Wbrew regułom


Tom 1 cyklu Biuro
Ocena: 5.2 (5 głosów)

Gorący romans biurowy w samym sercu Trójmiasta!

Dwudziestopięcioletnia Róża Czarnecka żyje w świecie erotycznych fantazji. I tak się składa, że główną rolę w tych marzeniach na jawie odgrywa jej szef, Daniel Ostrowski. Szkoda tylko, że ten trzydziestodwuletni prezes korporacji, milioner i potentat na rynku deweloperskim wyznaje kilka bardzo sztywnych zasad. Najważniejsza z nich dotyczy zakazu pozasłużbowych relacji między pracownikami.

Jeden piątkowy wieczór zmienia życie Róży na zawsze. Zachęcona przez pijane koleżanki kobieta postanawia poderwać szefa, który, o zgrozo, pojawia się w tym samym lokalu. Jednak w poniedziałkowy poranek Róża niewiele z tego pamięta. Co innego Daniel. On wie o swojej pracownicy znacznie więcej, niż mogłaby przypuszczać, a piątkowy wieczór powoduje szereg konsekwencji, o których dziewczyna nie śniła w najśmielszych snach.

Informacje dodatkowe o Wbrew regułom:

Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2022-01-12
Kategoria: Romans
ISBN: 9788381787512
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Wbrew regułom

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wbrew regułom - opinie o książce

Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2022-07-22, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

“Wbrew regułom“

 

Często zdarza mi się śmiać w trakcie czytania, autorki nieraz wywołują uśmiech na twarzy opisując perypetie swoich bohaterów. Ale niewiele jest takich książek, przy których płacze ze śmiechu i które robią na mnie tak dobre wrażenie jak właśnie ta. Wiem już, że moja lista autorek, po które będę sięgać w ciemno, właśnie się wydłużyła.


O tej książce było głośno. Każdy chwalił, a ja jak na sceptyczkę przystało, bałam się, że będę tą która nie będzie szaleć na jej punkcie. Ale musiałam się przekonać i gdy podjęłam się zrecenzowania drugiego tomu, wiedziałam, że pierwszego nie pominę. I w sumie lepiej nie chwytać za drugi bez znajomości pierwszego, zbyt wiele je łączy.


Róża pracuje w firmie braci Ostrowskich - Przemka i ... Daniela. No właśnie. On - tzw Ostry , Wielki Groźny Wilk, Bazyliszek względnie Lucyfer. Sieje postrach wśród pracowników i Róża też, mimo że wzdycha do niego potajemnie, nieco się go boi. Lecz alkohol zmienia ludzi 😅 nie dość, że pod jego wpływem założyła się z koleżankami, że go uwiedzie, rozkocha i porzuci, to jeszcze traf chciał, że on wraz z bratem pojawił się w tym samym klubie. No i oczywiście do nich podeszła. A że następnego dnia ona nie pamięta jak wyglądało to ich spotkanie, a on tak... Hmm... Co z tego wyniknie ?


Są jak ogień i woda, dwa żywioły, oboje niebezpieczni ... I przezabawni zarazem. Czy ta walka skończy się dla nich dobrze ?


Co to było ? Coś niesamowitego. Naprawdę rzadko zdarza się, że tak świetnie się bawię podczas czytania, tak polubiłam tych szalonych bohaterów i tak bardzo spodobał mi się styl pisania Magdy, że jestem pod wielkim wrażeniem. Podobno sarkazm to cecha osób inteligentnych. No ciekawie jakie IQ ma nasza autorka bo tego sarkazmu, humoru i złośliwości tu jest cała masa. Nie ma strony, na której nie ma choć chwili, jednej uwagi, jednego komentarza czy sytuacji, która by tego uśmiechu nie wywołała.


Róża miała plan, z którego szybko chciała zrezygnować. 

Daniel też miał plan i uparcie przy nim trwał choć czuł, że będzie tego żałować. 


Na drodze do wspólnego szczęścia, stoją zasady, które ustanowił Daniel w firmie. Skąd pomysł na nie? Czym się kierował gdy je ustalał ? I czy zdecyduje się je złamać ? 

Róża jest uparta, nieobliczalna i twarda. Kobieta z pazurem, inteligentna i mająca talent do myślenia na głos 😅 ich cięte riposty, przekomarzania, dwuznaczne dialogi i dokuczanie sobie nawzajem, gwarantuje każdemu czytelnikowi niezapomnianą przygodę z tą książką. 


To jedna z tych, których nie można nie przeczytać. Jedna z najlepszych jakie czytałam. Szaleje za mafią, ale romans biurowy w takim wydaniu jest ogromną konkurencją dla mojej miłości. Nie ma innej opcji - polecam gorąco i nie mam czasu się rozpisywać bo czytam drugą część. I jeśli Wy jeszcze nie czytaliście to też szybciutko bierzcie się, bo warto. Oj warto 😈

Link do opinii
Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2022-03-02, Ocena: 4, Przeczytałem,

Róża jest podwładną Daniela Ostrowskiego, który w pracy wyznaje żelazne zasady dotyczące między innymi zakazu pozasłużbowych relacji pomiędzy pracownikami. Jeden wieczór zmienia wszystko - Róża pod wpływem koleżanek postanawia poderwać szefa, jednak następnego dnia nic nie pamięta. Jakie konsekwencje dla Róży przyniesie ten wieczór? Jak potoczy się jej relacja z Danielem?

To już moje kolejne spotkanie z twórczością Magdy i poraz kolejny świetnie się bawiłam czytając stworzoną przez autorkę historię! Książkę czyta się szybko i przyjemnie, a to dzięki lekkiej fabule, która nie wymaga od czytelnika dużo zaangażowania.
Romanse biurowe mają to do siebie, że ich główni bohaterowie dostarczają czytelnikowi nie lada śmiechu, oczywiście tym razem też tak było - utarczki słowne Róży oraz Daniela niejednokrotnie bawiły mnie do łez. Książka ma kilka nieprzewidzianych zwrotów akcji, co sprawilo, że czytałam ją z jeszcze większym zainteresowaniem. Bohaterowie, a szczególnie Daniel mają swoje tajemnice, które mogą wiele zmienić w postrzeganiu jego postaci kiedy tylko ujrzą światło dzienne.
Oboje bohaterów polubiłam od pierwszych stron, dostarczyli mi wielu miłych chwil podczas czytania i tym samym mogłam oderwać się od trudów codzienności.
"Wbrew regułom" to lekka, pełna humoru historia miłosna, która jest idealna na jeden wieczór na odstresowanie się po ciężkim dniu. Moja ocena to 7/10.

Link do opinii

Róża od dawna podkochuje się w Danielu, swoim szefie. Jest w jej snach, fantazjach erotycznych, jednak wiedzą o tym tylko jej przyjaciółki. Kobieta nie zamierza nigdy się ujawniać, wie, jakie panują zasady w pracy, że nie można się wdawać w głębsze relacje między sobą.
Wszystko idzie po jej myśli, czyli wzdycha do niego w tajemnicy, nic nie mając zamiaru z tym zrobić, do czasu. Po ciężkim dniu w „Mordowni”, jak nazywają miejsce pracy, Róża wraz z przyjaciółkami udały się do baru, aby rozpocząć weekend od odstresowania się. Wypity alkohol, podpuszczanie koleżanek i niespodziewane pojawienie się Daniela – to po prostu nie mogło się dobrze skończyć. Jest tylko jeden problem, kobieta nie pamięta, co tak naprawdę się zdarzyło. Wie, że podeszła do szefa, że z nim rozmawiała, że chciała wszystko wyznać, jednak nie ma pojęcia, jak ta rozmowa przebiegła, jak się skończyła. Poniedziałek nie będzie łatwy, tym bardziej że mężczyzna zaczyna się dziwnie zachowywać. Co takiego stało się w piątkowy wieczór? Co zrobiła Róża? Jak potoczy się dalsza znajomość jej i Daniela?

Śmiało mogę stwierdzić, że była to książka z ogromną dawką humoru i już dawno aż tyle się nie śmiałam podczas czytania. Te dialogi między bohaterami, pewne zdarzenia, to było takie zabawne, że po prostu nie dało się zachować powago. Dlatego ostrzegam, jeśli nie mieszkacie sami, kategorycznie nie bierzcie się za czytanie, kiedy inni domownicy śpią.
Historia ciekawa, wciągająca, z kilkoma zaskakującymi zwrotami. To jedna z tych książek, które przeczytała za jednym podejściem, wciągając się na pierwszych stronach i nie mogąc oderwać aż do ostatnich.

Bohaterowie dość dobrze wykreowani.
Róża jest kobietą, którą bywa niezdarna i dość często najpierw mówi, a potem myśli. Jednak to są u niej plusy, sprawiają, że jest urocza i zabawna. Osobiście ją polubiłam.
Daniel zwany „Ostrym” zdecydowanie taki jest. To mężczyzna niedostępny, siejący strach wśród pracowników, momentami wręcz odpychający innych. Jednak ma swoje powody i kiedy się je odkrywa znacząco, się zmienia o nim zdanie.

„Wbrew regułom” to książka, która dostarczyła mi ogromną dawkę humoru. Mnie bardzo się podobała i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - mklaudiamax
mklaudiamax
Przeczytane:2022-04-15, Ocena: 5, Przeczytałem,

Wbrew regułom wywołało na mnie duże wrażenie. Zapytacie dlaczego?

Bo dostarczyła mi sporych emocji.

Róża Czarnecka (chyba jedyna do tej pory postać, której nazwisko od razu zapamiętałam!) pracuje w "Mordowni", jak elokwentnie określa swoje miejsce pracy i od przeszło roku podkochuje się w swoim szefie - Ostrym. Przezwisko mu nadane jest adekwatne do osobowości mężczyzny. Twardy, zdyscyplinowany, prowadzący silną ręką firmę. Dobry, chociaż wycofany szef. Docenia starania pracowników, za błędy sowicie karze. Wyznaje szereg reguł, a jedna z nich bardzo nie odpowiada Róży.

Zakaz związków wśród pracowników korporacji OstrowskiDevelopment.

Tylko co zrobić, gdy alkohol uderza do głowy, a Róża w przypływie odwagi zakłada się ze współpracownicami, że zdobędzie Ostrego?

Tego Ostrego, który właśnie zjawił się w klubie, gdzie dziewczyny odreagowują ciężki tydzień w Mordowni. Jak się okazuje, nie trafił tam przypadkiem...

Wbrew regułom jest pełną emocji książką, w której przeważa humor i cięty język, a docinki między głównymi bohaterami pokochałam. Przyznaję, że gapowatość Róży trochę mnie drażniła i sama dziwiłam się Danielowi (Ostremu), że z nią tyle wytrzymuje ? Jak mnie bawiło, że dziewczyna nie rozumie, co oznaczają zaciśnięte usta Ostego i pulsująca na skroni żyła ? Ehhh, biedna, nie miała pojęcia, że też wpadła w oko Ostremu. Pytanie tylko, czy Daniel złamie własne zasady, by zdobyć Różę?

Wkurzyłam się na Daniela. Serio. I to jest najlepszy dowód, że książka jest dobra. Gdy wyszedł na jaw powód jego nagłej zmiany... Poczułam się, jakbym dostała obuchem. Żal mi było Róży, tak po ludzku żal, bo nie mam pojęcia, co bym poczuła na jej miejscu. I nie mogłam pojąć, dlaczego osoba, która kiedyś została w perfidny sposób oszukana, próbuje tego samego na nieświadomej niczego dziewczynie. Nie, tak nie wolno, a demony kryjące się w Danielu mogą doprowadzić do nieciekawego końca.
Czy tak było? Przekonajcie się sami. Ja książkę pochłonęłam. Śmiałam się i przeklinałam. I miałam rumieńce, żeby nie było ?

Link do opinii

Bogaty i wredny szef- kolejna autorka wybrała sobie ten temat przewodni i sądziłam, że znowu oklepany już motywa biurowego romansu, ale o dziwo, podobała mi się ta książka, choć romans także był. Osadzona w polskich realiach, więc z ciekawością poznałam taki punkt widzenia polskich korporacji. Bardzo ciekawa i czyta się jednym techem. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenalesz
magdalenalesz
Przeczytane:2022-08-21, Przeczytałam, 2022,
Inne książki autora
Kiedy wstanie świt
Magdalena Szponar0
Okładka ksiązki - Kiedy wstanie świt

Ekscytujący zakazany romans z różnicą wieku! Dziewiętnastoletnia studentka Luna McCarthy po trzyletniej nieobecności wraca na wakacje do rodzinnej miejscowości...

Milestones
Magdalena Szponar0
Okładka ksiązki - Milestones

Dwudziestosześcioletnia Veronica Hale po śmierci ojca ma przejąć jego obowiązki prezesa w wydawnictwie Callan Hale. Vera jest młoda i ambitna, a do tego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy