Czyż ta okładka nie jest śliczna a jednocześnie prosta?
Ona, opis oraz recenzja znajomej książkary (tak Cysia, o Ciebie chodzi) sprawiły, że zechciałam po nią sięgnąć i niemalże od razu po dostarczeniu przesyłki zaczęłam ją czytać.
Absolutnie tego nie żałuję i cieszę się, że dzięki wydawnictwu miałam okazję poznać historię Nicolasa i Rey.
Kto się czubi, ten się lubi - te powiedzenie pasuje idealnie do naszych bohaterów.
Motyw enemies to lovers w wersji super humorystycznej, z ciętymi ripostami i gorącym napięciem, które sprawia, że chce się więcej i więcej a także przyspiesza akcję serca.
Dużo się dzieje, Rey i Nicolas są jak dwa magnesy, które się przyciągają i odpychają niemal jednocześnie.
Iskrzy między nimi aż ja czułam to napięcie a jednak coś, a raczej ktoś sprawia, że tym dwojgu jest coraz trudniej walczyć o swoje uczucia.
Przyznam, że się świetnie bawiłam podczas lektury.
Dużo dobrego humoru, akcja dynamiczna i lekki język, jakim jest pisana książka sprawiły, że przeczytałam ją niemalże na raz.
Dwie osoby z dwóch stron barykady, których rodzice toczą ze sobą medialną walkę o honor i wpływy, które zawarły pakt a tym samym zbliżyły się do siebie, które jednocześnie są złamane przez los i swoich rodziców.
Nicolas nie potrafi się przeciwstawić apodyktycznemu ojcu mimo swojego wieku, Rey ma wspierającą mamę ale nie zawsze tak było, przeszłość również kładzie się na niej cieniem.
Niezbyt podobało mi się to, że Ci dwoje próbowali zniszczyć związek swoich przyjaciół, nawet jeśli robili to w dobrej wierze.
Nie mają pewności, że tamci by się rozstali kiedyś i cierpieli, nawet jeśli byłaby taka pewność, to moim zdaniem nie powinni ingerować w rozpad związku a jedynie wspierać przyjaciół w jego trwaniu lub po ewentualnym rozstaniu.
Tytułowy brokat ma drugie dno, może mieć wiele znaczeń - nie tylko te wprost, opisane w książce.
Pochłonęła mnie ta historia a jej zakończenie zabolało, dlatego z utęsknieniem wypatruję drugiego tomu (oby do wiosny) by móc poznać ciąg dalszy.
Pierwszy raz miałam styczność z piórem autorki i bardzo mi się to doświadczenie podobało, czekam na więcej.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 440
Dodał/a opinię:
Bookszonki
Nie wiedziała, jak groźnym był człowiekiem, kiedy pokrzyżowała mu plany. Teraz będzie musiała mu to wynagrodzić... I to z nawiązką. Amelia przyjeżdża...
W tym świecie musisz uważać, komu zdecydujesz się zaufać. Nazwisko Dalii Moretti wzbudzało szacunek i posłuch, w rzeczywistości było jednak przekleństwem...