Seria o Toto, kotce ninja, to pełne przygód opowieści o niezwykłej kotce i jej bracie Sreberku, którzy nocą przemierzają Londyn, rozwiązując zagadki i przeżywając ekscytujące przygody. Toto, mimo że jest prawie niewidoma, dzięki treningowi u mistrza ninja z Włoch pokazuje, że zaufanie do swoich zmysłów i odwaga mogą przezwyciężyć wszelkie przeszkody. Każda książka w serii, z humorem i sercem, podkreśla wartość przyjaźni, akceptacji i współpracy, a ilustracje Nicka Easta dodają magii tym niezapomnianym historiom.
Gdy z londyńskiego zoo ucieka kobra królewska, Toto i jej brat Sreberko muszą ją odnaleźć, zanim będzie za późno. Z pomocą eleganckiego kota i dwóch głodnych tygrysów rozpoczynają ekscytujące śledztwo! Zabawna opowieść o przyjaźni, odwadze i pokonywaniu trudności, idealna dla wszystkich miłośników zwierząt
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2025-04-23
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 192
W tej książeczce poznaliśmy wyjątkową parę kociego rodzeństwa Toto i Sreberko. Nie są to jednak zwykłe koty, chociaż mieszkają u zwykłej rodziny przy jednej z londyńskich ulic, otóż Toto przeszła szkolenie u włoskiego mistrza i jest kotką ninja należącą do Prastarego Światowego Zakonu Kotów Ninia. Sreberko jest nie tylko jej bratem, ale także oczami, ponieważ kotka jest niedowidząca.
Pewnego przedpołudnia koty nabrały chęć na mały posiłek, a że Toto uwielbiała wręcz ser, to właśnie po niego koty sięgały do lodówki, ku ich wielkiemu zdziwieniu sera nie było.. Jak się szybko okazało nie tylko w ich domu zabrakło sera, otóż w całej Wielkiej Brytanii nie było nawet okruszka...
Tak oto przed kocim duetem pierwsza misja ninja, którą dostali od samego kota premiera Larrego - ustalenie co się stało z serem, który jest wręcz niezbędny do pokoju zarówno w kocim jak i ludzkim świecie. Przy śledztwie pomaga również Kocipyszczek - ich przyjaciel pies, ta drużyna oczywiście ustali co się stało z serem, a podczas śledztwa nie zabraknie przygód.
Przyjemna książeczka z dawką dobrego humoru kierowana do dzieci w wieku 6-8 lat, dla mnie bardziej 8-10, ale kwestia omówienia czasem znaczenia sformowań. W książce znajdują się świetne czarno-białe ilustracje z wieloma szczegółami :)
Po pierwsze ta pozycja przyszła z piekną zakładką w kształcie kotka. Cudna i musiałam o niej napisać na początku.Po drugie historia ta, to niesamowicie przyjemna kocia przygoda z udziałem głównej bohaterki Toto, ale także Sreberka i Kocipyszczka. Ich pomysłowość i odwaga sprawiają, że przeżywają przygodę pełną emocji, dostarczając dziecku wrażeń.
,,Toto. Kotka Ninja i wielka ucieczka węża" Dermota O'Leary rozbudza ciekawość młodego czytelnika. Misja kociaków jest troszkę niebezpieczna, ale również pełna humoru. Niesie za sobą mądry przekaz o pokonywaniu trudności, które spotykają nas w życiu, ale także ukazuje piekną przyjaźń.Jeśli szukacie ekscytującej przygody, która będziecie mogli poczytać dziecku na dobranoc, to bardzo polecamy te zabawne zwierzaki.
Czy kiedykolwiek marzyliście, żeby nocą przemknąć przez miasto niczym prawdziwy ninja i ratować je przed niebezpieczeństwem? A może chcielibyście mieć obok siebie drużynę wiernych przyjaciół, z którymi żadna przygoda nie byłaby straszna? Jeśli choć na chwilę się uśmiechnęliście, mam dla Was książkę, którą pokochacie całym sercem.
Dziś zabieram Was w podróż pełną emocji, śmiechu i ciepła razem z ,,Toto. Kotka ninja i wielka ucieczka węża" autorstwa Dermota O'Leary'ego z ilustracjami Nicka Easta. I od razu ostrzegam - nie będziecie chcieli wracać z tej wyprawy!
Poznajcie Toto - niewielką kotkę o wielkim sercu i jeszcze większych umiejętnościach ninja. Chociaż jest prawie niewidoma, nie pozwala, by to ją ograniczało. Wręcz przeciwnie - udowadnia, że największą siłą jest to, co mamy w środku: odwaga, wiara w siebie i... paczka wiernych przyjaciół. Razem z bratem Sreberkiem i eleganckim Kocipyszczkiem przemierza Londyn nocą, stawiając czoła najróżniejszym wyzwaniom. Tym razem ich zadanie jest wyjątkowo niebezpieczne - z londyńskiego zoo uciekła kobra królewska!
Akcja goni akcję, emocje sięgają zenitu, a humor przeplata się z pięknymi wartościami. Dermot O'Leary prowadzi nas przez tę opowieść lekko, z wyczuciem i ogromnym sercem. Narracja jest dynamiczna, pełna zabawnych dialogów i sytuacji, które sprawią, że nie raz wybuchniecie śmiechem. A zaraz potem złapiecie się na tym, że kibicujecie Toto całym sercem, trzymając kciuki, by misja się udała.
Co absolutnie skradło moje serce? ?Po pierwsze - sposób, w jaki autor pokazuje, że ograniczenia istnieją tylko w naszej głowie. Toto, mimo swojej niemal całkowitej ślepoty, jest bohaterką pełną siły i determinacji. To niesamowite przesłanie, które w piękny sposób trafi zarówno do młodszych, jak i starszych czytelników.
Po drugie - magia przyjaźni. Toto i Sreberko są jak dwa serca bijące w jednym rytmie. Ich relacja pokazuje, jak ważne jest wsparcie, akceptacja i współpraca. Czytając ich przygody, nie sposób nie poczuć ciepła w sercu i wiary, że razem naprawdę można pokonać każdą przeszkodę.
Nie mogę też nie wspomnieć o ilustracjach Nicka Easta! Są przepiękne, dynamiczne i idealnie oddają klimat historii. Czarno-białe rysunki dodają całości uroku i pozwalają jeszcze bardziej zanurzyć się w świat Toto. A duża czcionka i przejrzysta forma sprawiają, że książka będzie idealnym wyborem także dla dzieci rozpoczynających swoją przygodę z samodzielnym czytaniem.
Dla kogo jest ta książka??Dla każdego, kto kocha dobre historie - niezależnie od wieku. Jeśli lubicie opowieści, które bawią, wzruszają i zostają w sercu na długo, ,,Toto. Kotka ninja i wielka ucieczka węża" będzie strzałem w dziesiątkę. To idealna książka na wspólne wieczory pod kocem, ale też świetna lektura do samodzielnego odkrywania przez młodszych czytelników.
Podsumowując - jestem absolutnie zakochana w tej historii! Toto pokazała mi, że bohaterem nie trzeba się urodzić - wystarczy odważyć się zaufać swoim zmysłom i nigdy się nie poddawać. Ta książka to prawdziwa perełka pełna serca, przygód i śmiechu. I już nie mogę się doczekać kolejnych tomów!
Seria o Toto, kotce ninja, to pełne przygód opowieści o niezwykłej kotce i jej bracie Sreberku, którzy nocą przemierzają Londyn, rozwiązując zagadki i...
Przeczytane:2025-09-06, Ocena: 5, Przeczytałam,
Czy ślepa kotka może być superbohaterką? Owszem. Czy nie mówi się, że wojownicy ninja skradają się jak koty? Chyba tak się mówi. Jednak to właśnie tymi umiejętnościami zaskakuje nas Toto. Kotka pochodzi z Włoch, ale koleje losu rzuciły ją, i jej brata Sreberko, do Londynu. Tu poznają Kocipyszczka, dość osobliwego kota. Nieco ekscentryczny, ale miły zwierzak. Z chęcią oprowadza włoskie koty po londyńskich zakamarkach. Nagle miasto obiega mrożąca krew w żyłach wiadomość. Z zoo uciekł Brajan, kobra królewska. Zwierzęta ogrania strach. Boją się, że to na nie zapoluje groźny wąż. Podczas, gdy wiele zwierząt ucieka przed zagrożeniem, Toto i jej kompani postanawiają stawić mu czoła. Jaki będzie finał tego starcia, dowiecie się z książki „Toto kotka ninja i wielka ucieczka węża”.
Dermot O'Leary kreuje ciekawą bohaterkę. Ślepa kotka powinna leżeć i wygrzewać się pod kaloryferem, a nie przemierzać nocny Londyn i walczyć z kobrą królewską. Natomiast Toto jest ciekawa i otwarta na to, co może jej zaoferować okolica, a do tego odważna. Nawet przez moment nie waha się, czy powinni uciekać, czy spróbować złapać Brajana. Dla niej jest oczywiste, że problem trzeba jakoś rozwiązać. Podkreślić jednak muszę, że to nie jest tak, iż cała odpowiedzialność spada na Toto. Autor rozkłada ją po równo na wszystkich bohaterów. Efekt jest taki, że tytułowa bohaterka nie do końca sprawa wrażenie głównej postaci i możemy dyskutować, dlaczego to jej przypadł zaszczyt zdobienia okładki. Jednak nie bądźmy małostkowi, bo w końcu Toto znacznie przyczyniła się do sukcesu misji.
Jeżeli zapytalibyście się moich dzieci, kto jest najciekawszą postacią z tej powieści, bez wahania wskazaliby Brajana. Zaciekawiło ich w nim wszystko, począwszy od imienia, po fakt, że jest wyjątkowo groźny. O'Leary zaserwował też fantastyczny zwrot akcji. Zaskakujący i nieoczywisty. Prowokujący do zastanowienia się, że nie warto oceniać po pozorach, ale też, że do końca należy być ostrożnym.
„Toto kotka ninja i wielka ucieczka węża” to bardzo fajna przygodówka dla dzieci. Wytknęła bym autorowi nieco długi wstęp. Widać, że próbuje trochę pokazać Londyn, ale sprawia to, że akcja za długo się zawiązuje. Jednak kiedy pojawia się Brajan, zaczyna się dziać. Bohaterowie muszą opracować dobry plan, ale też zmierzyć się z nieoczekiwanymi wyzwaniami. Niektórzy będą zmuszeni zdradzić najgłębsze sekrety. Kiedy my sobie spokojnie śpimy, zwierzaki przeżywają niesamowite przygody.