Półwysep Iberyjski stał się polem starcia na lądzie pomiędzy napoleońską Francją a jej wrogiem zza kanału La Manche - Anglią. Wojska francuskie od 1807 roku okupowały Portugalię, a w Hiszpanii cesarz Napoleon I, wykorzystując konflikt wśród panujących tam Burbonów, w 1808 roku osadził na tronie swego brata Józefa Bonapartego. Tyle że Francuzi w obu krajach borykali się z powstaniami. Wykorzystali to Anglicy, którzy już w sierpniu 1808 roku wylądowali w Portugalii i szybko ją opanowali. Mijał rok za rokiem, a wojna na Półwyspie Iberyjskim trwała ze zmiennym szczęściem, angażując duże siły obu stron. Wreszcie w 1812 roku szala zaczęła się przechylać na stronę Anglików i ich sprzymierzeńców, którymi sprawnie dowodził gen. Arthur Wellesley, bardziej znany jako hrabia, markiz, a potem książę Wellington. Wyparł on Francuzów ze środkowej i południowej Hiszpanii. 21 czerwca 1813 roku pobił pod Vitorią w Kraju Basków armię marszałka Jeana-Bapitiste'a Jourdana. Po tej klęsce Francuzi musieli się wycofać za Pireneje, a zwycięski Wellington ruszył za nimi w pościg. Te wydarzenia ze swadą opisuje Krzysztof Mazowski.
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2025-09-26
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 408
Jean-Baptiste Bernadotte zaczynał jako szeregowiec. Umarł jako król i ostatni w Europie założyciel dynastii. Mówiło się o nim, że jest człowiekiem, który...
W wojnach napoleońskich nie chodziło tylko o podboje - zdobycze terytorialne dla Francji były tylko częścią gry. Wojny miały także inne cele. Z jednej...