Kosmos absurdu
Parodia literatury science fiction w stylu Vonneguta wydawała się całkiem kuszącym wyborem. Absurdalne żarty lubię, więc – przynajmniej w założeniu – powinnam szybko odnaleźć się w lekturze. Nie przewidziałam jednak tego, że zamiast dawkowanego humoru otrzymam całą galaktykę absurdu. A nawet kosmos.
Zdecydowanie najbardziej z całej historii podobał mi się jej początek. Zestawienie zburzenia domu głównego bohatera ze zniszczeniem całej Ziemi wypadło naprawdę zgrabnie i liczyłam, że reszta będzie dla mnie równie miłym zaskoczeniem, w klimacie "Śniadania mistrzów" lub "Kociej kołyski". Jednak po udanym preludium autor, jak się zdaje, całą swoją uwagę przeniósł na wymyślanie coraz to nowych absurdalnych stworzeń i nonsensownych koncepcji, niemal całkowicie porzucając rozwój fabuły.
Sposób prowadzenia narracji w powieści jest bardzo chaotyczny i właściwie do końca (a nawet dłużej) nie wiadomo, do czego ona zmierza. Wplatanie niekończących się dygresji sprawia, że nie sposób załapać jej tempo. Naprawdę chciałabym napisać, że przynajmniej humor zwalił mnie z nóg, ale tak się nie stało i oprócz depresyjnego robota Marvina, trudno jest mi znaleźć elementy, które by mnie rozbawiły (ale sceny z Marvinem doceniam i chętnie zrobiłabym z niego bohatera pierwszoplanowego).
Nie każda klasyka jest dla każdego. Chociaż cieszące oko wydanie kusi, a humor rodem z Monty Pythona wydaje się obiecujący, to jednak całość trafiła gdzieś obok mnie. Zabrakło mi trochę rozwiązań w stylu Kurta Vonneguta, który pod płaszczykiem absurdu zwykle przemyca dość poważne tematy, a przede wszystkim trzyma balans i stara się, żeby fabuła nie zmieniła się w nonsens. Do lektury "Autostopem przez Galaktykę" jednak nikogo nie zniechęcam i jeżeli macie ochotę poznać odpowiedź na pytanie o sens wszystkiego i rozwikłać znaczenie “czterdzieści dwa”, to zapraszam, ale na własne ryzyko.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-05-05
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Illustrated Hitchhiker's Guide to the Galaxy
Dodał/a opinię:
niepoczytalna
Książka składa się z dziesięciu rozdziałów powieści, nad którą pracował Adams do dnia śmierci w maju 2001 roku, dwóch opowiadań, fragmentów wywiadów i...
Co mogą mieć ze sobą wspólnego zdechły kot, spec od komputerów, elektryczny mnich, który wierzy, że świat jest różowy, mechanika kwantowa, ponaddwustuletni...