowane napięcie, które strona po stronie prowadzi nas do widowiskowego finału.

 Bohaterowie są barwni, ciekawi i przekonujący do uwierzenia w nich, podobnie zresztą jak i obraz współczesnej, jakże nowoczesnej Polski, wolnej coraz bardziej od jeszcze tak niedawno wszechobecnej pruderii. Wracając jednak do Magdy i Artura, to są to inteligentni, świadomi swojej wartości i sympatyczni ludzie, którzy z różnych względów stracili wiarę w miłość, ale z pewnością nie w magię pożądania. I lubimy ich, kibicujemy w ich poczynaniach oraz życzymy im tego, by wreszcie uwierzyli w miłość.

 Oczywiście nie jest to literatura z najwyższej, ambitnej półki..., ale też takową być wcale nie musi. To dobre, intrygujące, ciekawie napisane i przede wszystkim niezwykle gorące pod kątem erotycznych wątków i scen, obyczajowo-komediowe czytadło. I w tym kontekście owe pojęcie jest jak najbardziej uzasadnionym i zasłużonym komplementem pod adresem M. F. Mosquito i jej niniejszego działa. Spotkanie z tym tytułem zapewnia bowiem świetną, lekką i ekscytującą rozrywkę - w sam raz na wciąż trwające lato.

 Powieść M. F. Mosquito pt. „Pokochaj mnie”, to rzecz jak najbardziej udana, interesująca i spełniająca wszelkie pokładane w niej oczekiwania, do których należały dobra zabawa i odrobina erotycznej pikanterii. Dokładnie to wszystko gwarantuje nam sobą ta książka, która najprawdopodobniej przypadnie do gustów w szczególności czytelniczkom w naszym kraju. Jakkolwiek bowiem nie lubię tego typu podziałów, to faktem jest to, że powieść ta wpisuje się bardzo w nurt tzw. kobiecej literatury.

 Ze swej strony oczywiście gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po tę pozycję, która zapewni wam wielkie emocje, przyjemnie spędzony czas i co najmniej lekko rumiane policzki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - mysilicielka
mysilicielka
Przeczytane:2022-05-29, Ocena: 1, Przeczytałam, 52 książki 2022,

Znajduję co jakiś czas perełki w tym gatunku, poważnie. Książki, które wywołują fale emocji, zapadają w pamięć, dostarczają nie tylko podniety, ale też niosą ze sobą coś więcej, coś wartościowego. Niestety na jedną dobrą trafia mi się dziesięć złych, takie moje szczęście. Tym razem również było źle i to oj, jak bardzo.


„Pokochaj mnie” jest w moich oczach historią nijaką, nudną, taką, która szybko wyparuje z głowy. Wykorzystano w niej dużo schematów typowych dla gatunku i niestety nie dodano nic ponadto. Bohaterowie są niesympatyczni, papierowi, pozbawieni jakiejkolwiek głębi. Totalnie nie umiałam się zaangażować w opisywane wydarzenia, a przyjaciółki Magdy, które występują bardzo często, to już w ogóle wyobrażałam sobie jak natrętne muchy latające mi koło ucha. Denerwowało mnie wodolejstwo i wałkowanie w kółko tego samego tematu, zamiast porządnie zbudować jakąś ciekawą fabułę.


Bohaterowie, mimo że mają po 30 lat na karku, zachowują się jak dzieci w okresie dojrzewania, dla których wszystko jest śmieszne i kojarzy się z jednym. Kobieta mówi, że nie będzie miała trudności z przełknięciem sporej tabletki? Mmm, połykanie. Masz czyste ręce? Mmm, a czemu pytasz, co miałbym nimi robić? To tego typu „błyskotliwe” dialogi rozpychają powieść, która robi się jak balonik. Ani to śmieszne, ani nie wnosi niczego nowego do fabuły. No właśnie, gdzie ta komedia reklamowana na okładce, bo jakoś jej nie zauważyłam?


Liczyłam chociaż na ciekawe sceny erotyczne, ale tutaj również się zawiodłam. Są szybkie, proste/prostackie, nie czułam żadnego napięcia pomiędzy bohaterami. Magda jest wykreowana na taką świętoszkę, że wystarczy, że on ją dotknie, a ta już jest w niebie… Wulgaryzmy dodatkowo rujnują szczątkową romantyczną atmosferę. Napisane, odhaczone – a przecież to powinien być największy plus! Po to sięga się po takie powieści!


Polecić mogę wyłącznie doświadczonym wyjadaczom erotyków, którym żadna niegrzeczna książka nie jest straszna.

Link do opinii

[…] - Ale wiesz, że strach nie jest dobrym doradcą, prawda? Nie możesz przez całe życie bać się miłości, bo ominie cię coś bardzo ważnego. Nie skupiaj się na tym, co było. Musisz zacząć patrzeć w przyszłość, bo tylko tam możesz jeszcze coś zmienić[…]

Zgadzacie się? Czy przeszłość powinna mieć na nas wpływ, na naszą przyszłość?

Zabawa, pikantna, emocjonalna i pełna wybuchów spazmatycznego śmiechu.

Oto historia o Magdzie i Arturze. Dwoje ludzi skrzywdzonych przez życie. Ona, przez byłego męża i rodziców, on przez kobietę która wyznała że dziecko, które nosiła pod sercem nie jest jego. Pewnego dnia zawiązują układ. Układ w którym nie ma miejsca na miłość, snucie przyszłości razem. Jest seks. Czysty seks bez zobowiązań. Jednakże czy aby na pewno? Czy pozwolą sobie na uczucia? Sami się przekonajcie.

Rewelacyjna historia, uzależniająca, wciągająca od pierwszych stron i dająca lekkiego kopa energetycznego, książka. Autorka dała mi taki wachlarz emocji, że do tej pory mój brzuch jeszcze boli ze śmiechu, a ogień na policzkach buzuje. Coś czuje, że będę dzisiaj bardzo niegrzeczna po przeczytaniu tej historii znakomicie się przy niej bawiłam. Jednakże były momenty grozy, grozy które sprawiły że moje serce znacznie przyspieszyło swe bicie, a palce poszły prosto do buzi. Autorka tak mocno trzymała mnie w napięciu, że miałam ochotę do niej napisać i zapytać się o bohaterów. Strasznie się denerwowałam. Na moje szczęście i szczęście autorki wszystko skończyło się dobrze. Co więcej moim zdaniem idealnie stworzeni bohaterowie nie tylko ci główni, ale tez poboczni. Szczerze pokochałam Gośkę. Przy niej na pewno bym się nie nudziła, ale też nie bała. Baba z jajami większymi chyba nawet niż facet zakończenie wprost romantyczne, chociaż z przyjemnością poznałabym dalszy ciąg. Może kiedyś.

