„Możemy udawać, że na świecie nie ma zła, ale ono czai się w pobliżu”
Piotr Kościelny kreśli obraz świata gdzie przemoc i zbrodnia rozmnażają się szybko niczym chwasty. Rodzą się w zaciszach domów, wzrastają tam, zbierają siły. Społeczeństwo pozostaje nieme na ich bezeceństwa. Samotne, zahukane ofiary nie widzą wyjścia z trudnej sytuacji, nie potrafią działać.
Zło ma się tu dobrze i wygrywa w walce z dobrem. Nie niepokojone potwory karmiąc się strachem, bólem i bezsilnością swych ofiar urastają do gigantycznych rozmiarów.
W tej wielowątkowej książce dominujące są trzy historie, Pauliny umierającej na glejaka, Heńka Mazura, w którym nie ma ani krzty dobra oraz dwójki policjantów, którzy osładzają tą powieść. Paulina i Heniek, dwie różne postaci, dwie różne zbrodnie, dwie różne genezy zachowań i fala skrajnych emocji, które wywołują.
Przerażające jest to, że takie historie toczą się gdzieś koło nas, że pełno ich jest w mediach. Chwilę na nie popatrzymy, trochę porozmawiamy o nich i idziemy dalej a „bezsilne” ciągle cierpią.
Ta książka nie da o sobie zapomnieć, nie da zmrużyć spokojnie oka. Niczym tsunami wyrywa prawdę z korzeniami, obnaża naszą obojętność, oblepia niezmywalnym śluzem zbrodni, tętni bolesnymi, wściekłymi emocjami. Pomimo jej ciężaru czyta się ją jednak rewelacyjnie dobrze.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2025-09-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 472
Dodał/a opinię:
zaczytanaiska
Piotr Kościelny - autor bestsellerowych thrillerów - powraca z nową książką! Komisarz Sikora po zranieniu przez Cieślaka dochodzi do siebie. Michał...
Gra wywiadów, wojska specjalne i terroryzm szalejący w całej Europie. Do Europy zmierzają tysiące uchodźców. Ludzie uciekają przed wojną, która toczy...