Wyjaśnianie morderstw? To biznes rodzinny.
Steve Wheeler, emerytowany policjant, lubi spokojne życie w małym miasteczku. Prowadzi jednoosobową agencję detektywistyczną, lecz zajmuje się błahymi sprawami. Jego codzienność to quizy w pubie, ulubiona ławka, kot czekający w domu. Dni przygód dobiegły końca. Emocjami żyje teraz jego synowa Amy.
Amy Wheeler kocha silne emocje. Pracuje w prywatnej agencji ochrony osobistej i codziennie grożą jej niebezpieczeństwa. Przebywa na prywatnej wyspie, chroniąc ekscentryczną pisarkę Rosie D'Antonio, lecz w pobliżu dochodzi do morderstwa, a policja znajduje przy zwłokach torbę z pieniędzmi. Rajski zakątek przestaje być spokojny...
Rozpoczyna się emocjonujący wyścig dokoła świata. Czy Amy i Steve zdołają uciec i przechytrzyć mordercę?
Richard Osman to brytyjski pisarz, producent i prezenter telewizyjny. Jego pierwsze cztery powieści, Czwartkowy Klub Zbrodni, Człowiek, który umarł dwa razy, Kula, która chybiła i Ostatni gasi światło, stały się bestsellerami bijącymi rekordy sprzedaży na całym świecie. Wyjaśniamy Morderstwa to pierwsza część nowego cyklu, gdy ekipa Czwartkowego Klubu Zbrodni korzysta z krótkiego urlopu. Richard Osman mieszka w Londynie z żoną Ingrid i kotką Liesl.
Nowa para detektywów.
Seria szokujących zbrodni.
Witajcie w świecie kłopotów...
Pochwały dla książki Richarda Osmana
,,Piekielnie dobra"
Ian Rankin
,,Mądra, ciepła i dowcipna"
Val McDermid
,,Zabawna, inteligentna, wciągająca"
Harlan Coben
,,Genialnie trzyma w napięciu"
Jeffery Deaver
,,Prawdziwy król kryminału. Osman jest coraz lepszy"
Shari Lapena
,,Uśmiechnęłam się milion razy"
Marian Keyes
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2025-08-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: We Solve Murders
Czytając Wasze opinie o książkach Richarda Osmana czułam, że to ewidentnie coś dla mnie. Że pokocham to połączenie błyskotliwości, brytyjskiego humoru i akcji, jakie serwuje Autor. I okazją, by skosztować tego wykwintnego, literackiego dania stała się premiera powieści „Wyjaśniamy morderstwa” rozpoczynająca nowy cykl pod tym właśnie tytułem. Wspomnę jedynie, że jej wydanie zbiegło się z premierą filmu w gwiazdorskiej obsadzie opartego na „Czwartkowym Klubie Zbrodni”, który dzień później - 28 sierpnia - rusza na Netflixie. Przypadek? Nie sądzę.
I powiem Wam, że duet ciepłych, pełnych wzajemnej troski bohaterów od pierwszych stron podbił moje serce. Amy, młodą, odważną kobietę zajmującą się ochroną celebrytów oraz Steve’a, byłego policjanta prowadzącego poukładane, wręcz nudne emeryckie życie łączy nie tylko nazwisko Wheeler, ale i zamiłowanie do wyjaśniania spraw kryminalnych. Nie mogłabym jednak nie wspomnieć o Rosie, ekscentrycznej i bajecznie bogatej powieściopisarce, której błyskotliwe komentarze i energia dosłownie rozświetlają strony książki.
I to dzięki niej właśnie, by odkryć przyczynę śmierci „tragicznego influencera z Instagrama” i oczyścić z podejrzeń imię Amy, nasze trio wyrusza śladem szemranych interesów przez Stany Zjednoczone, Londyn, Dublin czy Dubaj. A my podążamy wraz z nim prowadzeni lekkim, pełnym ironii językiem i wieloma zaskakującymi zwrotami akcji o różnym natężeniu absurdalności.
To kryminał, który smakuje trochę jak czarna komedia, trochę jak powieść sensacyjna, ale nie brak w nim też satyry na świat celebrytów i wielkich pieniędzy. Możemy się choćby dowiedzieć, jak w przemytniczym interesie pomaga Chat GPT, a jak może zaszkodzić nieznajomość nowoczesnych zasad prowadzenia biznesu.
Już po pierwszym zetknięciu z piórem Autora przekonałam się, że znakomicie potrafi łączyć wątki poważne z humorem, budując przy tym postacie, które są ludzkie, pełne wad, tęsknot i marzeń. To właśnie te emocje sprawiają, że całość nie jest tylko grą w „kto zabił”, ale opowieścią o relacjach, zaufaniu i odwadze bycia sobą.
Jeśli więc podobnie jak ja, lubicie gdy kryminał ma w sobie ciepło, błyskotliwość i przewrotny humor to ten tytuł wzbudzi i u Was poczucie satysfakcji, uśmiech i chęć przypatrywania się również kolejnym sprawom, które teść i synowa będą wspólnie wyjaśniać. Bo „Wyjaśniamy morderstwa” to początek cyklu, który ma w sobie wszystko, co uwielbiam w lekkich kryminałach - humor, emocje, nieoczywiste zwroty akcji i bohaterów, których nie sposób nie polubić. I czuję, że to dopiero rozgrzewka przed czymś naprawdę wyjątkowym i nie mogę się doczekać kolejnej odsłony!