Jednakże to nie tylko lekka komedia z zabarwieniem erotycznym, ale też opowieść o przyjaźni, o wyborach i o tym, że nawet jeśli jedna osoba nas skrzywdziła, to nie warto wkładać wszystkich do jednego worka. Warto zaufać swemu sercu i zapytać również kogoś innego o opinię. To pomaga ocenić sytuację i zrozumieć wiele. Ja również dzięki tej historii wiele zrozumiałam. Życie potrafi zaskoczyć i czasem nawet całkiem pozytywnie.
  Polecam serdecznie.

Link do opinii

„Kiedy od życia już niczego nie oczekujemy,
dostajemy to, co najpiękniejsze.”

W dwóch pierwszych tomach serii „Oblicza miłości” mogliśmy obserwować historie świadczące o tym, że nie da się zaplanować dwóch rzeczy: tego, jak potoczy się życia i tego, w jaki sposób wkroczy do niego miłość. Zarówno bohaterowie „Przekonaj mnie”, jaki „Wybierz mnie” przekonali się, że jest to uczucie, które chodzi własnymi drogami i zawsze znajdzie sposób, by połączyć ze sobą dwa, przeznaczone sobie serca. Tym razem przekona się o tym kolejna para bohaterów z powieści „Pokochaj mnie”. Poznajemy w niej brata Filipa, Artura i przyjaciółkę Leksi i Gośki, Magdalenę. Oboje zostali zranieni w swoich związkach i nie szukają nikogo na stałe.

Magdalena do tej pory zawsze robiła to, co chcieli inni. Najpierw podporządkowała swoje życie apodyktycznym rodzicom, dla których była dobrą córką, dopóki nie stawiała oporu, posłusznie spełniając ich wolę, także w kwestii wyboru życiowego partnera. I tak w ten sposób dała się wciągnąć w związek, który nie dawał jej zadowolenia i satysfakcji. Mimo to tkwiła w nim przez siedem lat, aż w końcu powiedziała: dość i złożyła pozew o rozwód. Spotykamy ją, gdy właśnie opuszcza budynek sądu w Kartuzach wolna i nareszcie szczęśliwa. Jednak ten krok pozbawia ją więzi rodzinnych i finansów. Przenosi się zatem do Torunia, gdzie ponownie spotyka się ze swoimi dawnymi przyjaciółkami ze szkoły. To one stają się dla niej wsparciem i pomagają stanąć dziewczynie ponownie na nogi. Magda postanawia od tej pory, że już nigdy nie zaangażuje się uczuciowo i nie zamierza ponownie wplątywać się w związek.

Podobne postanowienia ma szwagier Gośki i brat Filipa, Artur, którego poznaliśmy już w część drugiej. Dzięki pomocy i wstawiennictwu brata, Artur zrezygnował z pracy na promie i teraz został zatrudniony w klubie prowadzonym przez Marcela i Daniela jako barman. On także nie szuka miłości i stałego związku, a jedynie zależy mu na seksie, jednak jak do tej pory, żadna z poznanych kobiet nie była w stanie sprostać jego zasadom, dopóki nie spotkał Magdy. Oboje zawierają układ, w którym postanawiają spotykać się ze sobą na wyłączność, ale bez zobowiązań. Interesuje ich tylko seks.

„Życie bardzo często zmienia nasze podejście,
nastawienie, zmienia nas, jako ludzi”.

To była naprawdę świetna historia, najlepsza spośród trzech opowieści o fantastycznej przyjaźni, miłości, trudnych relacjach damsko-męskich i radzeniu sobie ze swoim bagażem z przeszłości. Pokazuje, że trudno jest oddzielić sferę fizyczną od emocjonalnej w przypadku, gdy dwoje ludzi postanawia spotykać się tylko i wyłącznie pod kątem erotycznych doznań. Prędzej czy później któraś ze stron zacznie odczuwać coś głębszego i problem tylko w tym, by było to odwzajemnione. Przy okazji spotykamy bohaterów z poprzednich części, którzy teraz pełnią rolę drugoplanową i dodają całości dodatkowego waloru.

„Szczęście to ludzie, którzy są dla ciebie ważni,
którzy sprawiają, że jest ci po prostu dobrze”

Serią „Oblicza miłości” pani M.F. Mosquito brawurowo wchodzi na wydawniczy rynek i z każdym kolejnym tomem jej styl ulegał poprawie, sprawiając, że wszystkie części porwały mnie od pierwszych stron. Tym samym udowodniła swoją umiejętność tworzenia fascynujących historii, w której można poczuć więź z bohaterami, dopingować ich w ułożeniu sobie życia, odnalezieniu w sobie ponownej radości i poczucia szczęścia. Udało się jej mnie przekonać, sprawiła, że wybrałam kontynuację i pokochałam wszystkie bohaterki i bohaterów stworzonej historii. Plusem jest to, że każda z nich stanowi osobną całość, mimo że mamy w nich kontynuację losów par poznanych wcześniej. Otrzymaliśmy w niej trzy portrety nietuzinkowych kobiet, które przekonały się, że miłość ma różne kolory, oblicza, ścieżki, ale gdy wkroczy w nasze życie, nic nie jest w stanie jej zatrzymać, by wykazała swój pełny potencjał i moc.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu AMARE

Link do opinii

„Pokochaj mnie” autorstwa M.F. Mosquito to trzecia część cyklu „Oblicza miłości” tym razem bohaterami książki są Magdalena oraz Artur. Jeśli czytaliście poprzednie tomy, powinniście już kojarzyć Artura, mianowicie jest to brat Filipa, skrzywdzony mężczyzna, który obiecał sobie dożywotni koniec ze związkami. Magdalena to dziewczyna, która całe życie tkwiła w skorupie albo może lepiej w złotej klatce, jednak pod wpływem zdrady męża, ma tego serdecznie dość i kończy to małżeństwo. Oboje nie chcą poważnej relacji, pragną tylko namiętności i dobrego seksu, idealny układ… Jednak na przeszkodzie staje fakt, że mają wspólnych znajomych, a niebezpieczna, rudowłosa Gośka to jednocześnie przyjaciółka Magdy i kobieta Filipa – brata Artura, dziewczyna grozi, że „urwie jaja”, jeśli pomiędzy tą dwójką dojdzie do czegoś więcej…


No powiem tak; KOCHAM tę serię całym sercem! Zauroczyłam się historią Leksi i Marcela, Gośki i Filipa, więc i tym razem nie było przebacz, Magda oraz Artur podbili moje serce. Przeczytałam, a bardziej wciągnęłam tę historię jednym tchem, tak jak w przypadku poprzednich tomów jest to zabawna, namiętna opowieść, pełna przykładów, jak powinna wyglądać prawdziwa, dozgonna przyjaźń. Historia o ludziach, którzy skoczą za sobą w ogień, dbają o siebie, troszczą się i dobrze się przy tym bawią, pokazuje, że bliscy nam ludzie nie muszą być związani z nami krwią. Styl autorki jest niesamowity, jej opisy pochłaniają czytelnika, widać prawdziwe emocje, które targają postaciami, sceny erotyczne są namiętne, ale nie przesadzone, jest duża dawka humoru, pełno ripost i ciętego języka. No po prostu bomba! Podobała mi się, także przemiana, która nastąpiła zarówno w Magdzie, jak i Arturze. Dzięki znajomym Magda zrozumiała, jak to jest być po prostu sobą, nie przejmować się opinią innych, być pewną siebie oraz walczyć o swoje zdanie. Natomiast Artur zrozumiał, że serce to nie sługa, nie da się mu zakazać związków, żyć cały czas w samotności, tylko licząc na przygodne spotkanie. Fakt, że to, co wyniknie z tego układu, było troszkę przewidywalne, jednak nie przeszkadzało mi to, gdyż całym sercem od samego początku kibicowałam tej relacji. Nie myślcie, że książka jest schematyczna i nudna, bowiem potrafi rozbawić i zaskoczyć, i to nie raz. Polecam gorąco całą serię, bo naprawdę warto.

Link do opinii

   Magdalena po siedmiu latach małżeństwa postanawia zakończyć tę szopkę. Ma dość Krystiana i małżeństwa, któremu daleko od jej wyobrażeń. Niestety nie przewidziała tego, że kończąc swe małżeństwo, zakończy się jej relacja z rodzicami. Całe szczęście, że może liczyć na swoje przyjaciółki, które stają za nią murem. To Leksi i Gośka stają się jej rodziną. One i jej mężczyźni. Nawet przystojny Artur dokłada swoją cegiełkę.
   Artur doświadczył dwukrotnie nieprzyjemności ze strony kobiet, które wpuścił do swego życia. Teraz już nie chce się ponownie wikłać w żadne związki. Dlatego, gdy los ponownie stawia na jego drodze śliczną Magdalenę, postanawiają oboje wejść w układ oparty tylko na seksie. Bez uczuć, deklaracji i ... związków.
   Tylko czy to na dłuższą metę ma sens? Czy Magda i Artur będą w stanie wyhamować swe uczucia, zanim wszystko się skomplikuje? Co na ten układ ich przyjaciele? 


    Uwielbiam tą serię. Ten humor i jednocześnie powagę historii, które zapłata ze sobą autorka. Robi to bardzo sprawnie, jednocześnie dostarczając wielu emocji podczas czytania. Za każdym razem z niecierpliwością czekałam na premierę kolejnej części. I już mogę powiedzieć, że po przeczytaniu trzeciego tomu nie mogę się doczekać kolejnego. Na serio mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Że jeszcze powstanie kilka części, bo seria jest po prostu obłędna.
   Główna bohaterka to postać, która po wielu latach tłumienia swych prawdziwych emocji i marzeń w końcu postanawia walczyć o swoje. Autorka przedstawiła spektakularną przemianę Magdaleny. Z cichej, skromnej, zamkniętej w sobie szarej myszki, chodzącej tak, jak jej zagrają, przemieniła się i to w pięknego motyla. W końcu stała się wolna i mogła sobie pozwolić na czystą radość. Od razu na mych ustach pojawił się ogromny uśmiech. Z niecierpliwością wypatrywałam jej kolejnych kroków w nowym życiu. Cieszyłam się razem z nią. Udzieliła mi się jej euforia. Czysta radość.
   Bardzo fajna postać. Od razu zaskarbiła moją sympatię. Nie sposób było mi jej nie polubić. Ona i jej przyjaciółki były genialne. Je zresztą także polubiłam. Ta paczka przyjaciół jest świetnie ze sobą zgrana. Idealnie dopasowani. Na ich przykładzie autorka pokazała siłę prawdziwej przyjaźni. Przyjaciół, którzy stają się rodziną. Bez więzów krwi a tak piękną.
   Artur też przyciągnął moją uwagę. Taki wesołek, który skrywa emocje. Gorący przystojniak, który swym temperamentem działał na zmysły. Polubiłam go. Ostrożny i zachowawczy ale jak przyszło co do czego, to co rusz zdobywał u mnie kolejne punkty. 
   Relacja bohaterów od początku jest pełna iskier. Pełna widocznej chemii między nimi. Pożądanie wręcz kipiało. Było bardzo gorąco. Odważnie i lubieżnie. Do tego erotyczne podteksty. Miodzio. Aż musiałam się wachlować. To było baaardzo smakowite. Wyobraźnia szalała.
   W powieści od samego wręcz początku jest wesoło. Humorystycznie, co faktycznie bawi. Momentami do łez. 
   Dla równowagi ognia i humoru autorka zaserwowała również wątki stojące po drugiej stronie szali, czyli smutek, rozbicie i niesprawiedliwość. To one właśnie były powodem perlących się w moich oczach łez. Bo choć to komedia romantyczna, to została okraszona naprawdę przeróżnymi emocjami. 
   Bardzo dobra pozycja. Niezwykle realna z całą paletą emocji. Z nieprzewidywalnością i przewrotnością losu. Pokazująca, że nie zawsze jest się w stanie powstrzymać serce. To piękna, momentami smutna ale bardzo pozytywna, przejmująca i poruszająca wszystkie struny w sercu historia miłosna. Wciągnęła mnie od pierwszej strony. Nie mogłam się od niej oderwać. Rzeczywistość przestała istnieć. 
    Autorka moim zdaniem przebiła poprzednie części i zdecydowanie pragnę więcej. Także trzymam kciuki o powstanie kolejnego tomu a was gorąco zachęcam do czytania. Nie koniecznie z zachowaniem chronologii, choć jak najbardziej pożądana opcja aby móc w pełni poznać dziewczyny i ich historie.

 


Polecam

 

 

 


Współpraca: Wydawnictwo AMARE 

Link do opinii

Została nie tylko zdradzona przez męża, ale również przez rodziców, którzy zamiast ją wspierać, twierdzili, że nic takiego się przecież nie stało. Jednak ona miała dość, całe życie podporządkowywała się inny, teraz ma zamiar być w końcu sobą. Wzięła rozwód, wyjechała do Torunia, gdzie mieszkają jej przyjaciółki z czasów licealnych i zaczęła po prostu żyć.
Ich pierwsze spotkanie to klub, w którym on pracuje, a ona świętuje rozwód. Przyjaciółki przyszykowały im wspaniałą imprezę, z tortem i niebanalnymi prezentami. Bawiła się doskonale, bez zakazów, bez skrępowania. Artur podziwiał ją z miejsca swojej pracy, miał ochotę na spędzenie z nią jednej nocy, jednak wiedział, że nie może sobie na to pozwolić. On się z nikim nie wiązał, a gdyby ją wykorzystał tylko do seksu, Gośka pozbyłaby go pewnej dość ważnej dla niego części ciała. Co prawda nie podczas pierwszego spotkania, jednak dość szybko jednak trafiają do łóżka. Magda proponuje mu układ idealny, stają się znajomymi od seksu. Oboje są zadowolenie z takiego obrotu sprawy, ona pragnie się po prostu wyszaleć, on ma do niej stały dostęp, a jednocześnie nie musi bawić się w związki. Tylko czy aby na pewno tak się da? Na dodatek nie chcą zdradzić się przed przyjaciółmi. Czy utrzymają to w sekrecie? Jak się potoczy ich znajomość?

Pierwszy i drugi tom zdecydowanie mi się podobał. Jak trzeci? Jest po prostu świetny. Z książką doskonale się bawiłam. Momentami była pełna namiętności, momentami zabawna, a momentami wzruszająca. To historia o nowym początku, szukaniu własnego „ja”, własnego szczęścia, a także o zaufaniu, ciężkich relacjach rodzinnych, przyjaźni, miłości. Książkę czytało się bardzo szybko, mnie wciągnęła od pierwszych stron i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż do ostatniej. Akcja nie była bardzo szybka, ale również nie była wolna. Autorce udało się kilkakrotnie mnie zaskoczyć, kiedy myślałam, że stanie się coś, zupełnie innego niż się działo.

Bohaterowie dobrze wykreowani. Nie będę ukrywać, że bardzo fajnie było „spotkać” bohaterów z poprzednich tomów i dowiedzieć się jak ich dalsze lost się potoczyły.
Magdalena pochodzi z tzw. dobrego domu. Jej ojca nigdy nie było, a matka wiecznie za nią decydowała. Nawet męża nie ona wybrała, ona tylko go zaakceptowała. Miała być miła, ułożona, miała być damą, a jej szczęście nikogo nie obchodziło. Po rozwodzie postanowiła się zmienić, zacząć myśleć o sobie, spełniać własne marzenia. To kobieta zabawna, sympatyczna, odważna, a jednocześnie pragnąca akceptacji, pragnąca być dla kogoś ważną. Zdecydowanie ją polubiłam.
Artur kiedyś był w związku i to nie raz. Kochał – został zdradzony, oszukany, upokorzony i nie zamierza nigdy więcej tego przechodzić. Lubi seks, dobrze się zabawić, ma panienki na jedną noc, jednak już nigdy nie planuje się z nikim spotykać na poważnie. To mężczyzna z poczuciem humoru, wiedzący czego chce, wspaniały przyjaciel, na którego zawsze można liczyć. Jednocześnie nie potrafi poradzić sobie z przeszłością, nie potrafi zapomnieć i zaryzykować, zaufać znowu kobiecie. To bohater, którego polubiłam, któremu mocno kibicowałam.
Muszę jeszcze wspomnieć o rodzicach Magdy, ludziach, którzy według mnie nie powinni nigdy mieć dzieci. No bo jak można powiedzieć własnej córce, że albo będzie tolerować zdrady męża, albo nie chcą jej znać? No mnie się to nie mieści w głowie.

„Pokochaj mnie” to świetna książka, z którą doskonale się bawiłam. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii

Uwielbiam tę serię. Zarówno Przekonaj mnie jak i Wybierz mnie są genialne i z treścią z grafika okładki. Teraz do teamu Leksi,  Gośki dołącza Magda. Jeśli dodamy do tego Lenę, o której chętnie bym poczytała oraz chłopaków to mamy niezłą mieszankę wybuchową. 


Magda to młoda kobieta, która po 7 latach odchodzi od męża. Rozwód uwalnia ją od zdradzieckiego faceta i pozwala układać swoje życie tak jak ona tego pragnie. Nie jej rodzice czy mąż. Z pomocą przychodzą jej dziewczyny, Leksi i Gośka, z którymi chodziła do liceum. Przeprowadza się do Torunia, gdzie zaczyna nowe życie i prace u Leksi. Razem z dziewczynami także odkrywa przyjemność imprezowania, i zmienia swoje życie. Oddycha pełną piersią. 


Artur to młody mężczyzna, który nie chce się wiązać. Ma złe doświadczenie z kobietami. Nie chce związku i uważa , że nie potrafi już zaufać i pokochać. Za namową brata przyjeżdża do Torunia i rozpoczyna prace w clubie Marcela męża Leksi. Tu poznaje Magdę, która go fascynuje ale jest poza zasięgiem bo to przyjaciółka Leksi i Gośki. 


Zarówno Magda jak i Artur nie chcą się wiązać. Ale ciągnie ich do siebie. Dlatego gdy dziewczyna wpada na pomysł układu "partnerzy od seksu na wyłączność" Artur zgadza się. Od tej pory ukrywają przed innymi swój "związek". To prowadzi do zabawnych sytuacji, gdy cała paczka 6 przyjaciół wyjeżdża do domku na zimowe szaleństwo. Czy uda im się zachować układ "tylko seks"? A może układ przerodzi się w coś więcej?


