Wichrowe wzgórze - 225 odc. Zeynep wyrzuca Halila za burtę. Streszczenie 225 i 226 odc.

Data: 2025-07-29 10:39:02 | aktualizacja: 2025-07-29 10:39:04 | Ten artykuł przeczytasz w 10 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Zeynep zostaje wezwana przez siostrę Selmę, by w tajemnicy udała się do portu w poprzednim odcinku serialu Wichrowe wzgórze, gdzie nieoczekiwanie spotyka Halila, który zabiera ją w rejs i nie zamierza pozwolić jej wrócić na brzeg, dopóki go nie wysłucha. Między dawnymi kochankami dochodzi do dramatycznej konfrontacji pełnej gniewu, namiętności i walki o kontrolę, a napięcie sięga zenitu, gdy Zeynep wyrzuca Halila za burtę i zaczyna dostrzegać, jak silne nadal są jej uczucia. Choć dziewczyna stara się odrzucić Halila, w końcu podąża na Wichrowe Wzgórze, gdzie ten wyznaje jej miłość słowami tak pełnymi emocji, że poruszona Zeynep zaczyna płakać. Ale czy zbliży się do niego ponownie? Streszczenie 225 odcinka serialu „Wichrowe wzgórze": 

Rodzina Zeynep wraca do rezydencji w 224 odcinku serialu Wichrowe wzgórze.

Wichrowe wzgórze – streszczenie 225 odcinka serialu

Selma dzwoni do Zeynep, błagając o pomoc. Jest spanikowana i przerażona. Prosi, by siostra przyszła do niej natychmiast, niczego nikomu nie mówiąc. Zeynep tak właśnie robi. Selma nakazuje jej wsiąść na pokład jachtu stojącego w porcie i rozłącza się. Okazuje się, że na pokładzie czeka już na nią Halil.  

– Chciałaś pobawić się ze mną, więc zagrajmy w tę grę - mówi. – Ja tylko trochę nagiąłem zasady - mówi czule. Nawet nie myśl o ucieczce.

– Dokąd mnie zabierasz? 

– Tam, skąd już nie uciekniesz. 

– Nie ma miejsca, z którego bym nie uciekła przed Tobą - mówi Zeynep. 

– Nie martw się, znajdę takie miejsce – deklaruje mężczyzna. 

Czytaj również: Wichrowe wzgórze - 226 odc. Eren rozstaje się z Selmą. Streszczenie 226 i 227 odc.

Nieco później Halil i Zeynep płyną jachtem.  

– Wracajmy na brzeg - prosi Zeynep.

– Ja jestem tu kapitanem – oponuje Halil.

– Kłamca nie może być kapitanem.

– Nigdy Cię nie okłamałem.

– Ale ukrywanie prawdy jest kłamstwem.

– Zaufaj mi choć raz. 

– Wiemy, co się stało, kiedy ostatnio Ci zaufałam. 

Zeynep próbuje przejąć stery jachtu, jednak Halil jej na to nie pozwala. 

– Co robisz? – pyta Halil.

– Wracam do domu. – oświadcza Zeynep. 

– Posłuchaj mnie chociaż raz. Zatopisz łódź. 

– Ta łódź dawno zatonęła. 

Oboje szarpią się tak, że aż upadają na podłogę. 

– Mało brakowało a zatobiłbyś łódź. Dzieli nas przepaść. Jesteśmy sobie obcy. Pogódź się z tym – zarzuca mężczyźnie Zeynep. 

– Mylisz się Zeynep. Ja i ty mamy to samo serce – zaprzecza Halil.

– Ja kiedy się złoszczę, nie niszczę kwiatów. Ty zostawiasz po sobie zgliszcza. Dlatego nawet będąc obok, nie zbliżysz się do mojego serca o krok. 

– Mów, co chcesz. Tego nikt Ci nie zabroni. Ale masz coś, co już nie należy do Ciebie. Twoje serce. Ono należy do mnie. Kochasz mnie, dlatego nie słuchasz siebie. A teraz porozmawiamy spokojnie czy dalej będziemy się kłócić?  

 – Porozmawiajmy, ale na zewnątrz. 

Gdy Halil wychodzi, Zeynep zatrzaskuje się w kabinie.

– Otwórz drzwi – prosi Halil. 

– Przejmuję ster. Teraz ja tu dowodzę – oświadcza Zeynep. 

Niestety, dziewczyna nie potrafi kierować jachtem. Zeynep przyciska rozmate przyciski aż w końcu uruchamia łódź. Halil prosi, by mu otworzyła, bo spowoduje duże problemy. W tym momencie włącza się alarm na łodzi. Zeynep wciąż nie chce wpuścić mężczyzny. Ten wyważa drzwi i w ostatniej chwili ratuje jacht przed zatonięciem. Potem zabiera Zeynep pod pokład i zamyka ją w kabinie, mimo że dziewczyna protestuje. Zeynep z miejsca próbuje się wydostać. Niestety, nóż nie zdaje rezultatu, dziewczyna sięga więc po gaśnicę. 

Halil przygotowuje romantyczny posiłek, jednak stwierdza, że świece w jasny dzień to nienajlepszy pomysł. Kiedy Zeynep usiądzie, postanawia powiedzieć jej wszystko. Przygotowania przerywa jednak huk dobiegający spod pokładu. Halil w ostatniej chwili powstrzymuje Zeynep przed zniszczeniem statku. 

– Uderz mnie gaśnicą 2 razy w głowę, ulży Ci - proponuje Halil. Potem odkłada gaśnicę, a dziewczyna wybiega na pokład. 

– Jeśli nie wrócimy do portu, rzucę się w morze – grozi Zeynep. 

– Zawsze jest jakiś sposób, spróbujmy go znaleźć - prosi Halil.

– Na tę ranę nie ma lekarstwa. 

– Masz rację. Dobrze, skacz. Ja zaraz za tobą.

Halil stawia stopy na brzegu jachtu. 

– Na dobre i na złe. Skaczemy – mówi.  

– Zawróć łódź – nakazuje Zeynep. 

– Po co? Będziemy się godzinami kłócić, żeby chwilę porozmawiać? Mam dość. Skacz, przestańmy się oszukiwać. 

– Zrobisz, co mówię? 

– Nie. 

– Świetnie, sam tego chciałeś. 

Zeynep szykuje się do skoku. Halil w ostatniej chwili chwyta ją w pasie, przytula i odciąga od krawędzi. 

– Co z tym Twoim „skaczemy razem”? Boisz się? – pyta kobieta.

– Boję się, ale o Ciebie – podkreśla mężczyzna. 

– Puść! 

– Nie puszczę. 

– Puść! 

W rezydencji Merve marzy o tym, by wprowadzić się do dawnego pokoju Tulay. Selma oświadcza, że Halil zabrał Zeynep na rejs łodzią. 
 
– Halil naprawdę ją kocha. Dzięki Bogu, moja córka jest szczęśliwa. I my też. Wkrótce wyrwiemy się z tej wilgotnej nory. Kobiety z rodu Aslan wracają tam, gdzie ich miejsce – do rezydencji – oświadcza matka dziewcząt. 

Zeynep dzwoni do straży przybrzeżnej, by ratownicy zabrali ją, bo łódź się zepsuła. Na szczęście nie ma zasięgu. 

– Nigdzie nie odpłyniesz, dopóki mnie nie wysłuchasz – oświadcza Halil. – Patrz, jesteśmy na morzu, razem. Choć przez chwilę to doceń. 

– Mów, słucham Cię. – informuje Zeynep. 

– Najpierw coś zjedz. 

– Nie mam ochoty. Mów, słucham. 

Halil chce nakarmić Zeynep, ta jednak protestuje. 

– Jesteśmy sami, nie musimy udawać szczęśliwej pary. 

– Jest tu wszystko, co lubisz. Prosto z ogrodu. Zjedz trochę. 

– Za bardzo buja. 

– Źle się czujesz? 

– Nie przejmuj się mną. Niech to się skończy i wrócimy do domu. 

Zeynep czuje się gorzej, słabo, ma mdłości. Halil próbuje ją uspokoić. Razem oddychają, by dziewczyna się uspokoiła. Niestety, Zeynep wciąż jest słaba. Halil bierze ją na ręce. Potem pod pokładem robi jej okład i troszczy się o nią. Zeynep wciąż nalega, by wracać. 

– Wrócimy, pod jednym warunkiem - oświadcza Halil.

Zeynep zjada lekki posiłek na pokładzie jachtu. Nie godzi się jednak na czułości ze strony Halila. 

– Spełniłam Twój warunek, zjadłam zupę. Teraz wracajmy - prosi Zeynep.

– Zeynep, posłuchaj… – nalega Halil.

– Myślisz, że wszystko się ułoży, bo wywiozłeś mnie na środek morza? 

– Źle się czujesz.

– Tak i nigdy nie będzie lepiej. 

– Rozumiem Twój gniew. Ja też taki jestem. 

– Nie rozumiesz. Nie wiesz, jak to jest, gdy ktoś Cię oszuka i zniszczy taką miłość. 

– Wiem. Wiem najlepiej. Znam to uczucie, kiedy gniew przemawia przez człowieka. Wiem, co znaczy kochać zamiast nienawidzić. Dlatego nikt poza nami nas nie zrozumie. Przytulmy się znowu. Zapomnijmy o wszystkim. Myślmy o przyszłości, nie o przeszłości. O nas. Daj spokój, przytul mnie – nalega Halil.

– Nigdy – odpowiada Zeynep i odpycha Halila, który wypada za burtę. 

Dziewczyna wpada w panikę. 

– Boże, nie pozwól, by coś mu się stało! 

Po krótkiej chwili Halil wynurza się z wody. Zeynep pomaga mu wejść na pokład. 

Teraz to Zeynep musi zająć się Halilem, który krwawi. 

