Tematyka związana z czasami II wojny światowej od zawsze wzbudzała moje zainteresowanie. Lubię czytać nie tylko książki typowo historyczne i ściśle naukowe wywody, ale również powieści. Tematyka obozowa jest już na razie za mną, bo ileż można czytać o katorżniczej pracy, życiu codziennym czy miłości w obozach zagłady. Teraz bardziej interesuje mnie społeczeństwo w różnych krajach i problemy, z jakimi musieli się zmagać w wojennej rzeczywistości. Alan Hlad tworzy świetne, historycznie potwierdzone powieści. Polubiłam jego twórczość od czasów zapoznania się z książką Światło nad ciemnościami. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok jego najnowszej publikacji, licząc na kolejną rzetelną i chwytającą za gardło historię.
Rose Teasdale pracuje w gabinecie Winstona Churchilla. Wraz z zaufaną grupą maszynistek przepisuje tajne dokumenty i raporty. Zrządzeniem losu lub przez nić przeznaczenia została tłumaczką języka francuskiego podczas bardzo ważnego i tajnego spotkania. Dzięki biegłej znajomość języka została zauważona i uznana za przydatną do operacji szpiegowskich na terenie Francji okupowanej przez hitlerowskie Niemcy. Rose nie ma nic do stracenia, nie ma już brata ani rodziców, którzy zginęli podczas jednego z nalotu Luftwaffe na Londyn. Po przejściu wyczerpujących szkoleń zostaje wraz z grupą innych zwerbowanych agentów, przetransportowana do Francji, by wspomóc ruch oporu. Od tego momentu jej życie zmiana się w koszmar, pasmo udręk, nieszczęść, zgrozy, poświecenia, walki zarówno o życie, jak i o miłość…
„[…] oswobodzenie kraju wymaga znacznie więcej niż tylko pięknych słów”.
Agentka Churchilla to powieść, która wzbudza wiele emocji. Z całego serca kibicowałam Rose, która była zdolna poświęcić własne zdrowie i życie, by walczyć z okupantem, aby przyszłe pokolenia nie musiały żyć pod jarzmem dyktatury tylko w świecie, w którym panuje pokój i tolerancja. Wraz z nią przemykałam ulicami Paryża, udając sprzedawczynię kosmetyków i obserwowałam, czy skrytki łączności nie są zinfiltrowane przez SD i czy można bezpiecznie przekazać zaszyfrowane wiadomości. Wraz z nią cierpiałam niedostatek, głód, chłód, ból łydek po ciągłym pedałowaniu, strach o koleżanki i kolegów z siatki agentów i ruchu oporu. I w końcu współodczuwałam miłość Rose do pewnego Francuza. W tych ciężkich i mrocznych czasach uczucie dodatkowo uskrzydlało, dodawało wiary i pewności, że kiedyś nadejdzie lepsze jutro.
Podoba mi się, że Alan Hlad przy każdej swojej książce przeprowadza bardzo drobiazgowy reaserch i jak najwierniej stara się odtworzyć realia opisywanych czasów. Dzięki temu nie tylko możemy w pełni wczuć się w położenie bohaterów, ale również oddajemy hołd ludziom, którzy stawali zawsze po stronie dobra, sprawiedliwości i lepszego świata.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl oraz dzięki uprzejmości Wydawnictwa Skarpa Warszawska
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Churchill's Secret Messenger
Dodał/a opinię:
Anna Szulist
Zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia bohaterskich szpiegów! Rok 1942, kiedy wynik wojny wisi na włosku, prezydent Roosevelt wysyła nieprawdopodobną...
Najnowsza powieść autora ,,Agentki" i ,,Światła nad ciemnościami"! Francja, 1939 rok. Utalentowana piosenkarka Ruth Lacroix opuściła Maine, aby zamieszkać...