W najcichszych miasteczkach mieszkają najgorsze tajemnice
W nadmorskim niewielkim Weston-super-Mare, gdzie życie toczy się leniwie, burzliwe wiatry niosą zapowiedź koszmaru. Seria brutalnych morderstw wstrząsa lokalną społecznością, a inspektor Louise Blackwell staje przed najtrudniejszym śledztwem w swojej karierze.
Na jaw wychodzą coraz bardziej niepokojące powiązania między ofiarami. W miarę jak ich liczba rośnie, Louise odkrywa makabryczne szczegóły, które zdają się wskazywać nie tyle na przypadkowe zabójstwa, co na zbrodnie rytualne.
Tajemnice małego miasteczka są dobrze chronione. Zbyt dobrze, bo czas na rozwiązanie zagadki szybko się kurczy. Dramatycznie szybko. O jaką zemstę tu chodzi? Czego dopuściły się w przeszłości ofiary, by teraz płacić za to cenę własnego życia?
Czy Louise znajdzie ślad będący kluczem do znalezienia zabójcy, zanim sama stanie się ofiarą?
#obsesjazemsty #zemsta #zbrodnia #śmierć #zagadka #morderstwo #kryminał #harpercollinspolska
W powietrzu unosił się zapach siarki i gnijących wodorostów.
Niesione wiatrem ziarenka piasku kłuły Louise w twarz, kiedy
szła sypką nawierzchnią do wilgotnej błotnistej brei, na której
ustawiono namiot. Daleko za nim z morza sterczał wzgórek ziemi,
wyspa Steep Holm - zapomniana przez Boga i ludzi skała,
której Louise nigdy nie odwiedziła, mimo że całe życie spędziła
na południowym zachodzie kraju.
Pozdrowiła stojącego na warcie mundurowego i weszła do
namiotu; od progu dojrzała po drugiej stronie denatkę. Kiedy
wkładała biały kombinezon, poczuła się jak w starej skórze. Zapachy
i dźwięki miejsca zbrodni, ten dreszcz oczekiwania oraz
przypływ adrenaliny, który częściowo chronił ją przed świadomością,
że za chwilę będzie miała do czynienia z trupem -
a jak przyznawała się bez bicia, z tym akurat nigdy się całkiem
nie pogodziła.
Wydawnictwo: HarperKids
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: The Crossing
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem HarperCollins Polska*
Dawno nie zaczęłam, żadnej serii, także jestem usprawiedliwiona. Nowa seria kryminalna, której główną bohaterką jest detektyw Louise Blackwell, to było też moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, które muszę uznać za udane, choć czy będę tą serię chciała kiedyś kontynuować, nie jestem pewna. Książka ma sporo zalet ale też i wady, przez co i ja mam mieszane uczucia co do powieści.
W małym nadmorskim miasteczku życie płynie swoim tempem, a nic nie wskazuje na to, że najbliższa przyszłość przyniesie ze sobą koszmarne wydarzenia. Miasteczkiem wstrząsa seria brutalnych morderstw, a inspektor Blackwell staje przed najtrudniejszym śledztwem w swojej karierze. Detektyw dokopuje się do miejscowych tajemnic, znajduje powiązania pomiędzy ofiarami, a zbrodnie wskazują na to, że wszytko jest skrupulatnie planowane i przypomina coś na kształt jakiegoś brutalnego rytuału.
Jeżeli chodzi o zalety tej powieści to na pewno pomysł na fabułę i dopracowanie niemal każdego szczegółu. W tej książce autor połączył brutalne zbornie z wątkiem religijnym, fanatyzmem i żądzą zemsty. To było naprawdę niemal epickie zagranie autora, a to jak zgrabnie to wszytko połączył, jak zwinnie przeskakiwał pomiędzy wątkami i tematami było imponujące. Na uwagę zasługuje też styl pisania, pomimo ciężkości i brutalności fabuły powieść czyta się dość lekko, panuje tutaj porządek, wszytko jest spójne i logiczne, można samodzielnie do dojść do rozwiązania zagadki.
Wspominałam o wadach, moim zdaniem jest wprowadzenie do fabuły rozdziałów z perspektywy zabójcy, z jednej strony to ciekawe, bo poznajemy go lepiej i można po części zrozumieć jego motywy, jednak z drugiej strony czytelnik już na samym początku powieści wie, kto jest za wszystko odpowiedzialny, pozostaje nam tylko poznać motyw i obserwować jak miejscowa policja dochodzi do sedna sprawy. Kolejna sprawa to przewidywalność fabuły, jak czytam kryminały systematycznie i tutaj za dużo było do przewidzenia, nie czułam napięcia, zagadka była zbyt prosta do rozwiązania.
Dobrze spędziłam czas przy tej książce, nie musiałam zbytnio wysilać umysłu, żeby wszystko ogarnąć. Według mnie to taki dość lekki i prosty kryminał, idealny dla osób dopiero wkraczających w świat kryminałów i zagadek. Muszę przyznać, że mi się podobało, nawet pomimo, że nie wszytko mi tutaj dobrze zagrało, niemniej do lektury zachęcam, bo naprawdę może się ona podobać.
Głośna, kryminalna sprawa, w której brała udział detektyw Louise Blackwell wraz ze swoim policyjnym partnerem miała duży wpływ na karierę zawodową kobiety. W skutek sprzecznych oświadczeń obu osób, dotyczących tragicznego wydarzenia Louise została przeniesiona do innego miasteczka, na mniejszy posterunek. Kobieta cały czas dostaje anonimowe wiadomości, podejrzewa, że wysyła je były partner, który w znacznym stopniu wpłynął na jej życie.
W nowym miejscu czas płynie wolno, spokojnie, aż do pewnego momentu...
Na plaży znaleziono mar*twą kobietę, wszystko wskazuje na to, że przed śmiercią ktoś w bru*talny sposób obszedł się z jej ciałem. Niestety jest to dopiero pierwszy przypadek, bowiem od tej chwili sprawy przybierają coraz mroczniejszy przebieg. Louise jest przydzielona do prowadzenia tego koszmarnego śledztwa, w którym z godziny na godzinę coraz więcej się dzieje. Jednak ktoś bardzo chce ją odsunąć od sprawy. Z każdym dniem sytuacja coraz bardziej się komplikuje, mieszkańcy żyją w strachu, a pani detektyw powoli zbliża się do wyjaśnienia tajemniczej zagadki i znalezienia sprawcy...
Pierwsza część niesamowitej serii kryminalnej z detektyw Louise Blackwell. Świetna powieść osadzona w małym, cichym, nadmorskim, miasteczku, gdzie mieszkańcy dobrze się znają, ważna jest dla nich wiara, a obcych traktują z dystansem. Rewelacyjnie przemyślana fabuła, wciąga, porusza, wyzwala skrajne uczucia. Powoli strona po stronie wychodzą na jaw bulwersujące, przerażające wydarzenia, by finalnie wstrząsnąć i zaskoczyć czytelnika. Fantastycznie przedstawione profile psychologiczne bohaterów. Jesteśmy świadkami ogromnej przemiany, która może w człowieku zaistnieć, gdy wpojone w dzieciństwie wartości pod wpływem silnego wstrząsu stają się obsesją i celem w życiu. Strasznie, mrocznie, dreszczyk emocji przebiega po skórze, a ciekawość pcha do przodu w ten złowieszczy klimat. Historia, którą czyta się jednym tchem, chętnie poznam kontynuację. Bardzo polecam
,,(...) zaczął się modlić. Prosił o siłę, by zdołał wykonać to, co zaplanował, doprowadzić wszystko do końca. Już jako mały chłopiec przekonał się, że to jest najbardziej realistyczna modlitwa. Bóg nie spełnia życzeń, jak dżin z lampy, ale może nam pomóc w dokończeniu dzieła."