Fabuła książki dobrze przemyślana, bohaterowie są świetnie wykreowani. Mamy tu mieszankę wybuchową. Do tego całość jest idealnie skomponowana. Książka jest też pełna humoru, erotycznych scen i pełna kulinarnych zarysów. Dostarcza nam wielu emocji. Pisana z dwóch perspektyw Magdy i Artura idealnie ze sobą połączonych. W książce mamy głównie historie głównych bohaterów, ale pełno w niej Leksi i Gośki oraz ich partnerów, a także Leny i Łukasza. I tu pytanie do autorki czy będzie historia dotycząca Leny i Łukasza? Bo ja wręcz nie mogę się jej doczekać i na pewno nie jestem w tym odosobniona. Relacja między bohaterami to chemia i ogień, od których aż iskrzyło i parzyło. Oczywiście w pozytywnym sensie. Ta dwójka była dla siebie stworzona idealnie. 


Zakończenie idealne, choć autorka zaskoczyła. Bo w sumie zakończenie było ślubem ale nie głównych bohaterów, choć ich oczyma. Seria Oblicza miłości to jedna z najlepszych serii, jaką czytałam i chce więcej. Choć może i wystarczy mi historia Leny i Łukasza dla idealnego balansowania historii paczki naszych przyjaciół. Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - glinka_54_czyta
glinka_54_czyta
Przeczytane:2022-02-13,

🌟🌟🌟Recenzja🌟🌟🌟

Premiera 21.01.2022

„Pokochaj mnie” – M.F.Mosquito

Dwoje zranionych i zdradzonych ludzi. Dwa złamane serca. Dwa ciała pragnące zaspokojenia. Przyjaźń ? Układ ? Namiętność ? Jeszcze większy ból ? A może miłość ? Co w tej historii wygra.

Magdalena to dojrzała kobieta, która do tej pory żyła w świecie w którym nie była sobą. Ukrywała się za fasadą perfekcji i tego żeby być idealną dla swojego męża i najbliższych. W końcu postanowiłam zawalczyć o siebie i odejść. Wreszcie mogła poczuć wiatr we włosach i wreszcie być sobą. W pełni. Z pokręconym humorem, sarkastycznością, odwagą i słodyczą. Do tej pory samotna wreszcie zyskuje prawdziwych przyjaciół. Przy których nie musi nic udawać, bo oni akceptują ją taką jaka jest. Z całym bagażem, smutkiem a potem szczęściem.

Jest niepoprawną romantyczką i pomimo, że została zraniona to wciąż wierzy w prawdziwe uczucia. Ale trochę zabawy jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a ona teraz pragnie właśnie tego. Bycia wolną, zaspokojoną i radosną.

Artur to facet, któremu również załamano serce. Wyrzekł się uczuć. Teraz propaguje niezobowiązujące relacje, które nie wymagają angażowania się. Pomimo, że nie wierzy w miłość to naprawdę seksowny, zabawny i równy gość. Nie da się przy nim nudzić. Ma genialne poczucie humoru. Umie być wspaniałym przyjacielem. Kiedy potrzeba to przytuli i poradzi. Ale jak to facet często myśli tylko o sobie.

Mieli się ze sobą tylko dobrze bawić. Układ i czysta przyjemność. Nic więcej. Ale czy wspólne spędzenie czasu, kochanie się i wspieranie nie zbliża ludzi ? Oni tego jeszcze nie wiedzą ale to co miało być zabawą stało się czymś poważniejszym. Trzeba tylko umieć zawalczyć.

Bardzo niegrzeczna. Oj tak. Grzesznych rzeczy nie zabraknie. Będzie ich całe mnóstwo.

Komedia. To kolejny wielki plus. Autorka ma ciekawe poczucie humoru. Nie raz chichotałam jak głupia. A wszystkie teksty zarówno głównych bohaterów jak i postaci z wcześniejszych historii to mistrzostwo świata. Z takimi ludźmi nie da się nudzić.

Erotyzm. W historii pojawi się cała gama różnych scen intymnych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Oprócz tego w większości rozmów pojawią zboczone porównania. I tutaj właśnie zaczyna się mój minus. Wiedziałam, że książka będzie opierała się na seksualnym układzie, ale w pewnym momencie poczułam się przytłoczona ich ilością. Oprócz tego pojawiło się erotyczne myślenie i rozmowy. Tego, jak dla mnie było za dużo. Ale za to wszystko było napisane ze smakiem i gustem. Pobudzało wyobraźnię.
Miałam okazję spotkać się jeszcze raz z wszystkimi bohaterami i to dzięki nim było tak wiele zabawy i niespodziewanych sytuacji. Autorka udowodniła Nam, że przyjaźń wiele znaczy dla każdego człowieka. Bo to niby zwyczajni ludzie, a możemy się przy nich czuć jak w rodzinie, a może nawet lepiej.
Pokazuje, że trzeba walczyć o siebie i o swoje marzenia oraz życie. Trzeba mieć na tyle odwagi by to zrobić, ale jak się uda to całe życie może ulec zmianie. Ale czy na lepsze ? Tego nikt nie wie, ale ten kto nie próbuje, ten nie żyje naprawdę.

Zapraszam fanki gorących romansów, w których intymność rządzi, a uczucia rodzą się równie gorące co pragnienia.
8/10🌟

Link do opinii
Avatar użytkownika - NataliaDrazek88
NataliaDrazek88
Przeczytane:2022-02-03, Ocena: 5, Przeczytałem,

W styczniu nie odchodziłam od książek z gatunku Fantastyki, zatapiałam się w coraz to nowsze światy, przeżywałam coraz to nowsze fantastyczne historie, lecz z początkiem nowego miesiąca zabrakło mi czegoś, przy czym wzruszyłabym się lub po prostu się pośmiała. Z ogromną przyjemnością sięgnęłam po trzeci tom serii Oblicza miłości “Pokochaj mnie” autorstwa M. F. Mosquito. Po raz kolejny autorka zachwyciła mnie okładką, mimo tego, że nie przepadam za ludźmi na okładkach to młode dziewczyny, które wprowadzają kolor do ciemnej oprawy książki, dzięki swoim sukienkom, mnie zachwycają. Motyw kolorowych sukienek jest pociągnięty na grzbiet książki, przez co prezentują się obłędnie na półce. Czerwona sukienka Leksi, potem zielona sukienka Gośki a teraz żółta sukienka Magdy są niby drobnym szczegółem, lecz bardzo cieszą oczy. Jeśli jesteście ciekawi czy treść spodobała mi się tak bardzo jak poprzednie książki i ich okładki to zapraszam na recenzję. 
 
“Szczęście to ludzie, którzy są dla ciebie ważni, którzy sprawiają, że jest ci po prostu dobrze.” 
 
Magdalenę poznajemy w momencie, gdy wychodzi z sądu jako wolna kobieta. Rozwiodła się z mężem, z którym nie łączyło ją praktycznie nic. Jej historia wydaje się prosta, całe życie była ustawiana do pionu przez swoją matkę, dla której Magda miała być idealną damą. Rodzice znaleźli jej idealnego męża, którego jako dobra córka nasza bohaterka poślubiła, licząc na to, że uczucie przyjdzie z czasem, lecz z czasem przyszła tylko kochanka. Artur natomiast jest już mi znany, lecz tym razem autorka opowiada nam jego historię. Został dwukrotnie zraniony przez kobiety, które kochał, co zaowocowało tym, że nie ma ochoty na ponowny związek. Magda za to chce w końcu zadbać o swoje życie seksualne. Po raz kolejny zagłębiam się w historię zwariowanych przyjaciółek Leksi i Gośki i ich facetów, które zostaną rozwinięte o wątki nowych bohaterów. 
 
“Leksi ostatnio mi powiedziała, że kiedy już niczego od życia nie oczekujemy, dostajemy to, co najlepsze.” 
 
Po raz kolejny autorka zaprosiła nas do tego zwariowanego grona, których losy obserwuje już od dwóch książek. Mało mam ulubionych książek erotycznych, ale seria Oblicza miłości zagościła u mnie bardzo wysoko, wszystkie trzy tomy mają to co uwielbiam, czyli dużą dawkę humoru, okraczoną gorącymi scenami z nutą sentymentu, przy którym zawsze uronię nie jedną łzę.  
Szczerze, liczyłam na historię Huberta, który zawsze jest blisko tych zwariowanych dziewczyn, ale otrzymałam historię Artura, który również mnie zaintrygował, przez co czytało mi się jego historię bardzo przyjemnie. Poukładana Magda z początku wydawała mi się taka inna niż jej przyjaciółki, lecz w końcu pokazała, że potrafi się dobrze zabawić.  
Styl autorki jest dla mnie idealny. W książkach, które wychodzą spod pióra M. F. Mosquito dostaje to co bardzo lubię, sceny erotyczne nie dominują nad książką, nie są nachalne i mimo tego, że historia tej dwójki opiera się na nim to nie czułam się nimi przytłoczona, wydawały się wręcz naturalne. Podsumowując chce wam polecić twórczość M. F. Mosquito, jeśli szukacie książki, przy której chcecie spędzić czas miło i przyjemnie to są to książki dla was. Dziękuję bardzo autorce i wydawnictwu Amare za możliwość zrecenzowania książki. 

Link do opinii

💛PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA 💛

„Chciałabym powiedzieć „pokochaj mnie”,
ale nie zrobię tego,
bo nie tak się umawialiśmy. Nie było mowy o żadnych głębszych uczuciach.
Tylko że ja nawet nie zauważyłam,
kiedy takowe zrodziły się w moim sercu”

Spotkanie nad jeziorem z Lexi i Gośki, prawdopodobnie uratowało Magdę przed samotnością.
Trzydzieści lat, rozwód i rodzice, którzy się jej wyparli oraz mocne postanowienie życiowych zmian.
Magdalena niesamowicie wtapia się w paczkę szalonych, ale też bardzo oddanych sobie znajomych. W szczególności Artur, brat Filipa, który skreślił kobiety jeśli chodzi o związki, z tym że, nie przeszkadza mu to, mieć codziennie inną w swoim łóżku.
Magda po zdradzie męża i prawie zerowym życiu seksualnym, postanawia od tej pory korzystać z życia i w końcu poczuć - co to prawdziwy seks i przyjemność. Idealnym kandydatem okazuje się Artur, gdyby jeszcze jej przyjaciółki, nie marudziły, że on się nie nadaje do związków.
Ale cholera, jej właśnie o to chodzi. Seks, seks, dużo seksu takiego, o którym do tej pory czytała tylko w książkach. Zero uczuć i pierduł w stylu „związek”. Tych dwoje z miejsca łapie o co chodzi, a ukrywanie tej gorącej relacji przed znajomymi, chociaż tak fascynująco niegrzeczne, to jednak sprawia lekkie wyrzuty sumienia.

„Jego dłoń wędruje na moje kolano i delikatnie mnie pieści. Podoba mi się jego dotyk,
rozpala każde miejsce, którego dotknie. Do tego obietnica, że jego fiut prędzej czy później znajdzie się w moich ustach... Zamykam oczy i próbuję się uspokoić, bo przecież nie mogę dotrzeć do domku w takim stanie. Swoją drogą, sama nie wiem, jakim cudem on potrafi mnie tak szybko rozpalić. Kiedy zaczyna mówić coś o seksie i o tym, co ze mną zrobi, jest po mnie. Wiem, że ma w tym względzie dużo większe doświadczenie, i liczę na jego pomysły”

Niesamowita chemia pomiędzy Magdą, a Arturem, niespodziewanie przeradza się w przyjaźń, czego nie ułatwiają nieustające wspólne spotkania i wyjazdy całej paczki.

Co się jednak stanie, gdy jedno z nich poczuje coś więcej…
Atencja, zaborczość, zazdrość, ale czy to wystarczy by zrozumieć jak wiele można stracić?

„W głębi duszy mam jakiś cień nadziei, że jednak on również poczuł do mnie coś więcej. Chciałabym, żeby odwzajemniał moje uczucia, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest możliwe”

Niesamowita jest ta część.
Tyle pikantnych momentów i tyle seksu, a zarazem tyle uczuć, których chyba tylko sami zainteresowani nie widzą.
Są też emocje i wiele goryczy, spowodowane odrzuceniem, przez najbliższą rodzinę, ale jest przecież niesamowita paczka przyjaciół, na których zawsze i w każdej sytuacji można polegać.

„Nie potrzeba milionów na koncie, przede wszystkim liczą się ludzie. Ludzie, dla których ty również się liczysz”

Główna bohaterka to na prawdę świetna dziewczyna, mimo, że pochodzi z bogatego domu, w którym nie było miłości i okazywania uczuć.
Artur natomiast, może wydawać się dupkowaty, a tak na prawdę, to skrzywdzony przez kobiety, wspaniały mężczyzna.
Ich flow daje się dostrzec od pierwszej konwersacji o wibratorze i ścianie 🤣, a ich niesamowita relacja, moim zdaniem, od początku jest czymś więcej niż tylko układem 💛

Będziecie na przemian : śmiać się, podniecać, wkurzać i płakać.

