Ponieważ Hanna Krall nigdy nie chciała udzielić wywiadu rzeki, Jacek Antczak postanowił stworzyć go z dostępnych materiałów. Przejrzał więc archiwa i z istniejących rozmów skomponował jedną. Ten perfekcyjnie zmontowany dialog to opowieść spójna, głęboko intrygująca i dająca wgląd w warsztat, wrażliwość, widzenie świata i sposób myślenia niezwykłej pisarki, reporterki i postaci, jaką jest Hanna Krall.
W Reporterce opowiada o spotkaniu z Markiem Edelmanem, który miał jej tylko sprawdzić tekst o pionierskiej operacji wszczepienia bypassów. O kartkach, które zostawiał jej w drzwiach Krzysztof Kieślowski. O czarniutkiej dziewczynce z wielkimi oczami, która przewija się przez wiele jej reportaży i książek. O dopisywaniu sceny do Makbeta na prośbę Krzysztofa Warlikowskiego. O listach i telefonach od osób, które potem znalazły się w jej tekstach. O ludziach z Rio de Janeiro, Toronto i Iowa. O duchach, które nie mogą odejść. A w końcu o świecie, który kiedyś był całością, i o najgłębszym sensie swojego pisarstwa.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 352
Co łączy silnego skrzydłowego z mafiami polską i włoską, a co z milicją i CBA? Czy naprawdę polski koszykarz potrafił zesłać deszcz? Czy spotkał Michaela...
Najgłębsze jaskinie, najdłuższe rajdy i ekstremalne biegi w najwyższych górach świata. Jest nie do zatrzymania. I nigdy nie odpuszcza. Nieważne, czy...
Przeczytane:2025-06-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2025,
„Reporterka” to niezwykła książka, która z jednej strony wpisuje się w gatunek wywiadu rzeki, a z drugiej — wymyka się jego tradycyjnym ramom. Hanna Krall, wybitna polska reporterka, od lat unikała rozbudowanych rozmów o sobie. Jacek Antczak znalazł sposób, by stworzyć portret tej niezwykłej postaci — nie poprzez klasyczny wywiad, ale przez kompilację wielu istniejących rozmów, wystąpień i wypowiedzi Krall z różnych lat. Efektem jest fascynujący, literacki kolaż, który jednocześnie oddaje styl Krall i daje głęboki wgląd w jej świat.
To książka nie tylko o reporterce, ale i o samej reporterskiej sztuce. Antczak misternie zmontował wypowiedzi Krall w sposób, który nie tylko brzmi autentycznie, ale wręcz przypomina dobrze skomponowany monolog — żywy, refleksyjny, miejscami zabawny, a często niezwykle poruszający. Choć nie jest to bezpośredni dialog między autorem a bohaterką, czuć w nim rodzaj narracyjnej intymności, jakbyśmy naprawdę słuchali Hanny Krall opowiadającej o swoim życiu, twórczości, inspiracjach i traumach.
„Reporterka” prowadzi czytelnika przez kluczowe momenty kariery Krall: spotkanie z Markiem Edelmanem, które stało się początkiem jej największego reportażu; relacje z Krzysztofem Kieślowskim, który zostawiał jej kartki w drzwiach; czy współpracę z Krzysztofem Warlikowskim, któremu „dopisała” scenę do Szekspira. Są tu też bardziej prywatne i oniryczne wątki: duchy ludzi, którzy nie mogą odejść, powracająca w tekstach dziewczynka o wielkich oczach, czy rozważania nad pamięcią i przemijaniem.
Jednym z największych atutów tej książki jest wgląd w warsztat Krall. Czytelnik dowiaduje się, jak buduje swoje teksty, czym kieruje się w wyborze tematów i bohaterów, a także jaką rolę w jej pracy odgrywa przypadek, intuicja i... cisza. Krall mówi wiele o odpowiedzialności pisarza, o delikatnej granicy między opowieścią a prawdą, o zaufaniu bohaterów i o tym, jak bardzo pisanie może zmieniać życie — zarówno autora, jak i opisywanej postaci.
W warstwie językowej książka zachwyca prostotą i oszczędnością, która od lat jest znakiem rozpoznawczym Krall. Zdania są krótkie, celne, nasycone emocją, ale nigdy przesadne. To styl, który mówi więcej między wierszami niż na ich powierzchni. Antczak, montując wypowiedzi Krall, zachował tę unikalną tonację, co czyni „Reporterkę” nie tylko biograficznym portretem, ale także literackim dziełem samo w sobie.
„Reporterka” to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się reportażem, literaturą faktu, a także dla tych, którzy chcą lepiej zrozumieć XX-wieczną i współczesną historię Polski widzianą przez pryzmat jednostkowych losów. To książka o pamięci, odpowiedzialności i pisaniu jako formie ocalenia — i siebie, i innych.