Okładka książki - Anioł w kapeluszu

Anioł w kapeluszu



Tom 2 cyklu Zupa z ryby fugu
Ocena: 4.95 (37 głosów)
opis
Dla miłośników książek pani Moniki ta powieść to poniekąd kontynuacja jej poprzednich, bowiem część bohaterów jest już znana czytelnikom, tak samo jak styl autorki. Tym razem pierwsze skrzypce gra istota niebiańsko-naziemna, czyli anioł ukrywający się w ciele człowieka. Jest nim energiczna i dobrze zorganizowana pani psycholog Jaśmina Taranek. Po śmierci ukochanego męża rozsypała się, ale o tym wiedzą nieliczni, bowiem psycholożka wie, jak się maskować i stwarzać pozory. Gdy jej synowie wyprowadzają się z rodzinnego domu, gosposia przenosi się do domu starców, a matka umiera Jaśmina zostaje sama ze sobą i samotnością. Ale na jej życiowej drodze pojawiają się inni: Masza, Miron i Jonasz, czyli... emerytowany pies policyjny, wykształcony kloszard z manierami i małoletni uciekinier z domu o wysokim IQ. Co wyniknęło z połączenia takiej trójcy bohaterów? Chyba niewiele osób jest w stanie to przewidzieć. Ale oprócz tej trójcy, w książce jest wiele barwnych postaci, bo każda z nich jest wyraźna charakterologicznie, nawet mimo mimozowatej osobowości studentki polonistyki Mirandy. Spodobał mi się kloszard, który okazał się złotą rączką znającą literaturę i sztukę, cytującą Byrona (wkrótce ów fragmencik). To prawdziwy mężczyzna. Nie boi się żadnych wyzwań, nawet prasuje spódnice obcej kobiety (i tu kobiety nucą: gdzie ci mężczyźni, wspaniali tacy...). Jednak największą sympatią obdarzyłam wilczura. Masza to odważna psina, która trafiła do jaśminy przypadkiem. Jest bardzo inteligentna, miękka i poczciwa, znaj się na ludziach, pachnie czystym psem. Rozumiała, co się do niej mówi. I ten psi kurczak... Według wszystkich bohaterów - niebo w gębie! Normalnie mam żal do autorki, że nie podała dokładnego przepisu! Na szczególną uwagę spośród bohaterów zasługują Ędżi Pirania i Lila, emerytowana makijażystka z teatru. Jednak na głowę wszystkich bije postać Ędżi, biorącej udział w wyścigu szczurów. Niby rzadko pojawia się w powieści. Lecz gdy już to uczyni, to wszyscy stoją na baczność i myślą tylko o jednym - jak pozbyć się tej kobiety, jak się od niej uwolnić. Taka wredna małpa, żeby nie użyć gorszego słowa (biedne te zwierzęta, że ciągle się do nich ludzi porównuje i to pod tym złym kątem, ech). Ale jakże troskliwa o wykształcenie jedynaka Jonasza! Szkoła, języki, jazda konna, nauka tańca... i ciort wie co jeszcze. Normalnie dzieciak nie ma czasu... bąka puścić, tak ma zapełniony dzień za dniem. Nic dziwnego, że któregoś dnia i on nie wytrzymuje. Los krętymi drogami prowadzi go do Jaśminy na terapię, bo inaczej rodzice, głównie matka, by go zarąbali. Jak stwierdziła pani psycholog w rozmowie z kloszardem Mironem: Rodzice doprowadzili go do krańca wytrzymałości. Chłopcy w tym wieku, podobnie jak dziewczynki zresztą, mają dość labilny system nerwowy. Zauważ, że wchodzą w wiek dojrzewania i hormony nimi szarpią, jak chcą. To raczej delikatne roślinki niż szczury wyścigowe. Rodzice powinni na nie chuchać i dmuchać, tymczasem w ogóle nie mają dla nich często czasu ani uwagi. Zauważ, że nasz młody przyjaciel już został ustawiony w blokach startowych do wyścigu, cholera . Trzeba było dzieciaka ratować i tym z całym impetem zajęła się Jaśmina, myśląc o wszystkim i organizując wielkie tajne przedsięwzięcie z pomocą starych i nowych znajomych w różnym wieku. A różne osobowości maczały w tym palce. Pomaganie innym staje się autoterapią. Zaś ja dodam od siebie - dobro powraca w takiej czy innej formie, wcześniej czy później, ale powraca. Książka porusza wiele ważnych i ludzkich tematów - problem samotności starszych ludzi, starty bliskiej osoby i radzenie sobie z nią, wynajmowania brzucha, nieszczęśliwej miłości, wyścigu szczurów wśród dorosłych i dzieci, zmuszania dzieci do wysiłku ponad miarę, oceniania innych przez łatki, ale nie brak tu wartości jak przyjaźń czy bezinteresowna pomoc. Powieść Anioł w kapeluszu jest mocno osadzona w realiach polskiej rzeczywistości. Monika Szwaja jako reporterka i publicystka wiele w życiu widziała, poznała wielu ludzi, a że ma kilka roków na karku, więc i doświadczenia życiowego nabyła i ludzką psychikę poznała. To wszystko widać w jej książkach. I niepowtarzalny styl i język autorki. Prosty, a zarazem barwny; z lekka zakręcony w wypowiedziach niektórych bohaterów, zwłaszcza kobiecych; okraszony sporą dawką mądrości ludzkiej i doprawiony poczuciem z humorem oraz licznymi wtrąceniami (co może choć po części odzwierciedla ten post). Na początku książki czytelnik może się troszkę pogubić, bowiem akcja naprzemiennie ukazuje 3 strony: Jaśminy, Jonasza, Mirandy. Dopiero później w toku jej rozwoju te trzy wątki powoli się zazębiają i łączą w całość. Powieść czyta się lekko i przyjemnie, aczkolwiek z nutą refleksji nad życiem swoim i cudzym oraz wartościami. Pomagajcie innym, to niewiele kosztuje, a ile satysfakcji!

Informacje dodatkowe o Anioł w kapeluszu:

Wydawnictwo: SOL
Data wydania: 2013-11-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-62405-28-2
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Ilustracje:brak
Dodał/a opinię: martucha180

więcej
Zobacz opinie o książce Anioł w kapeluszu

Kup książkę Anioł w kapeluszu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

"Przyjaciele to największe bogactwo na świecie".


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Dom na klifie
Szwaja Monika0
Okładka ksiązki - Dom na klifie

W typowych romansach zawsze jest tak: Ona spotyka Jego (lub On Ją), potem się zakochują, coś im przeszkadza, ale w końcu odbywa się wesele i "żyją...

Artystka wędrowna
Szwaja Monika0
Okładka ksiązki - Artystka wędrowna

Czy można zaprzyjaźnić się na polecenie? No właśnie! Polecenie takie, nieomal rozkaz, otrzymuje nasza stara znajoma, Wiktoria, której w "Zapiskach...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy