Do książki podchodziłam kilka razy bez sukcesów. Zaczynałam słuchać w podróży, ale jak już wysiadłam i odłożyłam słuchawki, to nie czułam potrzeby powrotu. Po kilku dniach orientowałam się, że przecież jestem w trakcie lektury... i tak w kółko, aż doszłam do wniosku, że czas odpuścić.
Powieść jest dużo cięższa i brutalniejsza niż sugerowałaby to okładka. Cieszyły mnie fragmenty, które chociaż w najmniejszy sposób opisywały Albanię i miejsca, które znam, ale sama fabuła nie zainteresowała mnie na tyle, żeby dokończyć tę historię.
Mimo wszystko polecam i zachęcam do samodzielnej oceny, zwłaszcza czytelnikom, którzy lubią powieści obyczajowe.
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2022-06-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Albański motyl
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
mysilicielka
Oparta na prawdziwych wydarzeniach rodzinna historia pełna tajemnic, marzeń i wiary w lepsze jutro. Połowa lat 90-tych; młodzi Ostrowscy po kilku latach...
"Nazywam się Matylda Wróbel. Z dwojga złego dobrze, że nie Szpak czy Wrona. W końcu wróbel to niepozorny szarobrązowy ptaszek – taki jak ja. Ani...