Zanim mafia cię dopadnie

Pierwszy tom bardzo mnie zaintrygował, przez co wiedziałam, że będę musiała przeczytać kontynuację, która moim skromnym zdaniem jest nieco lepsza od swojej poprzedniczki. Romans mafijny z podziałem na wątki mafijne i romantyczne, z dużą dawką brutalności.

Po tym jak Alessio odkrył tożsamość Zoe przysiągł zemstę. Kobieta zaś pozostawiona sama sobie, stara się jakoś żyć. Pomimo tego, że zmieniła tożsamość i podniosła się na nogi, życie w ciągłym strachu i wypatruje ataku, ze strony mężczyzny który zamącił jej w głowie. Alessio i Zoe w końcu się konfrontują, ona wyczekuje śmierci a on się nią bawi i przeciąga ostateczny moment. Przebywanie pod jednym dachem z ludźmi, którzy byli dla Zoe ważni, a obecnie stali się jej wrogami jest trudne, nie ułatwia tego również Alessio, który mota się we własnych uczuciach, bardzo dezorientując kobietę.

Jeśli ktoś myślał, że pierwsza część była mocna, to muszę ostrzec, bo tutaj jest zdecydowanie mocniej, brutalniej i ostrzej. W lekturze dominuje motyw zemsty, króluje brutalność, bezwzględność oraz mroczny i nieco tajemniczy klimat. Wyczekuje się chwili, kiedy nasza para spotka się ponowie, a później czeka się na kolejne działania Alessia, który początkowo naprawdę bardzo się stara żeby zniszczyć Zoe. Z czasem jego działania zaczynają się zmieniać, on sam pomimo tego, że dalej jest dupkowatą wersją samego siebie, zaczyna co nieco się zmieniać. Tutaj autorka zgarnęła ode mnie ogromnego plusa, bo Alessio to bohater bardzo charakterystyczny i według mnie jest mafiozem z krwi i kości, a autorka choć zaczyna zmieniać głównego bohatera, nie wyzbywa się z niego tych cech, które pozwoliły go poznać, i które ukształtowały na jego temat opinię. Zmiana jest odczuwalna, ale nie tak diametralna jak to często bywa w tego typu powieściach, prosto mówiąc z Alessia nie robi się ciepła klucha.

Fabuła przepełniona jest zwrotami akcji, szczerze wam powiem, że takiej ilości plot twistów się nie spodziewałam, namieszały one w treści, oj namieszały sporo, oczywiście jest to kolejny plus, jednak mam małe wrażenie, że troszkę tu tego wszystkiego za dużo. Co więcej, dla mnie osobiście sporo elementów było do przewidzenia, niektóre opisane sytuacje wyglądały mi znajomo, gdzieś już coś podobnego było, dlatego też jakiegoś większego efektu zaskoczenia dla mnie nie było. Warto zaznaczyć, że to nie jest książka dla wrażliwych czytelników, poruszane są tutaj tematy przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej, wykorzystywania, przymuszania i wiele wątków erotycznych, ale ta erotyka też oparta jest na brutalności, przymusie, a niektóre sceny mogą w czytelnikach budzić dyskomfort czy nawet obrzydzenie, to bardzo mocne sceny, także uwaga.

W treści znajdziemy także sporo ciekawych motywów czy tematów. Zaczynamy oczywiście od zdrady i zemsty, później pojawia się dręczenie, nielegalne interesy, toksyczne relacje, odbudowywanie zaufania, także poniekąd motyw prawdy, ale okraszony wieloma intrygami i manipulacjami, do tego pojawia się też wątków akcji czy sensacji. Dzieje się naprawdę dużo. Jest też oczywiście wątek romantyczny, ale jest on bardzo trudny i skomplikowany, a sama relacja bohaterów jest niezdrowa, i tutaj też brawo dla autorki bo nie gloryfikuje jej, nie ubarwia, a nazywa rzeczy po imieniu.

Mi książka się podobała, czytało mi się ją bardzo dobrze, nawet pomimo mega wysokiego poziomu brutalności, ale ja czytam bardzo dużo podobnych lektur więc już niewiele mnie rusza, a im więcej krwi to dal mnie tym lepiej (tak wiem psychol). Styl pisania autorki sprzyja szybkiemu czytaniu i wkręceniu się w opowieść. Podczas czytania towarzyszyła mi ekscytacja ale też niepewność tego jak to wszytko się skończy. Lektura kończy się z hukiem, i nie wiem jak inni ale ja potrzebuję kontynuacji na wczoraj najpóźniej na jutro. Jeśli lubicie mafię ale w wersji mocnej i brutalnej to zdecydowanie to lektura dla was, ja osobiście polecam i czekam na ciąg dalszy.

Zanim mafia cię dopadnie. Agnieszka Kura. 

Druga część mafijnej serii. Alessio odkrył kim tak naprawdę jest Zoe. Obiecał jej zemstę, mimo tego że go uratowała. Kobieta zmieniła całe swoje życie. Zyskała nową tożsamość, wyprowadziła się, znalazła pracę, a nawet rozpoczęła terapię. Żyje, jednak w ciągłym strachu. Wie, że Alessio w końcu ją znajdzie. Nie ma co do tego złudzeń. Żyjąc innym życiem mogła zaznać normalnego życia. Opiekując się dwiema dziewczynkami naprawdę je pokochała. Jednak czuje, że coś z jest nie tak. 

Alessio wrócił po kobietę. Znowu jest zdana na jego łaskę. 

Mężczyzna z kolei chce kobietę znowu dla siebie. Wraca gdzie wszystko się zaczęło.

Jest tam zupełnie sama. Nie ma na kogo liczyć, a tym bardziej na swoją rodzinę. 

Miałam wrażenie, że Alessio sam nie wie czego chce. Z jednej strony chciał zemsty, a z drugiej Zoe musiała być jego. 

Był dla kobiety okrutny i nie tylko on. Wszystko się zmieniło. Te początki były bolesne i nie ukrywam łamały mi serce. 

Na tą część po prostu nie mogłam się doczekać. Dobry romans mafijny? Zawsze jestem na niego chętna, a ten jest świetny.

Tajemnica goni tajemnice. Czytając mamy wiele pytań, a autorka świetnie prowadzi akcję. 

Możemy obserwować zmianę bohatera, a w jego przypadku jest to ciężkie. 

Miał swoje momenty w których skradł mi serce, ale bywał też irytujący.

Książkę przeczytałam na raz i była świetna. Ta seria jest boska. A zakończenie was powali. A ja już czekam na ciąg dalszy. 

Dziękuję, że mogłam ją poznać. 

Ocena: 5/5?