– Ja jestem ranny, ale Ty cierpisz bardziej - mówi w myślach Halil. 

– Co masz do mojej głowy? Obrywam kamieniem albo ląduję za burtą… - pyta głośno mężczyzna. 

– Nie przypominaj mi o tym - prosi Zeynep. 

– Dlaczego? Smutno Ci? Teraz wiesz, dlaczego łapię Cię za każdym razem, kiedy upadasz.  

– Zachowałam się jak każdy. Nie bierz tego do siebie - podkreśla jednak Zeynep. 

– Nigdy mi nie wybaczysz? – pyta Halil. 

– Gwiazdy musiałyby spaść z nieba, a to niemożliwe. 

Halil podnosi się i odchodzi bez słowa. Włącza silnik i kieruje się ku lądowi. 

Schodząc z jachtu, Zeynep odtrąca dłoń Halila, który chce jej pomóc. Chwilę później potyka się, a mężczyzna ją łapie. Zeynep chce wrócić pieszo na farmę. 

– Chcesz grać w tę grę? Bądź wiarygodna. Byliśmy razem, nikt nie uwierzy, jeśli wrócimy osobno – informuje Halil.

– Nie umiem udawać tak jak ty - podkreśla Zeynep. 

– Idziesz czy nie? 

– Dobrze, niech ten dzień się skończy jak najszybciej. 

– Dzień dopiero się zaczyna. 

W domu Selma martwi się, czemu Zeynep wróciła tak wcześnie. Ta odpowiada, że zrobiło jej się niedobrze. 

– Szkoda - stwierdza Selma. – Nie martw się, jeszcze nieraz popłyniesz. 

– Jasne. 

Zeynep otrzymuje sms od Halila z informacją, że czeka na Wichrowym Wzgórzu. Zeynep nie planuje się tam wybrać. Woli wypić miód z imbirem z siostrą. 

Halil bezskutecznie czeka na Wichrowym Wzgórzu. Powoli traci nadzieję, że Zeynep do niego dołączy. Zeynep udaje, że słucha siostry, ale nieustająco myśli o mężczyźnie, którego kocha, choć tak ją zranił. 

– Nie umiem pokonać jej uporu. Zeynep nie przyjdzie – stwierdza Halil. 

Tymczsem dziewczyna zbliża się ku niemu na Wichrowe Wzgórze. Mężczyzna pięknie oświetlił szlak prowadzący do drzewa, pod którym się poznali. Podziwia iluminację, którą przygotował Halil. 

– Moja Zeynep. Twoje imię jest jak pieczęć na moim życiu. W Twoim świetle zgubiłem się już od pierwszej chwili. Jesteś blaskiem księżyca w moim sercu, ciemniejszym niż noc. Szukałem miłości, którą codziennie na nowo odnajdywałem w Twoim spojrzeniu. Każdy krok w Twoją stronę przyspieszał bicie mojego serca. Jeśli usłyszysz, jak bije, usłyszysz mnie – wyznaje mężczyzna. – Posłuchaj go, Zeynep. Chciałbym odczytywać Cię dzień po dniu. Zatrzymać czas i wypełnić go Tobą. Gubić się z Tobą każdego dnia. Nie wiesz, że świecą gwiazdy, jeśli nie chcesz. Nie wiesz, że Słońce krąży. Czasem prawda bywa kłamstwem, ale uwierz w jedno: że kocham Cię całym sercem. 

Zeynep płacze. Dotyka twarzy Halila. Patrzy mu głęboko w oczy. 

Wichrowe wzgórze – gdzie i kiedy można obejrzeć 225 odcinek serialu? 

225 odcinek serialu Wichrowe wzgórze zobaczymy we wtorek, 29 lipca 2025 o 14.00 na kanale TVP 1.

Odcinek dostępny będzie też na TVP VOD. 

Wichrowe wzgórze – opis 226 odcinka serialu

Halil stara się odzyskać Zeynep, wyznając jej uczucia na Wichrowym Wzgórzu, jednak kobieta zarzuca mu nieszczerość i zdradzone zaufanie. Mężczyzna błaga o ostatnią szansę, lecz Zeynep stanowczo odrzuca wszelkie próby pojednania. Babcia Zumrut, pełna nadziei, przypomina im o dawnych małżeńskich zwyczajach, wierząc, że mogą przywrócić im szczęście. Wieczorem, mimo napięć i niewyjaśnionych emocji, Zeynep i Halil zmuszeni są udawać szczęśliwe małżeństwo przed bliskimi. Tymczasem Selma coraz bardziej martwi się o los Feyyaza.

Wichrowe wzgórze – gdzie obejrzeć 226 odcinek serialu?

Premiera 226 odcinka serialu Wichrowe wzgórze zaplanowana została na środę, 30 lipca 2025 na 14.00 na TVP 1. Odcinek trafi też na TVP VOD.

Przeczytaj także:


Fot. Kadr z odcinka YouTube/TVP

Tagi: Wichrowe wzgórze, telewizja, telenowele,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje