Pamiętacie kiedy pierwszy raz poznawaliście tajemnice Olimpu, bogów, po prostu mitologii?
To z pewnością było w szkole 😉
Nie ukrywam, że od zawsze ciekawił mnie ten wyjątkowy świat, ale czy nie macie wrażenia, że każda historia, każdy mit mogły zostać opowiedziane w bardziej przystępny sposób? W końcu ta wiedza cały czas nam się przydaje, to właśnie dzięki mitologii mamy związki frazeologiczne, których używamy codziennie, chociażby „nić Ariadny” oznaczający oferowanie pomocy przy wykonaniu jakiegoś trudnego zadania.
To właśni oczami Ariadny spojrzałam ostatnio na tamte czasy, które bezapelacyjnie nie były łatwe, momentami wręcz brutalne. I tak jak teraz widać wśród ludzi zawiść, zawziętość, chęć władzy tak było i wtedy, a momentami można było odczuć jakby te „pragnienia boskie” potęgowały i sprawiały, że nic innego się nie liczyło.
Choć znałam już historię córki króla Krety to z wielkim zainteresowaniem kartkowałam kolejne strony. Tutaj każdy bohater był jakby bardziej realny, nie taki niedostępny, tak jak kiedyś w szkole, kiedy pierwszy raz poznawałam te mityczne imiona Minosa, Minotaura, Tezeusza, Dionizosa czy wielu innych.
To pięknie napisana opowieść, choć niestety smutna, obrazująca to, jak wtedy kobietom było cieżko, jak były wykorzystywane, jak nie liczono się z ich zdaniem. Poznajemy myśli Ariadny i to w jaki sposób próbowała wyjść z każdej trudnej, czasami beznadziejnej sytuacji, bo pamiętajmy, że siła jest kobietą ❤ Ariadna kilkukrotnie była w momencie tragicznym, ale… szła do przodu, choć początkowo bez przekonania to z biegiem czasu jej chęć działania była coraz silniejsza.
Jeśli chciecie zatopić się w tym świecie, ale w sposób nie taki pompatyczny to koniecznie sięgnijcie po retelling mitu o Ariadnie.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Ariadne
Dodał/a opinię:
etiudyliterackie
Autorka bestsellerowej Ariadny zachwyca kolejnym retellingiem greckiego mitu. Powieść Elektra była nominowana do nagrody Goodreads Choice Awards 2022 w...