Wieczór kawalerski

Ocena: 4 (1 głosów)

Jacek dociera na wieczór kawalerski w Tarnowskich Górach. Pomylił pociągi, więc jest spóźniony, wszyscy uczestnicy zabawy już śpią. Mężczyzna, szukając alkoholu, odnajduje zwłoki niedoszłego pana młodego. Andrzej został zamordowany, ktoś podciął mu gardło. Pierwsze podejrzenie pada na Jacka, który był kiedyś partnerem Julity, późniejszej narzeczonej Andrzeja.
 
 

Informacje dodatkowe o Wieczór kawalerski:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-12-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788728004111
Liczba stron: 38
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Wieczór kawalerski

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wieczór kawalerski - opinie o książce

Lubię komedie kryminalne autorstwa Iwony Banach, więc gdy wpadł mi tytuł "Wieczór kawalerski" na EmpikGo w oczy, od razu zabrałam się za słuchanie. Nie spojrzałam nawet jak długa jest ta historia, więc bardzo się zdziwiłam, że tak krótka...
Zapowiadało się nieźle, gdy cała sytuacja zaczęła się rozwijać, to nagle ni z gruszki, ni z pietruszki po nieco więcej niż pół godzinie się skończyło.

Jacek wybiera się na wieczór kawalerski swojego rywala, który odbił mu dziewczynę, właściwie to nie powinien się tam pokazywać, ale będzie tam grono jego przyjaciół i znajomych, więc mimo złości i oporów przyjął zaproszenie. Od samego początku nic się jednak Jackowi nie układało. Gdy wysiadł z pociągu z wielkimi tobołami, które miał zabrać na imprezę, okazało się, że pomylił miasta..., zamiast być w Tarnowskich Górach znalazł się w Tarnobrzegu.
Zanim wrócił z powrotem i odszukał właściwy lokal, było już po imprezie, całe towarzystwo zastał tak pijane i śpiące gdzie popadnie.
Szukając alkoholu w pokoju przyszłego pana młodego - znajduje go martwego...
Przybyła na miejsce policja dosyć szybko wyłoniła mordercę.
Dobre, lecz zdecydowanie zbyt krótkie.

Mam nadzieję, że pani Iwona Banach nie stworzy większej ilości takiego rodzaju utworów, bo po prostu szkoda marnowania jej cennego czasu.
Lubię czasem posłuchać czegoś krótkiego, lekkiego, ot tak dla relaksu słuchania w jeden dzień, w kilka godzin, nawet w godzinę, lecz w 38 minut to nieco zbyt mało, zwłaszcza na kryminalną zagadkę, nawet jeśli jest to komedia. I chociaż ta opowieść była naprawdę niezła, to po wysłuchaniu tej historii czuje się niedosyt. Chyba, że to tylko podcast i będzie dalsza część, chociaż na to nie wygląda. Słuchałam wcześniej wielu tego typu opowieści, ale jednak wtedy od samego początku wiem na co się porywam a tutaj jakby zostałam, pewnie niechcący, wprowadzona w błąd.
Po wysłuchaniu tej mini komedii kryminalnej, poczytałam sobie opinie o niej innych słuchaczy i wiem, że wszyscy mamy takie samo zdanie.
Nawet bardzo trudno jest napisać jakąkolwiek recenzję...

Link do opinii
Inne książki autora
Pocałunek Fauna
Iwona Banach0
Okładka ksiązki - Pocałunek Fauna

 Pocałunek Fauna to opowieść o losach grupy przyjaciół, o tragedii, która połączyła ich na zawsze, choć rozproszyła po świecie. O magicznym...

Niedaleko pada trup od denata
Iwona Banach0
Okładka ksiązki - Niedaleko pada trup od denata

W bibliotece w małym miasteczku dochodzi do incydentu. Pewien mężczyzna, wściekły na żonę za to, że zamiast podać mu obiad, czyta romanse, próbuje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy