Trzeci dziedzic
Monika Skabara

♥🐺RECENZJA
PRZEDPREMIEROWA🐺♥

„Byliśmy źli. Chorzy, skrzywieni i wypaczeni. Każde z nas, które uciekło i przeżyło piekło zgotowane przez Juliusa, pragnęło zemsty. Krwawej, bolesnej zemsty.”

Mona Mendez, choć jej śliczna aparycja może mylić, przez piekło jakie zgotował jej i wielu dzieciakom Julius i Antinio Morinello, szuka zemsty, chcąc zniszczyć całą „włoską mafijną rodzinkę”, zaczynając od najmłodszego z braci Vincenzo.
Rodzina Morinello w tym samym czasie próbuje rozprawić się z niejakim Wilkiem, który skutecznie od jakiegoś czasu, przejmuje ich dostawy koki. Jego armia działa bezwzględnie i niewykrywalnie, a ich skuteczność przeraża nawet Morinellich.
Vincenzo, w ramach sojuszu, z meksykanami, ku niezadowoleniu najstarszego z braci, zgadza się na warunki Wilka, godzi się na pojęcie za żonę, kobiety, którą wskaże Wilk.
Śliczną i równie seksowną co zabójczą narzeczoną, okazuje się być Mona...jest jednak jeden problem... od traumatycznych przeżyć z dzieciństwa, nie da się nawet dotknąć żadnemu mężczyźnie, a Vincenzo do cierpliwych raczej nie należy. Wspólny wróg, zemsta i próba odnalezienia najważniejszej „sprawy” w jej życiu, potrafi zjednoczyć, nie tylko umysły, ale i ciała....
A odkrycie kto jest Wilkiem, może zaskoczyć dodatkowo.
Wow, autorka potrafi szokować w każdej części, choć ta ma chyba najdrastyczniejszą historię to wydaje mi się być najdelikatniejsza, jeśli chodzi o pikantność, choć sceny, które tu, mamy są na prawdę niegrzeczne.
Pojawienie się bohaterów z poprzednich części, a przede wszystkim bojowej, bezwzględnej i siejącej postrach w całej rodzinie Morinellich - Saszy, jak zwykle jest równie szokujące co emocjonujące zarazem. W całej tej części znajdziecie cały wachlarz emocji i na zmianę będziecie przerażeni, wkurzeni, wzruszeni i zszokowani, ale nie zabranie tez humoru i pikanterii.
Gorąco polecam „Trzeciego dziedzica” , jak i całą serie DZIEDZICTWO i mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec!

Trzeci dziedzic"

@monika_skabara
@wydawnictwo.kobiece

Uwielbiam tę serię. A wiecie dlaczego?

Bo w tych książkach kobiety to twarde babki! Ooo one nie dają sobą pomiatać, są jak istne maszyny do zabijania. Mocne, silne charaktery, które w parze są mieszanka wybuchowa. Tak też było i w tej części. Kobieta petarda, no i oczywiście nie zabrakło Saszy! Ahh jak ja tę kobietę uwielbiam ?

W tej części poznajmy historię brata Antonia, Vincenzo Morinello. Jest najmłodszym z braci i ciągle musi sprzątać po swoich braciach czego ma już serdecznie dość. Kolejną podróż przenosi go do Los Angeles, gdzieś ktoś kradnie im towar. Nie daje sobie jednak sprawy z jakim poświęceniem musi się zmierzyć aby uratować rodzinny biznes.
Mona Mendez kobieta, która przeszła bardzo wiele. Ona wie co to ból i fizyczny i psychiczny, przez co staje się kobietą bez skrupułów. Jaka cenę musi zapłacić, aby wypełnić swoją zemstę.

Świetna, wciągająca historia, która wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu aż do ostatniej. Aura tajemniczości, nietuzinkowa akcja sprawiają, że historię się pochłania praktycznie na raz. Ohh a ile autorka zeserwowala emocji, ja na prawdę przeżywałam te historie. Uroniłam parę łez, aby na końcu się uśmiechnąć. Ta seria to zdecydowanie jedna z najlepszych książek mafijnych.

Mega polecam

Poznajemy w tym tomie najmłodszego brata Morinello. Który czuje się jak popychadło od brudnej roboty. Wyjeżdża do Los Angeles dostaje szanse od brata tylko musi znałeś tajemniczego Wilka który ich okrada.

Mona za sobą ma ciężka przeszłość i nie jedną tajemnice. Kobieta pragnie zemsty .
Pragnie pogrążyć rodzinę Morinello. Wpadnie na plan w którym główną rolę gra najmłodszy brat. Ale relacje między nimi każdego z nich zaskoczy.

Moim zdaniem najlepszy tom ze wszystkich.
Bohaterów polubiłam od razu ?
Silne osobowości i twarde charaktery. Vincenzo pragnie uchronić rodzinę. A Mona walczy o najważniejszą osobę w swoim życiu. I nie cofnie się przed niczym. Relacja między nimi jest powoli rozwijana nie ma nagle bum i miłość. Wszystko przychodzi w swoim czasie. Jest brutalnie co lubię. Oraz momenty bardzo smutne gdzie pojawiają się łzy. Niektóre sceny były dla mnie wielkim zaskoczeniem na plus i z wielkim zaciekawieniem czytałam książkę .
Jak dla mnie książka mega dobra i warta każdej godziny. Ja usiadłam i przeczytałam całą na raz. Oderwać się od tej historii nie mogłam. Pojawiają się bohaterowie z poprzednich części więc kto ich lubi będzie zadowolony dodatkowo. :)