Dziewczyny dają czadu jak zwykle, a ich rozmowy
i wygłupy, można cytować w memach🤣

„-Kurde! Mam strój kąpielowy z zeszłego roku!
– Ja pierdole! Ale tragedia. – Sarkazm Gośki jest mi dobrze znany.
– No tragedia! Bo strój z zeszłego roku, a dupa tegoroczna!-podsumowuje Lena”

Dodatkowo tyle atrakcji ile funduje nam autorka, w tym zimowym okresie, może rozgrzać dosłownie każdego : kulig, morsowanie, gorące zewnętrzne jacuzzi i morze grzanego wina, jeju to jest na prawdę idealna książka na zimowe wieczory i nie tylko 😉

Bezapelacyjnie, koniecznie musicie przeczytać „Pokochaj mnie” 💛, ale jeśli jeszcze nie znacie dwóch poprzednich tomów, to polecam gorąco historię Lexi  i Gośki 💚.

Już przebieram nóżkami, w oczekiwaniu na kolejny tom, na który mam nadzieję, nie będziemy musieli długo czekać!

Pięknie dziękuję autorce za możliwość objęcia patronatem medialnym tej cudownej części 💛 serii OLICZA MIŁOŚCI i chyba polubię żółty kolor jak bohaterka tego tomu 💛

Link do opinii
Avatar użytkownika - Moniskaczyta
Moniskaczyta
Przeczytane:2022-06-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
Na wstępnie chciałam podziękować za książkę, którą otrzymałam z Klubu Recenzenta.

Lubicie komedie erotyczne? Jaki jest Wasz stosunek do nich? Ja osobiście bardzo je lubię. A ulubionych autorów to już w ogóle, pochłaniam je w błyskawicznym tempie. M.F. Mosquito się do nich zalicza.

"Pokochaj mnie" to trzecia część serii "Oblicza miłości", ale uwaga... Można ją czytać bez znajomości poprzednich części. Fajnie, nie??

W " Pokochaj mnie" poznajemy nowych bohaterów. Magdę, która żyła w nieszczęśliwym związku. Przez 7 lat starała się pokochać męża, jednak mimo dużych starań jej się to nie udało. Nie pasują do siebie, mają inne oczekiwania. Mąż znajduje sobie kochankę, Magda decyduje się odejść od niego. Artur boi się zaangażować, dwukrotnie został zraniony przez ukochane kobiety. Od tego momentu każdy jego związek jest bez zobowiązań. Dwie skrzywdzone duszyczki wchodzą w układ, który jest oparty tylko na seksie, ale czy na pewno?? Tego musicie się przekonać sami, nic Wam więcej nie zdradzę.

Będę szczera i powiem, że ta książka jest świetna. Chyba najlepsza część serii. Styl autorki polubiłam już od samego początku. Jest leciutki jak piórko. Przyjemny w odbiorze. Książkę czyta się płynnie, wszystko jest dopracowane na ostatni guzik. Fabuła wciągająca i ciekawa, wręcz ciężko się od niej oderwać.

Ta historia mnie zauroczyła. Podobało mi się jak autorka przedstawiła głównych bohaterów. Są wyraziści. Polubiłam ich od samego początku i trzymałam za nich kciuki. Ich dialogi są zabawne z podtekstem seksualnym. Czuć od nich chemię, wszystko jest zrobione ze smakiem. A same sceny erotyczne jak się pojawiają nie są wulgarne, napisane są subtelnie.

Uwielbiam poczucie humoru autorki, trafiły one w moje gusta w 100%. Świetnie się bawiłam. Nie mam się do czego przyczepić. Dostałam wszystko czego oczekiwałam, a nawet więcej. Rewelacyjna historia, którą warto przeczytać. Na pewno nie będziecie żałować.

Jeśli nie znacie jeszcze twórczości autorki, to macie już co nadrabiać. Polecam, będziecie zachwyceni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2022-02-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022,

"Pokochaj mnie" jest trzecim tomem serii Oblicza miłości. Każdą z części można czytać oddzielnie. Poznaliśmy czerwoną Leksi i zieloną Małgorzatę, teraz przyszedł czas na żółtą Magdalenę (swoją drogą uwielbiam te okładki). 

M.F. Mosquito doskonale wie, jak powinna wyglądać komedia erotyczna. Oprócz humoru, dostajemy tu garść ciętych ripost, podszytych dwuznacznością dialogów i oczywiście gorących scen, od których płoną policzki. Nie zabraknie dużej dawki emocji i uczuć. Raz będziemy wybuchać śmiechem, innym razem smucić się i złościć, a jeszcze innym uronimy łzę. 

Mój wielki sprzeciw i złość budziło zachowanie rodziców w stosunku do Magdaleny. Nie mogłam pojąć jak tak można potraktować własne dziecko? Manipulować, bawić się uczuciami? W tym miejscu warto zwrócić uwagę na wartość prawdziwej przyjaźni i wsparcia. Widzimy, że czasem więzy krwi wcale nie są najważniejsze, bo to, co najcenniejsze i najpiękniejsze można dostać od obcych nam osób.

"Nie potrzeba milionów na koncie, przede wszystkim liczą się ludzie. Ludzie, dla których ty również się liczysz."

Podobała mi się przemiana, jaka dokonywała w Magdzie. Kobieta nie poszła na skróty. Z błędów, jakie popełniła wyciągnęła odpowiednie wnioski i postanowiła je naprawić, a problemy przepracować. Dlatego w kreacji jej postaci nie mogłam doszukać się czegoś, co by mi nie pasowało, drażniło. Oby więcej takich bohaterek.

Mamy jeszcze Artura, który pojawił się już w poprzednim tomie. Tu autorska rozbudowała jego osobę. Jego podejście do Magdy... no po prostu w mig zdobył moje serce. 

"Chciałabym powiedzieć ,,pokochaj mnie", ale nie zrobię tego, bo nie tak się umawialiśmy. Nie było mowy o żadnych głębszych uczuciach. Tylko że ja nawet nie zauważyłam, kiedy takowe zrodziły się w moim sercu."

