Od śmierci ojca Sixtine mieszka z matką... i trzema duchami piratów, które nad nią czuwają! Zmuszona do przeprowadzki licealistka i jej matka znajdują wśród kartonów pudło pełne starych książek i filmów o duchach. Jeszcze o tym nie wiedząc, Sixtine zbliża się pomału do tajemnic swojej rodziny ze strony ojca... Frédéric Maupomé, scenarzysta ,,Sixtine", jest również autorem serii ,,Supersi " .
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 80
Tytuł oryginału: Sixtine vol. 2. Le chien des ombres
Książka ta wychwala bycie babcią. Jest dedykowana zarówno świeżo upieczonym babciom, jak również tym kochanym babciom, które już od lat dają tak wiele...
Przeczytane:2022-08-27, Ocena: 5, Przeczytałem,
POPKULTUROWY KOCIOŁEK:
Nastolatka Sixtine od momentu poznania swoich „nadnaturalnych” pirackich towarzyszy, stara się dowiedzieć czegoś więcej o duchach. Czyta ona wszystkie książki swojego zmarłego ojca, który był znawcą tej tematyki. Pogłębiając swoją wiedzę, sama coraz bardziej wkręca się w ezoteryczny klimat. Niestety nie ma ona zbyt wielu bliskich sobie osób, z którymi mogłaby dzielić zainteresowania. Jedynie jej najbliższy przyjaciel nie wyśmiewa jej nowej pasji. To właśnie razem z nim coraz bardziej zgłębia ona tajemnice przeszłości swojej rodziny. Nie spodziewają się oni jednak tego, że wraz z nowymi faktami zaczynają ściągać na siebie dość poważne niebezpieczeństwo.
Pierwszy tom serii utrzymany był w dramatyczno-przygodowej otoczce, gdzie nie brakowało sporej ilości sekretów. W drugiej części cyklu klimat jest identyczny, a piętrzące się tajemnice również odgrywają w scenariuszu ogromną rolę. Frédéric Maupomé w przemyślany sposób kreśli fabułę powoli, ale konsekwentnie odsłaniając przed czytelnikiem nowe fakty/ślady i pozwalając mu układać z nich znacznie większą i bardziej skomplikowaną całość. Dba on o odpowiednią równowagę pomiędzy przygodową akcją oraz bardziej „przyziemnymi” problemami, z którymi musi się borykać młoda bohaterka. Dodatkowo tym razem w historii nie zabrakło również dawki grozy. Tytuł oczywiście nie zmienia się nagle w rasowy horror, ale u młodszego czytelnika (8-12 lat) może wywołać lekki niepokój i tym samym jeszcze mocniej zachęcić go do poznawania dalszych losów nastolatki.
Co do bohaterów (szczególnie Sixtine) nie można mieć do nich najmniejszych zastrzeżeń. Nastolatka jest niezwykle ujmująca i trudno jej nie kibicować, tak samo jest z jej pirackimi towarzyszami, którzy znacząco podbijają humor opowieści i zawsze coś ciekawego wymyślą.