Victoria Clark pokochała chłopaka o pięknej twarzy i zepsutym wnętrzu. Coraz mocniej zakochiwała się w Nathanielu. Każda minuta bliżej niego przybliżała dziewczynę do upadku.
Bliscy Victorii odradzali jej angażowanie się w tę toksyczną relację. Siedemnastolatka jednak nie słuchała, a wręcz broniła Nathaniela od przytyków.
Nadejdzie jednak taki moment, w którym będzie musiała zadecydować i wybrać między tym czego pragnie, a tym co jest dla niej właściwe. Czy nastolatka przejrzy na oczy, a może dalej będzie się pakować w gęstą sieć kłamstw?
„Start a Fire. Runda druga” to kolejna już bestsellerowa powieść Katarzyny Barlińskiej, która wcześniej stała się prawdziwym hitem na platformie Wattpad.
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 720
Język oryginału: polski
Kontynuacja losow Viktorii. Dziewczyna juz troche bardziej dorosla ale mimo to nadal dziecinnie naiwna .Nadal zakochana w buntowniczym i pogmatwanym zyciowo Nathanielu. Oboje udaja ,ze sie nienawidza a ciagnie ich do siebie jak muchy do lepu. Szczerze w tej czesci troche mniej sie dzieje niz w pierwszej ale za to jest lagodniejsza odnosnie wulgarnego jezyka .Masa emocji ,zwrotow akcji ale ciagle Ci sami bohaterowie probujacy radzic sobie z codziennoscia. Lepsza niz pierwsza. Moglaby byc nieco ciensza lub podzielona na dwa tomy .Jest gruba przez co nieporecznie i niewygodnie sie ja czyta ( taka uwaga dla autorki :) .
Dalsze losy Victorii i Nathaniela. Ten tom rozpoczął się od pełnej napięcia rozmowy dziewczyny z przyjaciółmi i wyznaniu im prawdy, cóż, przynajmniej znacznej jej części. Powieść nadal pozostała w stylu pierwszej co jest jej plusem, jakby znak rozpoznawczy.
Pełna bólu i cierpienia ale także tych chwil szczęśliwych ale jakże ulotnych. Victoria sprawia wrażenie niezbyt pewnej w stosunku do Nate'a. Jej myśli krążą wokół tego, że nie byłaby zbyt dobra i ważna by chłopak miał do niej większe uczucia. Trochę to przytłaczające ale ona ma 17 lat, z jednej strony schlebia jej jego uwaga a z drugiej beszta sama siebie wmawiając sobie, że jest dla niego nikim. Czy jest? To ma się okazać w przyszłości.
Pierwsza część rozbiła mnie na kawałki ale druga złamala moje serce. Przez całą książkę miałam ochotę zabić głównych bohaterów. Ich zachowanie było irracjonalne i nie docierało do nich to o czym już wszyscy wiedzieli. Próbowali żyć w wyparciu prawdy niż ja zaakceptować. Coraz trudniej było mi znieść to co się działo bo przeżywałam to razem z nimi. Czekałam kiedy to się wreszcie skończy. Niewidziałam tylko że w taki sposób. Zakończenie mnie zabiło. Kolejne części czekają na przeczytanie ale niewiem czy dam radę.
Wiem że wiele osób ma źle zdanie na temat tej serii. Jednak ja jestem bezgranicznie zakochana od pierwszego słowa.
Jest to już druga część ,a emocje nadal nie opuszczają czytelnika . Towarzyszą mu od początku , aż do końca
Dotychczas znana pod pseudonimami P.S. Herytiera oraz Pizgacz, teraz autorka powraca z pierwszym tomem swojej bestsellerowej serii „Start a fire”...
W niewielkim mieście Naperville, położonym na zachód od Chicago, od niepamiętnych czasów najciekawszym tematem rozmów jest rodzina Mitchellów. W całym...
Przeczytane:2025-09-04, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2025,
„Start a Fire. Runda druga” to kontynuacja historii Victorii Joseline Clark i Nathaniela Sheya, która od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir emocji, sprzecznych uczuć i dramatycznych wyborów. Pizgacz po raz kolejny udowadnia, że potrafi opowiadać o miłości w sposób intensywny, surowy i pełen napięcia, balansując na granicy romantyzmu i destrukcji.
Victoria, główna bohaterka, staje w obliczu chaosu, którego źródłem jest Nathaniel – chłopak o magnetycznym spojrzeniu i niebezpiecznym wnętrzu. Relacja, którą z nim nawiązuje, staje się zarazem jej siłą i największym zagrożeniem. Autorka bardzo sugestywnie przedstawia proces emocjonalnego uzależniania się dziewczyny od chłopaka, którego świat pełen jest bólu, gniewu i tajemnic. To nie jest klasyczna opowieść o pierwszej miłości – to historia o zauroczeniu, które staje się obsesją, i o granicach, jakie człowiek jest w stanie przekroczyć w imię uczuć.
Jednym z największych atutów książki jest portret psychologiczny bohaterów. Nathaniel, bokser o trudnej przeszłości, został wykreowany jako postać niezwykle złożona. Z jednej strony odstrasza swoim mrokiem, brutalnością i brakiem stabilności, z drugiej fascynuje, intryguje i wciąga Victorię w swój świat. Czytelnik raz po raz zadaje sobie pytanie: czy Nathaniel jest ofiarą swoich doświadczeń, czy raczej kimś, kto świadomie niszczy wszystko wokół siebie? To właśnie ta ambiwalencja sprawia, że trudno oderwać się od lektury.
Victoria natomiast ukazana jest jako siedemnastolatka rozdarta między pragnieniem intensywnej, pełnej ognia relacji, a świadomością, że ta miłość może ją pogrążyć. Jej postać budzi współczucie, ale jednocześnie frustruje – momentami czytelnik chciałby nią potrząsnąć, aby dostrzegła toksyczność sytuacji, w której się znalazła. To jednak nadaje jej realizmu – bo w prawdziwym życiu młodzi ludzie często brną w relacje, które z zewnątrz wydają się skazane na porażkę.
Ogromną rolę w powieści odgrywa otoczenie Victorii. Jej bliscy i przyjaciele próbują ostrzec ją przed Nathanielem, ale ona uparcie broni chłopaka, wplątując się coraz bardziej w sieć kłamstw. Ten konflikt między światem rodziny a światem „zakazanego uczucia” podbija dramaturgię fabuły i wzmacnia napięcie. Postać matki Victorii, która dostrzega w Nathanie tylko zło, pełni tu rolę kontrapunktu – symbolu rozsądku i instynktu opiekuńczego, w przeciwieństwie do szaleńczej namiętności córki.
Pizgacz w swojej prozie nie unika trudnych pytań: ile można poświęcić dla uczucia, które jest jednocześnie piękne i niszczące? Czy miłość ma moc naprawczą, czy raczej potrafi zrujnować życie? W „Rundzie drugiej” nie znajdziemy łatwych odpowiedzi. To powieść, która celowo pozostawia czytelnika w zawieszeniu, zmuszając go do refleksji nad tym, jak cienka jest granica między miłością a autodestrukcją.
Styl autorki jest pełen intensywności – krótkie, mocne zdania i obrazowe opisy świetnie oddają emocjonalny rollercoaster, w jakim znajduje się Victoria. Atmosfera powieści jest duszna, wręcz klaustrofobiczna, co doskonale współgra z fabułą. Pizgacz nie boi się pokazywać ciemnych stron relacji, balansując na granicy dramatyzmu i poetyckości.
„Start a Fire. Runda druga” to książka dla tych, którzy oczekują od literatury młodzieżowej czegoś więcej niż banalnego romansu. To opowieść o miłości, która potrafi spalać, o wyborach, które mogą kosztować utratę samego siebie, i o sile, jakiej potrzeba, by wyrwać się z destrukcji. Nie jest to lektura łatwa ani lekka, ale zdecydowanie poruszająca i zapadająca w pamięć.