"Pokochaj mnie" to powieść, która pokaże Wam jak boli rozczarowanie, kłamstwa i zdrada. To również obraz walki o własne szczęście, potrzeby i marzenia. To lektura, przy której nie sposób się nudzić. Bawi, porusza i przyspiesza o szybsze tętno. Czego chcieć więcej? Przeczytajcie, zapewniam, że nie pożałujecie ani chwili spędzonej z tą książką.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2022-01-01, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Kto czytał historię Gośki i Filipa już miał szansę zakochać się w Arturze. Akurat w tym wypadku nie widzę innej opcji, bowiem ten mężczyzna, nawet jako postać poboczna, czaruje czytelnika swoim urokiem osobistym. Jednak bez obaw, można spokojnie czytać ten tom bez znajomości poprzednich części, jednak czemu odmawiać sobie przyjemności z poznania dwóch innych, świetnie napisanych historii? ;-) "Pokochaj mnie" to już trzecia odsłona przygód nieco szalonej grupy przyjaciół i nie tyle, co trzyma poziom swoich poprzedniczek, co nawet je przewyższa. Przede wszystkim, widać jak pięknie rozwija się Autorka, jak coraz śmielej zabiera nas w podróż do świata bohaterów, z jaką umiejętnością włada słowem pisanym- zarówno rozbawiając nas, angażując ale i rozpalając. I ta mieszanka jest tak świetnie skonstruowana, że trudno oderwać się od historii miłości Magdy i Artura.
Magda, choć skończyła już 30 lat, to dopiero zaczyna poznawać zarówno życie jak i siebie samą. Dotąd ograniczali ją najpierw rodzicie, a potem mąż oraz konwenanse i wyuczony styl życia. Teraz w końcu może cieszyć się wolnością, a mając za przewodniczki Leksi i Gośkę czeka ją wiele świetnie spędzonych chwil. Ona nie zna normalnego, pełnego ciepła i miłości modelu rodziny. A jednak sama jest niezwykle miłą, empatyczną i dobrą kobietą. Nie zaznała w życiu wielu szaleństw, ale potrafi się rozluźnić i dać upust fantazjom gdy tylko towarzystwo i okoliczności ku temu sprzyjają. Problemem jest dla niej frustracja seksualna ale i tu znajduje się świetne rozwiązanie- przecież jest Artur!
Artur to świetny brat, cudowny przyjaciel, zawsze chętny do pomocy swoim najbliższym. Niestety jest też nieufny i ogromnie uparty i nikt ani nic nie jest w stanie wpłynąć na jego postanowienia. Ten seksowny barman lubuje się w spotkaniach bez zobowiązań i bez powtórek. O takowe było łatwiej gdy pracował na promie, w Toruniu zdaje sobie sprawę z tego, że takie przedmiotowe traktowanie kobiet może nie wyjść mu na dobre. Ma kiepskie doświadczenia z przeszłości i dwie święte zasady- nigdy więcej nie wchodzić w poważny związek i nie ufać kobietom. Z tego też powodu wie, że musi omijać Magdę szerokim łukiem. Jednak gdy sama proponuje układ bez zobowiązań nie może z niego nie skorzystać! W końcu co mogłoby pójść nie tak, skoro oboje mają ten sam cel i jasno wyznaczone zasady?
Ta wydawać by się mogło lekka i humorystyczna lektura między wierszami pokazuje jednak jak ludzie mogą dogłębnie ranić. I jak ogromny wywiera to wpływ na przyszłość tych zranionych, na ich zaufanie i podejście do innych. Niełatwo bowiem otworzyć się na kogoś, gdy zostało się zdradzonym, oszukanym czy drastycznie odsuniętym. Jednak nie ma lepszego lekarstwa na takie przykre doświadczenia jak inni ludzie- pełni bezwarunkowej akceptacji, oferujący przyjaźń, wsparcie, a nawet może i miłość. Ogromnie spodobał mi się rozwój znajomości głównych bohaterów oraz relacji ich łączącej. Tę miłość naprawdę czuć na kartkach tej książki, podobnie jak ważny przekaz, który między słowami jest tu ukryty, Nie można bowiem pozwolić by strach i złe doświadczenia sprawiły, że nie spróbujemy zawalczyć o swoje szczęście. Lepiej żałować jednak tylko tego, czego się nie zrobiło! Ze swojej strony bardzo polecam tę książkę, śmiało mogę stwierdzić, że to najlepszy tom z serii. A piękna przyjaźń, którą mamy w tle jest idealnym dopełnieniem całej opowieści.

Link do opinii

"Pokochaj mnie" to trzecia część cyklu Oblicza miłości. I muszę przyznać, że wszystkie trzy były dobre. Każdy z tomów opowiada o innej kobiecie.. coś je jednak łączy. To niesamowita przyjaźń.
Magda główna bohaterka tego tomu, jest świeżo po rozwodzie i zaczyna swoje nowe życie w nowym mieście! Oczywiście z pomocą niezawodnych szalonych dziewczyn Leksi i Gośki! Do tej pory dziewczyna była raczej spokojna i stłamszona przez otoczenie, jednak teraz czuje, że może pokazać swoje prawdziwe oblicze! Na jej drodze staje Artur, bardzo miły barman przyjaciel całej ekipy więc ich kontakty są i ułatwione i utrudnione jednocześnie!
Ta książka to erotyk nie da się ukryć, scen seksu jest tutaj wiele. Z tym, że Autorka pięknie o nim pisze, jest naturalny niewymuszony! Nie ma w nic ordynarnego..
W zasadzie wszystko mi się w tej książce podoba! Postaci bardzo ciekawe, otwarte, wesołe! Chciałabym mieć takich właśnie przyjaciół, którzy będą ze mną na dobre i złe i z którymi można tak otwarcie pogadać! Fajnie się spotkać z bohaterami z poprzednich części! Nie wiem która część jest moją ulubioną, z każdą jednak widzę rozwój warsztatu Autorki! A to lubię najbardziej.. Jednak mam coś z Magdy i bardzo mi się ta historia podobała!
Gdybym nie miała dziecka i obowiązków, to nic by mnie od tej lektury nie odciągnęło!
Szanuję to, że okładki książek pięknie do siebie pasują, wszystkie części łączą się w całość. 

Link do opinii
Inne książki autora
Uwierzyć w miłość
M. F. Mosquito0
Okładka ksiązki - Uwierzyć w miłość

Alicja jest młodą i niezależną kobietą, która z powodzeniem prowadzi własny biznes. Od kiedy przyłapała swojego faceta na zdradzie, przestała wierzyć w...

Wybierz mnie
M. F. Mosquito0
Okładka ksiązki - Wybierz mnie

Życie rudowłosej Małgorzaty w końcu jest poukładane – stała praca, stały związek i coraz bardziej konkretne plany na przyszłość. Odkąd w jej życiu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy