Wszyscy moi mężczyźni. I wszystkie moje dramaty

Na początku wystraszyłam się sposobem pisania książki w 3 osobie oraz że nie jest ona podzielona na rozdziały tylko historia się ciągnie.
Chociaż nie znajdziemy 3 rozdzialy które przedstawiają nam 3 mężczyzn .
Franek, Emil , Natan .
Ale pierwsze spostrzeżenia nie były trafne bo czytało się szybko i przyjemnie . I z niczym nie miałam problemu.

Moim zdaniem z każdym było coś nie tak no i się nie pomyliłam.
Ogólnie Oliwia to musi być jakaś seksi bomba bo każdy ją chce mieć w łóżku no i ona w sumie każdego też.
Podobało mi się że nie było tu dużo miłości tylko zabawa i sek* .
Wkoncu jakaś inna książka pomyślałam no ale niestety tutaj wielka miłość też się pojawiła i łzy w moich oczach też były na końcu. Chociaż tej miłości tutaj się nie spodziewałam i mogłoby jej tu nie być.

Każdy z mężczyzn oczywiście był bogaty no bo jak to inaczej . Znajdziemy tutaj idealne opisy w co i kiedy dokładnie była ubrana dokładną marke czasami nawet i cena danej rzeczy była podana .

Przyjaciółki tutaj nic nie wynosiły do tej książki myślę że były no bo wypada dac psiapsiolki .

A sama Oliwia miała parcie na bogatego męża.
Takie są moje wnioski .

Nie wiem jak ocenić książkę bo czytało mi się ją dobrze pomimo że momentami była chaotyczna.
Oliwie pomimo wszystko dało się lubić ale to kompletnie historia z kosmosu .
To Oliwia miała się nimi bawić ale po każdym z nich to ona cierpiała.
Traktowali ją jak dziw*e ale czytając to miałam również takie wrażenie o niej .

Książka pomimo wszystko ma potencjał i autorka ma lekkie pióro tylko moim zdaniem za dużo tutaj jest momentów które tak na prawdę w prawdziwym świecie są nierealne .
⭐⭐⭐/5 .
Zachęcam was do przeczytania i zapoznania się z tą historię bo pomimo wszystko warto było z tą książką spędzić dzień 🤗🤗
Gdyby momentami zachowanie głównej bohaterki było inne było by na prawdę super :)