Symfonia życia
Marcin Przybyłek

Każdy z nas czasem się zastanawia co by było gdyby? Co by było gdybyśmy poszli do innej szkoły? Kim wtedy bylibyśmy? Nasze życie to ciągłe podejmowanie decyzji. Codziennie musimy się zmierzać z rzeczywistością, cały czas podejmujemy jakieś decyzje, większość z nich to błahostki ale w ważnych dla nas etapach życia rzutują one na nasze całe życie.
Ta książka jest takim prześledzeniem kilku ścieżek życia Borysa Splita w zależności od tego jaką podejmie decyzję. Co się wydarzy gdy Borys pójdzie do szkoły prawniczej zgodnie z marzeniami rodziców a co gdy pójdzie w zgodzie ze swoimi pragnieniami na fizykę? Co w przypadku gdy napotyka na swojej drodze ważne mu kobiety? Może zmieni zainteresowania? Zostanie pisarzem albo muzykiem? Bywa, że o naszym życiu decyduje kilka minut, gdybyśmy się w danej sytuacji pojawili kilka minut wcześniej bądź później, wypadki mogłyby się potoczyć inaczej.
Autor poczynił w przypadku tej książki porządny research, dokładnie zbadał jak wygląda hermetyczny świat fizyków badających atomy, czy trudy wybijania się kapeli muzycznej albo jak od środka wygląda świat aktorów itp. W zależności od danego toru życiowego Borysa to znajdujemy się w tym świecie, jestem pod wrażeniem ogromu pracy włożonej w to odzwierciedlenie danego życia.
Śledząc te różne warianty życia Borysa, widzimy że w każdym są inne problemy, wzloty i upadki, szczęście i cierpienie. Nie ma idealnego życia, w każdym coś się dzieje, czasem myślimy sobie, byłoby nam lepiej gdzieś tam ale czy na pewno? Byłyby inne problemy niż mamy obecnie.
Człowiek w zależności od sytuacji zachowuje się różnie, tak jak wymagają tego okoliczności ale tak naprawdę w głębi duszy pozostaje taki sam.
Ta książka zawiera wiele ciekawych metafor i prawd życiowych. Skłania do refleksji nad naszym życiem, nad tym jakie podejmujemy decyzje. Zawiera ogrom rozważań filozoficznych: Czym jest czas? Czym jest przeszłość czy teraźniejszość? Co czujemy gdy umieramy? Jaka śmierć jest lepsza?
Na przeszłość nie mamy wpływu, możemy mieć wpływ na teraz i naszą przyszłość i cieszmy się z tego co mamy, bo niekoniecznie w innej sytuacji byłoby lepiej.
Te różne warianty życia Borysa zostały rozdzielone, dobrze się to czyta, czytelnik się w nich nie gubi. Dobrze dopracowana historia. Jedyne co mi się nie podoba to to, że w każdym Borys odnosił sukces nawet jeśli okupiony upadkami i cierpieniem to chciałabym zobaczyć jego życie jako zwykłego nieutalentowanego człowieka.
Grubość może przerażać ale nie nudzi więc szybko ją się czyta. Śmiało mogę ją polecić.