Tajny raport Millingtona nie mógłby powstać pod prawdziwym nazwiskiem. Martin ZeLenay jest pseudonimem, pod którym ukrywa się konsultant CIA, historyk sztuki, od lat ściśle współpracujący z wywiadem.
Millington przewidział wszystko. W pierwszym raporcie sprzed 11 września pokazał luki
w systemie obronnym USA. Wtedy też, zgodnie z jego sugestią, powołano tajną jednostkę operacyjną. Teraz nadszedł czas na kolejny raport. Zagrożenie jest jeszcze większe – tym razem wywiad zna swojego wroga.
Frank Shepard jest oficerem tajnej jednostki, podczas rutynowej akcji we Francji wpada na trop międzynarodowej szajki terrorystów. Trop prowadzi do Serova, byłego agenta wywiadu, i planów ataku… Koszmar Millingtona właśnie zaczyna się spełniać.
Frank woli niekonwencjonalne działania, tym bardziej że stoi za nim tajny zespół operacyjny składający się z samych ekscentryków i pewien historyk sztuki, który rzuci nowe światło na całą sprawę. Między Nowym Jorkiem, Francją i Afganistanem toczy się niebezpieczna gra – cel jest jeden: dopaść Serova, zanim on dopadnie nas.
Tajny raport Millingtona jest pierwszym thrillerem w trylogii poświęconej kulisom współczesnej walki z terroryzmem.
więcej
Informacje dodatkowe o Tajny raport Millingtona:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-03-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Kup książkę Tajny raport Millingtona
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Tajny raport Millingtona - opinie o książce
Zazwyczaj gdy na rynku wydawniczym ukazuje się jakis nowy thriller o tematyce prawnej albo szpiegowskiej natychmiast staram się go przeczytać. Kiedy więc natknąłem się na „Tajny raport Millingtona” nie mogłem odmówić sobie lektury. I musze od razu powiedzieć – nie zawiodłem się. Akcja toczy się wokół agenta CIA, Franka Sheparda, który we Francji trafia na trop wielkiej afery terrorystycznej – znów zagrożona jest Ameryka, wracaja wspomnienia tragedii z 11 września.... Ubrudzeni są nawet ci, którzy powinni stac na straży prawa – politycy, a także agenci wywiadu. Kto wygrywa wyścig z czasem: straznicy porządku czy też ci, dla których najważniejszą wartością jest pieniądz? W debiutanckiej powieści ZeLeneya jest bardzo wartka akcja, która sprawia, że niechętnie odkłada się lekturę. Cieszy to tym bardziej, że zaplanowano już drugą i trzecią część książki. Czekam z niecierpliwością.
Książkę przeczytałam jednym tchem, jest tak wciągająca. W penym momencie złapałam się na tym, że zaczęłam razem z pozostałymi bohaterami prowadzić śledztwo. Nigdy nie sądziłam, że dam się "porwać" thrillerowi. Genialny
Jest to jeden z najciekawszych thrillerów, jaki ostatnio przeczytałem. Akcja nie zwalnia nawet na moment, a bohaterowie nie są wyidealizowani. Niemal każdy może się z nimi identyfikować. Do końca trzyma w napięciu. Serdecznie polecam
Książka napisana jest w taki sposób, że nie można się od niej uwolnić, stopniowo buduje napięcie. Do końca nie wiadomo, czy to co jest przedstawione w książce to prawda czy fikcja. "Tajny raport" jest po prostu genialnym thrillerem!
"Tajny raport Millingtona" czyta się bardzo przyjemnie, jest napisany bez wyniosłości. Bohaterowie nie są bez wad i również, tak jak zwykli ludzie, odczuwają zmęczenie, co czasem utrudnia im zauważanie pewnych szczegółów. Martin Zelenay doskonale potrafi budować napięcie i nie zwalniać akcji nawet na chwilę. Polecam
Bardzo fajny thriller, z wartką akcją. Razem z bohaterem próbujemy rozwikłać nieoczywistą i skomplikowaną zagadkę, do samego końca nie jesteśmy pewni, jakie będzie zakończenie. Martin Zelenay sprawił za pomocą swoich opisów, że ja także znalazłam się w wykreowanym świecie w centrum wydarzeń.
Przeczytane:2015-10-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek - 2015,