Druga część serii zapoczątkowanej powieści „Jak poślubić wampira milionera”
Singielka też potrzebuje miłości. Nawet nieumarła. Ale jak tu zaufać mężczyźnie tak przystojnemu... i tak żywemu?
Darcy Newhart – świeżo upieczona wampirzyca – nie pogodziła się ze swoją nową naturą. Tęskni za słońcem, za ludźmi. Kiedy zostaje reżyserem superhitu wampirzej stacji telewizyjnej, jest w siódmym niebie (no, może niebo nie jest tu najlepszym określeniem). Zwłaszcza że uczestnikiem programu jest najseksowniejszy śmiertelnik, jakiego spotkała. Darcy nie zna jednak całej prawdy o zdobywcy jej serca, które może spotkać coś znacznie gorszego niż miłosny zawód...
Debiutem książkowym Jak poślubić wampira milionera Kerrelyn Sparks weszła do pierwszej piątki najpopularniejszych autorek paranormalnych komedii romantycznych. Jej wypełnione akcją i humorem powieści wydawane w Ameryce, Europie, Chinach i Japonii trafiają zawsze na listy bestsellerów, zdobywają prestiżowe nagrody i nominacje (m.in. do RITA Award 2008).
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2010-04-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Vamps and the City
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Z przyjemnością wróciłam do świata wampirów wykreowanego przez Kerrelyn Sparks. Naprawdę dobrze się bawię przy lekturze.
Tym razem główną bohaterką jest Darcy, chyba najmilsza wampirzyca z dawnego haremu Romana. W dawnym życiu była dziennikarką i teraz chce wrócić do telewizji. Oczywiście w grę wchodzi tylko ta wampirza. Udaje się jej i zostaje reżyserka pierwszego wampirzego reality show. Jednak ojciec Shanny, którą poznajemy w pierwszym tomie, nie odpuszcza. Dwóch jego agentów przenika do programu Darcy. I tu pojawia się problem, bo jeden znich zakochuje się w Darcy. I to ze wzajemnością.
Czyta się rewelacyjnie i bardzo szybko. Akcja toczy się piorunem. Postacie są naprawdę zabawne a do tego naprawdę masa dobrego humoru. Lektura nie jest może ambitna ale jest naprawdę dobrym poprawiaczem nastroju. Idealna książka na wieczór.