W spokojnym nadmorskim kurorcie dochodzi do serii brutalnych zbrodni. Do prowadzenia śledztwa zostaje przydzielona inspektor Louise Blackwell, doświadczona policjantka, która po dramatycznym zakończeniu ostatniej akcji została oddelegowana do miejscowego komisariatu. Trudno jednak dostrzec wspólny mianownik łączący ofiary. Louise przeczuwa, że jeśli szybko nie odkryje prawdy, wkrótce dojdzie do kolejnych tragedii. Czy zdoła powstrzymać mordercę, zanim będzie za późno?
Autor już od pierwszych stron łamie schematy, do których w dużej mierze przyzwyczaiła nas literatura kryminalna. Zamiast trzymać nas w niepewności, od razu ujawnia nazwisko sprawcy, dając nam wgląd w jego działania oraz targające nim emocje. Stajemy się niemal świadkami zbrodni i chociaż mogłoby się wydawać, że wszystko wiemy i mamy przewagę nad brodzącym w domysłach śledczymi to nie rozumiemy, jaki motyw nim kieruje. Strona po stronie niespiesznie zanurzamy się w klimat małego miasteczka oraz zawiłą intrygę, pełną tajemnic i zawiedzionych oczekiwań. Widzimy jak trudno odciąć się od przeszłości i jak tłumione przez lata emocje potrafią wpłynąć destrukcyjnie na obecne życie. Na uwagę zasługuje bardzo dobra kreacja bohaterów, w szczególności inspektor Louise Blackwell, która zmaga się nie tylko z toczącym się śledztwem, ale także z trudnościami w relacjach z przełożonymi oraz byłym partnerem z pracy. To twarda, nieustępliwa policjantka, charyzmatyczna, ale jednocześnie obdarzona ludzkimi wadami, co sprawia, że wydaje się niezwykle realistyczna. To pierwsza odsłona serii z jej udziałem, którą z pewnością będę śledzić.
Ten kryminał to propozycja w sam raz dla każdego, kto chciałby rozpocząć przygodę z gatunkiem i nie trafić od razu na rozczarowanie. Przeprawa to pełnoprawny, precyzyjnie skrojony kryminał, w którym każdy element jest na swoim miejscu.
Mamy tu przede wszystkim wyrazistą bohaterkę. Inspektor Louise Blackwell to postać z krwi i kości - silna, konkretna, a przy tym obciążona trudną przeszłością. Zdrada, której doświadczyła, ciągle odciska na niej piętno, a cień byłego partnera nie pozwala jej normalnie funkcjonować. To sprawia, że Louise jest postacią nie tylko ciekawą, ale i autentyczną - z jednej strony twarda, z drugiej boleśnie ludzka.
Na drugim planie mamy wątek, który zawsze elektryzuje fanów gatunku - morderstwa z elementami rytualnymi, a w dodatku nie pojedyncze, lecz seryjne. Atmosfera niepokoju rośnie z każdą stroną, a rozwiązanie sprawy okazuje się bardziej skomplikowane, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.
Do tego dochodzi sceneria - nadmorskie Weston-super-Mare, miejscowość pozornie senna, a jednak przesycona chłodnym, niepokojącym klimatem. Mokre ulice, wiatr niosący zapach morza i uczucie, że za rogiem czai się coś złowrogiego - to tło, które doskonale podbija grozę opowieści.
Nie zdradzę więcej - bo sami wiecie, że spoilerów nie cierpię.
,,Przeprawa" to świetny początek serii, która ma szansę stać się jedną z tych ,,do czytania obowiązkowo". Narracja wciąga, klimat trzyma do ostatniej strony, a Louise Blackwell to bohaterka, z którą po prostu chce się zostać na dłużej. Jeśli lubicie kryminały z dobrze wyważoną fabułą, mocną postacią i atmosferą, którą czuć niemal na własnej skórze - sięgajcie śmiało.
Przeczytane:2025-09-02, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
"Przeprawa" Matta Brolly'ego to thriller kryminalny autorstwa Matta Brolly'ego, stanowiący pierwszy tom serii z inspektor Louise Blackwell. Akcja powieści jest osadzona w malowniczym, ale mrocznym nadmorskim miasteczku Weston-super-Mare, gdzie życie toczy się leniwie do momentu, gdy serią brutalnych morderstw wstrząsa lokalną społecznością 😨 Inspektor Louise Blackwell staje przed najtrudniejszym śledztwem w swojej karierze, odkrywając stopniowo, że zbrodnie mają rytualny charakter i wiążą się z mrocznymi tajemnicami z przeszłości.
Dwutorowa narracja z perspektywy śledczej i zabójcy odsłania przed czytelnikiem nie tylko szczegóły dochodzenia, ale także psychikę i motywacje mordercy. Obserwowanie, jak światy śledczej i mordercy nieuchronnie zmierzają ku sobie, tworzy wyjątkowe napięcie 🤩.
To nie jest typowa zagadka "kto zabił", ponieważ tożsamość sprawcy jest znana od początku 🤯Kluczowe stają się pytania: dlaczego? i co jeszcze zrobi?
Louise Blackwell to przeniesiona z MIT (Main Investigation Teams) inspektor, która próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości małego miasteczka, mierząc się z niechęcią lokalnych policjantów i własnymi demonami przeszłości. To postać z krwi i kości, silna, ale niepozbawiona słabości, z bagażem emocjonalnym i trudnymi relacjami rodzinnymi. Jej determinacja w dążeniu do prawdy budzi podziw, ale też prowadzi do konfrontacji z własnymi ograniczeniami.
Zalety książki to unikalny zabieg narratorski. Wiedza o tożsamości sprawcy od początku nie odbiera napięcia, a wręcz je potęguje. Mroczna, nadmorska atmosfera. Miasteczko staje się swoistym bohaterem powieści. Wciągająca intryga kryminalna z wątkiem religijnym, fanatyzmem i żądzą zemsty. Psychologiczna głębia zarówno w portrecie zabójcy, jak i głównej bohaterki. Dynamiczna akcja sprawia, że książkę czyta się jednym tchem, a napięcie rośnie z rozdziału na rozdział. Spójność logiczna sprawia, że czytelnik ma szansę samodzielnie dojść do rozwiązania zagadki.
Słabsze strony w powieści to pewna przewidywalność, bo dla wtajemniczonych w gatunek kryminału niektóre wątki mogą wydać się nieco oczywiste. Brak typowej zagadki "kto zabił" może rozczarować miłośników klasycznych kryminałów.
Klimat nadmorskiego miasteczka, gdzie pod pozorem spokoju kryją się mroczne tajemnice, został mistrzowsko oddany 🌊🌫️. Wątek religijny i motyw zemsty dodają powieści głębi, zmuszając do refleksji nad naturą zła i granicami ludzkiej psychiki.
Choć dla wytrawnych czytelników kryminałów niektóre elementy mogą wydać się nieco przewidywalne, to jednak całość robi piorunujące wrażenie 👏💥. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy serii!
🎯 Dla kogo jest ta książka?
· Dla miłośników kryminałów i thrillerów psychologicznych 🔪
· Dla czytelników ceniących mroczną atmosferę i złożonych bohaterów 🌑
· Dla osób lubiących nietypowe zabiegi narratorskie 📝
· Dla fanów seriali takich jak "Broadchurch" czy "Line of duty" 📺
· Dla początkujących w gatunku - książka jest dostępna i wciągająca
Moja ocena: 9/10 🌟
"Przeprawa" to doskonały początek nowej serii kryminalnej, która zapowiada się niezwykle obiecująco. Matt Brolly stworzył świat wciągający, mroczny i emocjonujący, a postać Louise Blackwell z pewnością podbije serca czytelników. Gorąco polecam! ❤️
BRUNETTE BOOKS