„Ten mężczyzna wydawał mi się taki piękny, a jednocześnie przerażający i silny. W jego spojrzeniu migotało coś, co kojarzyło mi się z polującą panterą”.
Judith żyła nadzieją, że rozpoczęcie nauki na Uniwersytecie Mooxford przyniesie nieoczekiwane zmiany w jej życiu. Oczywiście, te dobre zmiany. Niestety myli się. Już pierwszego dnia ląduje na celowniku szkolnego dręczyciela. Wszystko zaczyna się od nowa, choć jest pewien szczegół — Judie zyskuje wybawiciela.
Victor wydaje się zwykłym chłopakiem, lecz pozory mylą. To dziwny i tajemniczy student wokół, którego krążą rozmaite plotki. Co okaże się prawda, a co kłamstwem?
„Jego twarz skąpana w promieniach księżyca była… idealna pod każdym względem, a jednocześnie mordercza i niebezpieczna”.
Uwielbiam książki osadzone w mrocznej akademii. Mają swój klimat, który potrafi wzbudzić w czytelniku niesamowite emocje. Sama nie chciałabym znaleźć się na takim uniwersytecie, ale czytać o nich lubię.
Wraz z naszą bohaterką staramy się odkryć przeszłość Victora. Po drodze na jaw wychodzą interesujące fakty. Nie sądziłam, że autorka poprowadzi fabułę w tym kierunku, w jakim to się potoczyło. Jestem pozytywnie zaskoczona nieprzewidzianymi zwrotami akcji.
„Jak już raz Cię wezmą w swoje szpony, nigdy nie puszczą…”
Miałam już styczność z twórczością autorki w fantastycznym wykonaniu. Byłam zachwycona. Wiedziałam, że tym przypadku również się nie zawiodę. Z zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów.
Zmienne nastroje Victora troszkę mnie denerwowały, ale tylko z początku. Im bliżej go poznawałam, tym lepiej rozumiałam jego zachowania. I zżerała mnie ciekawość, o co tak naprawdę chodzi.
Świetnie się bawiłam podczas lektury. Śmiało mogę polecić fanom tego gatunku.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Anitka_170
Władza, bogactwo, zemsta i... namiętność. Które pragnienie okaże się najsilniejsze? Marcello jest synem bossa z Sycylii, Enrica. Nie został jednak uznany...
W święta mogą się spełnić życzenia, o których nawet nie mamy pojęcia. Kaja wychowała się w domu dziecka i nie wie nic o swoich rodzicach. Po dawnym...