Tosia i Julek myją zęby
Magdalena Boćko-Mysiorska

Mycie zębów to nie taka prosta sprawa, jedno dziecko myje je z ochotą, a drugiemu trzeba cały czas o tym przypominać, najważniejsza jednak w tym wszystkim jest cierpliwość i pomimo wszystko dbanie o to, żeby ząbki zawsze były czyste.
Tosia i Julek to rodzeństwo, rano zawsze myją zęby, chłopczyk myje je szczoteczka elektryczną, a dziewczyna raz taką, a raz zwykłą. Pewnego dnia Tosia wyszorowała ząbki, za to Julek machnął szczoteczką dwa razy i pobiegł się bawić, niestety on musiał wychodzić do przedszkola, a rodzice do pracy i nikt nie miał czasu na zabawę. Tata wtedy odetchnął kilka razy i ze spokojem wytłumaczył synowi, że teraz nie mogą się bawić, ale zrobią to od razu po przyjściu do domu, a teraz koniecznie trzeba wyszorować ząbki.
Kto ma dzieci, ten wie, że mycie zębów nie zawsze jest przyjemnym obowiązkiem, trzeba ciągle o tym przypominać, poprawiać po dziecku, które najczęściej chce, żeby zrobić to szybko i trzeba też oczywiście chodzić do dentysty. Często te wszystkie czynności wywołują bezradność u rodzica, przez co on też zaczyna się denerwować, dlatego warto być przygotowanym i w trudnych sytuacjach nie wybuchać tylko potrafić odpowiednio zareagować.
Tata Tosi i Julka znalazł fajny sposób na poradzenie sobie w kryzysowej sytuacji, zwykłe mycie zębów przekształcił w zabawę i dzięki temu obyło się bez płaczu i kłótni, każdy rodzic może brać z niego przykład i spróbować mycie zębów zamienić w coś wyjątkowego.
Książka to nie tylko historia, ale też poradnik dla rodzica, który znajdziemy na końcu, on na pewno pomoże każdemu, kto nie ma łatwo, bo pamiętajmy, że nie każde dziecko jest takie samo.