Chicago. Międzywojenne. Polskie. Gangsterskie.
Tak bardzo autentyczne. Tak prawdziwe. Wyraziste. I mięsiste. Udekorowane realiami życia tamtego okresu. Piękny klimat. Mocny. Gęsty. Czasami mroczny i ciemny. Czasem zachwycający językowymi wstawkami. Czasami poruszający refleksjami. Ale zawsze wyjątkowy.
Gangsterska rzeczywistość. Panoszy się wszędzie. Na każdym kroku. Na każdej ulicy. Wyłania się. I podporządkowuje wszystkich. I wszystko. Układy. Znajomości. Przyjaźń, choć oszczędna. Bo ufać nie można każdemu. Strzał oddany bez cienia skrupułów. Bez wyrzutów sumienia. Whisky lejąca się strumieniami. Prohibicja. Przemyt. I przemoc. Pośród tego zemsta. Pragnienie odwetu. Pragnienie bycia na szczycie.
Jest i Teo Rucki. Szef gangu. Brnie na oślep. Zdeterminowany. Z poczuciem zemsty za odebranie żony. Z poczuciem władzy i siły. Determinacji. W tym trzecim tomie, zwieńczeniu chicagowskiej trylogii, ten bohater się zmienia. Gangsterski świat go pochłania. Z całą mocą. On się w nim zatraca. Zatapia. Oddaje mu siebie. Bo już nie potrafi inaczej. A może nie chce. Gubi się. Wątpliwości chwytają go w swoje macki. Triumfuje, choć porażkę ponosi. Kocha i pragnie czuć więcej. Jest u siebie, a jakby nie był. Bo to miejsce nie należy do niego.
To nie jego marzenie.
Ale to jego droga.
I jego zatracenie.
Gdyby ktoś kiedyś powiedział, że spodoba mi się gangsterska opowieść, nigdy bym w to nie uwierzyła. A ja jestem pod wrażeniem. Nie tylko „ Bladego świtu ”, ale całej trylogii chicagowskiej. Jestem pod wrażeniem jej aury. Bo przez nią się płynie. Stylu pisania. Porywającego. Tak niezwykle dosadnego, a kiedy trzeba miękkiego i przyjemnego. Emocji, które mną szarpały i zostawiały ślady w duszy. Bohaterów tak wyrazistych i prawdziwych. Niosących sobą wiele prawd o ludziach, czasach i wartościach.
„ Blady świt ” to literacka podróż ku odnalezieniu siebie w zatraceniu. To zagubienie duszy w poczuciu zemsty. To miłość, która w nienawiści się odnajduje. To koniec, który nowym początkiem być może. Polecam.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 456
Dodał/a opinię:
Olga Majerska
Nowy kryminał autora najlepszego debiutu ostatnich lat Jedna z najciekawszych przygód literackich, jakie ostatnio przeżyłem. Polecam gorąco! Robert...
Chicago, rok 1918. Sierżant Teodor Rucki dopiero rozpoczyna karierę w policji, ale brak doświadczenia nadrabia ulicznym sprytem i szybkimi pięściami. W...