Podwójny nieboszczyk? Czemu nie?
Komendą Powiatową w Oświęcimiu wstrząsa sensacyjna informacja o znalezieniu na cmentarzu parafialnym ,,podwójnego nieboszczyka". Do rozwiązania sprawy przystępuje doborowa ekipa policjantów z komisarzem Sławomirem Ożegalskim na czele. Nie wiedzą, że tym samym rozpoczynają swoje najciekawsze dochodzenie, którego tropy doprowadzą ich do wydarzeń sprzed ponad dwudziestu lat.
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 240
Język oryginału: polski
Ja polecam powieść "Wyszedł z domu i nie wrócił" osobom, które lubią kryminały w lekkim wydaniu. W których na plan pierwszy wysuwa się sposób rozwiązania zagadki kryminalnej. Tu nie znajdziecie brutalnych scen, krew nie leje się strumieniami, ani akcja nie galopuje. Za to dostaniecie sprawę sprzed lat, gdzie mozolnie trzeba zebrać informacje, a jest to utrudnione, gdyż wiele osób już nie żyje i świadków wydarzeń pozostało nie wielu. Przy okazji poznacie życie prywatne policjantów oraz trochę ciekawostek o Oświęcimiu.
Ja spędziłam miło czas czytając "Wyszedł z domu i nie wrócił". Wraz z bohaterami przemierzałam Oświęcim, który wydawało mi się, że znam. Pani Iwona jak wytrawny przewodnik zaserwowała mi sporo informacji, które teraz sprawdzę na żywo, bo warto zobaczyć to o czym się czyta.
Monika Olszewska jest w miarę szczęśliwą mężatką i wspólniczką w agencji finansowo-ubezpieczeniowej. Do momentu, kiedy okazuje się, że mąż Aleksander ma...
Tajemnicze zniknięcie sprzed lat. Nadkomisarz Sławomir Ożegalski ma już dosyć policyjnej roboty, procedur i faktu, że sprawcom tak wiele uchodzi na sucho...
Przeczytane:2022-04-26, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 52 książki 2022, 26 książek 2022, 12 książek 2022,
Dwóch nieboszczyków w jednej trumnie potrafi przywołać duży strach. Tym bardziej, gdy wychodzi to na jaw ponad 20 lat od pogrzebu. Kto znalazł się w trumnie? Dlaczego były tam dwa szkielety? Tę tajemnicę rozwiążemy wraz z bohaterami książki "Wyszedł z domu i nie wrócił".
"Wyszedł z domu i nie wrócił" to historia opowiadająca o śledztwie oświęcimskiej policji. Wraz z komisarzem angażujemy się w zbrodnię, próbując rozwikłać tajemnicę. Podążamy za śladami, tworząc własne domysły, które autorka sprytnie myli. Wodzi za nos, myląc tropy. W historię wplata liczne wątki poboczne, pozwalające lepiej poznać bohaterów. Poza głównym tematem opowiada o życiu bohaterów, przeszłości i teraźniejszości. Znajduje idealny balans, łączący kryminał z obyczajówką. Sama fabuła jest dobrze skonstruowana, intrygująca. Wyróżnia się na tle innych powieści, zwracając na siebie uwagę wyjątkowym stylem, w jakim została napisana.
Iwona Mejza stworzyła opowieść wartą uwagi, idealną dla miłośników nieoczywistych kryminałów z historią w tle. Akcję powieści umieszcza w Oświęcimiu, przedstawiając miasto w sposób warty uwagi, oprowadzając jego ulicami. Choć miejsca są prawdziwe, możemy się jedynie zastanawiać, które z wydarzeń wydarzyły się naprawdę.
Historia wciąga, akcja postępuje szybko, a sami bohaterowie są przyjaźni w odbiorze. Przyjemna do przeczytania, w sam raz na jeden dłuższy wieczór.