Fantastyka nie jest moim ulubionym gatunkiem literackim, lecz lubię co jakiś czas zanurzyć się w innym, nie do końca realnym świecie. "Black Bird Academy. Zabij mrok." to jedna z takich książek, które właśnie na taki relaks pozwalają. Chociaż właściwie nie spodziewałam się tego, że tak szybko niemal pochłonę tę książkę. To bardziej lektura dla młodzieży, ale nie czułam nawet chwili znudzenia. Niesamowicie wykreowany przez autorkę świat w mrocznym klimacie oraz postacie a także elementy magii wciągają w fabułę od początku. Piszę niemal, gdyż wstęp jest dość długi, ale mimo to czyta się rewelacyjnie. Mimo niektórych przydługich fragmentów oraz kilku zgrzytów ( otoczka wokół części egzorcyzmów, różańce i modlitwy), książka mi się podobała.
Nie jestem, co prawda ekspertem, ale dla mnie to fantastyka w bardzo dobrym wydaniu, w której znajdziemy wszystko. Historia oryginalna, ale zarazem mająca w sobie to "coś".
Cały czas mroczny klimat trzyma czytelnika w napięciu i chociaż fabuła jest mocno rozbudowana, to autorka zadbała o to, żeby się nie pogubić.
Młoda dziewczyna Leaf jest kelnerką, ledwo łączy koniec z końcem, gdy dowiaduje się, że jej chłopak zdradza ją od dłuższego czasu, po prostu się załamała. Beznadziejny nastrój nie pozwala jej się pozbierać. Zamknęła się w sobie i nie ma na nic siły..., zajada swój stres lodami a mężczyzn uważa za największe zło tego świata i przysięga sobie, że przez najbliższe kilka lat będzie omijać facetów szerokim łukiem...
Przyjaciółki jednak nie zostawiają jej samej i wyciągają w miasto, na szaloną imprezę... Nie podejrzewają jednak, że ta impreza zmieni wszystko.
"Wiadomość o istnieniu przybytku rozchodziła się pocztą pantoflową. Dowiedziałyśmy się o nim od Priscilli, a ona - Bóg jeden wie od kogo. Priscilla zawsze wiedziała takie rzeczy."
Nocą, w trakcie zabawy Leaf zostaje zraniona w serce nożem przez... demona, który chce ukraść jej ciało. Dziewczyna odzyskuje przytomność w lochach. Jednak nie do końca udaje się demonowi całkowicie jej opętać. Leaf okazuje się wyjątkową dziewczyną, gdyż nie straciła kontroli nad swoim ciałem i umysłem. Do tej pory nie udało się to nikomu. Egzorcyści zabierają dziewczynę do Akademii i tam otrzymuje propozycję dość intrygującą i raczej nie do odrzucenia...
Jednak złośliwy demon, który zagnieździł się w głowie dziewczyny, nie chce dać za wygraną, Leaf sama nie wie co ma zrobić i tak właściwie kogo słuchać i komu zaufać.
W tej książce bardzo dużo się dzieje, fabuła często zaskakuje zwrotami i gdy wydawało się, że już znam rozwiązanie i wiem, co będzie dalej, to jednak okazuje się, że się myliłam...
Intrygująca fabuła, ciekawi bohaterzy i zaskakujące zakończenie... Czy można chcieć więcej?
Jeżeli szukacie opowieści rozgrywającej się w tak dobrze wykreowanym fantastycznym świecie, z intrygującymi bohaterami, która wciąga w głąb baśniowego i zarazem mrocznego klimatu, to "Black Bird Academy. Zabij mrok." jest dla Was idealną lekturą.
Książkę przeczytałam dzięki Pani Marcie Kucharz i Wydawnictwu Jaguar. Bardzo dziękuję.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Black Bird Academy. Töte die Dunkelheit
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Dodał/a opinię:
Myszka77
To nie było spojrzenie dziecka. Ba, to nie było nawet spojrzenie normalnego człowieka. Właściwie przypominało Henry’emu spojrzenie monstrualnego psa. Złe i zarazem przerażająco inteligentne.
Gdy mrok wnika w duszę, a demony szepczą do ucha, każda decyzja może przesądzić o losie świata. Po dramatycznym zakończeniu zawodów łowców demonów w Londynie...
Druga część trylogii o nowojorskiej akademii kształcącej egzorcystów, których głównym zadaniem jest ściganie i unicestwianie istot z mroku. Najlepsi adepci...
Ciężki, słodki zapach kwiatów w domu zawsze mnie zaskakiwał. Jakby mama ciągle w jakimś sensie tam była, jak cień osoby, która odeszła już dawno. Intrygowało mnie, czemu Cherry najzwyczajniej w świecie nie wyrwała tych róż.
Więcej