Amy Wheeler pracuje w agencji ochrony osobistej. Aktualnie przebywa na prywatnej wyspie, gdzie zajmuje się ochroną ekscentrycznej autorki kryminałów Rosie D'Antonio.
W pobliżu wyspy doszło do morderstwa influencera, przy którym znaleziono torbę pieniędzy. Mężczyzna należał również do klientów firmy, w której pracuje Amy. I nie jest to pierwszy klient, który ginie w tajemniczych okolicznościach.
Wkrótce potem, ktoś próbuje zabić Amy. Aby odkryć co się dzieje wokół firmy i dowiedzieć się, kto chce jej śmierci, zwraca się o pomoc do jedynej osobie, której ufa, czyli Steva Wheelera, swojego teścia. Steve jest emerytowany policjantem, obecnie pracującym jako prywatny detektyw. Jednak w przeciwieństwie do Amy, unika dalekich podróży i niebezpiecznych spraw.
Czy odkryją, kim jest tajemniczy Francois Loubet? Komu zależy, aby zabić Amy i pogrążyć firmę?
"Wyjaśniamy morderstwa" to nowy cykl kryminalny autorstwa Richarda Osmana, który zasłynął cyklem "Czwartkowy Klub Zbrodni". Dla mnie było to pierwsze spotkanie z autorem, ale myślę, że nie ostatnie.
Osman urzekł mnie swoim lekkim stylem, poczuciem humoru i kreacjami bohaterów. Bardzo dobrze się to czyta. Każdy z bohaterów jest inny, wyrazisty i świetnie przedstawiony. Na przestrzeni powieści widać powoli zachodzące w nich zmiany. Zwłaszcza Steve, który z początku był zamknięty w swoim małym świecie. Bał się ryzyka, wyjazdów i spraw o morderstwo. Jednak czego nie robi się dla rodziny.
Relacja Amy i Steva jest bardzo urocza, pełna troski i miłości. Ta dwójka skradła moje serce. Zresztą Rosie D'Antonio, która wprowadza sporo humoru, również.
Jeżeli chodzi o fabułę, to jest ciekawa i nietuzinkowa. Główni bohaterowie są zarówno myśliwymi, którzy tropią mordercę, jak i ofiarami, na które trwa polowanie. Muszą wykazać się sporym sprytem i umiejętnościami, aby przechytrzyć swojego myśliwego. Jest dużo akcji, podróży po całym świecie, prywatne samoloty i małe, angielskie miasteczko.
Ja dobrze bawiłam się z bohaterami i czekam na ich kolejne przygody. Myślę, że będzie ciekawie.
Ciepła, pełna niewymuszonego humoru i ironicznego brytyjskiego dowcipu komedia kryminalna z uroczymi bohaterami, których nie sposób nie polubić. Znakomite...
Chciwość. To go zgubiło. Ta fatalna wada... No i jeszcze czwórka wścibskich seniorów! W Coopers Chase wielkie poruszenie, bo ekipa TV pod wodzą uroczego...
Przeczytane:2025-09-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Jako absolutna fanka Czwartkowego Klubu Zbrodni, nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszej książki tego autora. Mam poczucie, że ma on swój styl pisarki, którego nie da się pomylić z nikim innym i w tej książce też go kontynuuje. To taki lekki kryminał, który dzięki często zabawnym dialogom czyta się bardzo przyjemnie.
Amy jest ochroniarzem, zawzięta i wyćwiczona pełni swoją rolę mistrzowsko. Zaczynają ginąć influencerzy a Amy zawsze jest w pobliżu i Amy orientuje się, że ktoś stara się ją wrobić w te morderstwa. Prosi więc o pomoc swego teścia, Steave jest emerytowanym policjantem, który musi wyjść ze stagnacji aby pomóc Amy.
Oczywiście jak i w poprzednich książkach tego autora i tu bohaterzy są skonstruowani mistrzowsko. Pełni wad, ciągnący za sobą bagaż doświadczeń, idą jednak zdeterminowani do przodu, aby poznać prawdę. Osman potrafi sprawić, że z jednej strony śmiejemy się z ich słownych przepychanek i uroczego przekomarzania, a z drugiej czujemy w sercu ciężar ich doświadczeń i strat. Widać też jego sympatię do osób starszych i doświadczonych, którzy bardzo doceniają życie i są zdecydowanie wyjątkowi.
W całej tej historii była jeszcze jedna rzecz, która mnie poruszyła do głębi (być może związane jest to ze śmiercią mego taty, więc ten temat jest mi bliski). Autor absolutnie cudownie pokazał jak bardzo można tęsknić za ukochaną żoną. Steve wciąż z nią "rozmawia", opowiada o wszystkim co się u niego dzieje. Jest w tym tak dużo prawdy, jest to wzruszające i takie ludzkie.
Natomiast jeśli chodzi o intrygę kryminalną to pomysł z influencerami jest też bardzo ciekawy i taki na czasie. A jaki mieli oni wpływ na wszystko, dowiesz się czytając tę książkę.
„Wyjaśniamy morderstwa” to książka pełna uroku, humoru i emocji, Osman potrafił przenosić klasyczne cozy crime we współczesne realia i zrobił to naprawdę ciekawie.