Bez słów

Ocena: 5.15 (33 głosów)
opis

Czasem w życiu zdarzają się rzeczy, które zmieniają nas raz na zawszę. Często sprawiają, że nie potrafimy odnaleźć się we własnej skórze. Głęboko w sobie zakopujemy nasze tajemnice, pogrążając się w bezdennej ciszy. Czekając na ocalenie.

„Przyniosłeś ciszę, najpiękniejszy dźwięk, jaki słyszałam, bo cisza była tam, gdzie byłeś ty. A teraz zabrałeś ją ze sobą. I wszystkie hałasy, wszystkie dźwięki świata, nie są na tyle głośne, żeby przebić się przez ból złamanego serca.”*

Los to bestia, która postanawia nikogo nie oszczędzać. Raz za razem wystawia nas na próby sprawdzając jak wiele jesteśmy wstanie udźwignąć. Archer Hale wraz z Bree Prescott są doskonałym przykładem świadczącym o bezlitosności losu, który w okrutny sposób postanowił z nich zadrwić…
Bree to niezwykle utalentowana młoda dziewczyna, która zaledwie kilka miesięcy temu w tragicznych okolicznościach straciła ojca, sama ledwo uchodząc z życiem. Nie potrafiąc poradzić sobie z otaczającą ją rzeczywistością postanawia zabrać swojego pupila i ruszyć przed siebie w poszukiwaniu ukojenia. Po dwóch dniach nieustającej podróży samochodem wynajmuje mały domek na obrzeżach niezwykle spokojnego miasteczka gdzie postanawia rozpocząć nowe życie. Wracając z wieczornych zakupów wpada na miejscowego odludka - Archera rozsypując wszystkie swoje zakupy. Zestresowana dziewczyna szybko stara się je pozbierać ciągle przepraszając i mówiąc co tylko ślina przyniesie na język, jednak tajemniczy mężczyzna wydaje się tym w ogóle nie zainteresowany i pozbierawszy rozsypane zakupy odchodzi czym prędzej nie wypowiadając ani jednego słowa. Zaintrygowana jego zachowaniem Bree postanawia wypytać o niego swoją sąsiadkę licząc, że odkryje coś co pozwoli jej zrozumieć zachowanie Archera Hale’a. Czy młoda Bree Prescott będzie wstanie zmierzyć się z demonami Archera, ciągle nie pokonawszy własnych? Czy miłość wystarczy by uleczyć wszystkie rany?

„-Co ty tu robisz? - spytałam. -Wiem, że nie lubisz burzy, odpowiedział. Nic z tego nie rozumiałam. -Przyszedłeś na piechotę w tej ulewie, bo wiesz, że nie lubię burzy? Zawahał się, odwrócił wzrok i zmarszczył brwi. Potem znów na mnie spojrzał i po prostu skinął głową. -Wiem, że nie chcesz mnie widzieć, ale pomyślałem, że jeśli posiedzę u ciebie na ganku, będziesz się mniej bała. Bo będziesz wiedziała, że nie jesteś sama.”*

Oczarowana cudowną okładką i wspaniałymi cytatami dzień po premierze pobiegłam kupić Bez słow. Na początku trochę się zawiodłam. Dość specyficzny sposób pisania autorki sprawił, że ciężko było wczuć się w początkowe losy Bree Prescott do czego zapewne swoje pięć groszy dorzuciła również niedawno przeczytana Maybe Someday, która podniosła naprawdę wysoko poprzeczkę w tym gatunku. Kiedy jednak przyzwyczaiłam się do stylu Sheridan tajemnicza oraz pełna nagłych zwrotów akcji fabuła wciągnęła mnie natychmiast i bez reszty, nie pozwalając oderwać się nawet na sekundę, aż do ostatniej ze stron. Mia Sheridan wiedziała gdzie uderzyć, aby czytelnik wzruszył się jak nigdy dotąd. Autorka poruszyła niezwykle trudny temat jakim jest ignorancja ze strony społeczeństwa względem ludzi innych niż oni. Nauczyliśmy się ignorować bez zastanowienia ludzi milczących, a słuchać tylko tych, którzy głośno krzycz. Ale dawno temu ktoś powiedział, że najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy milczą. Przypadek Archera jest doskonałym potwierdzeniem tych słów. Ponieważ pod zarośniętą brodą, długimi włosami i przeszywającą ciszą kryje się niesamowicie inteligentny chłopak, który jeszcze nie raz was zaskoczy.

„Nie uciekaj ode mnie - zamigałem - Nie mogę cię zawołać. Proszę, nie uciekaj ode mnie.”

Bez słów to niezwykle wzruszająca historia o samotności w mieście pełnym ludzi oraz walce z gnębiącymi nas demonami przeszłości. Może nie porwie was od pierwszych strony, ale z czasem zatracicie się w niej tak mocno, że zapomnicie o otaczającym was świecie przeżywając losy naszych bohaterów tak mocno jakbyście to byli wy sami. Granica między rzeczywistością, a fikcją przestanie istnieć. 

„Moje serce należy do ciebie, Bree. I gdybyś przypadkiem się zastanawiała- nie, nie chcę go z powrotem.”*

Po prostu brak słów. Gorąco polecam.

Aleksandra.
*Wszystkie cytaty pochodzą z Bez słów autorstwa Mia Sheridan.
Po więcej zapraszam na

Informacje dodatkowe o Bez słów:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016-03-30
Kategoria: Romans
ISBN: 9788375153873
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Archer's Voice
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Martyna Tomczak
Dodał/a opinię: Aleksandra Piasna

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Bez słów

Kup książkę Bez słów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Bez powrotu
Mia Sheridan0
Okładka ksiązki - Bez powrotu

Nowy, osadzony we współczesnych realiach romans Mii Sheridan, bestsellerowej autorki ,,New York Timesa", jest jeszcze bardziej wartki, zmysłowy i szczery...

Bad mother
Mia Sheridan0
Okładka ksiązki - Bad mother

Autorka bestsellerów ,,New York Timesa", Mia Sheridan, przedstawia pełną niespodziewanych zwrotów akcji historię pościgu pewnej detektywki za seryjnym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy