„To, co robiłam, nie było dobre, ale nie potrafiłam inaczej. Czułam, jakbym lewitowała nad ziemią. Wszystko, co się działo, było jak uwolnienie kłębiącej się we mnie złej energii”.
Zosia nie miała łatwej przeszłości, lecz udało jej się znaleźć swoje miejsce i żyć w spokoju. Najważniejsza jest dla niej rodzina w tym momencie i opieka nad rodzeństwem. Do czasu, gdy w Szklarskiej Porębie pojawia się mężczyzna, który zostawił za sobą przykre wspomnienia.
Jakie konsekwencje będzie miało spotkanie z Bartkiem? Czy ich drogi zejdą się ponownie?
Doczekałam historii naszego Lewego Twixa. Dla niewtajemniczonych tak nazywani są bliźniacy Tomek i Bartek, których mogliśmy troszkę poznać w poprzedniej książce autorek. Bez obaw nie musicie jej nadrabiać, aby przeczytać „Było minęło”.
Nie przypuszczałam, że opowieść Bartka tak mnie, urzeknie. Myślałam, że to kolejny cwaniaczek, który tylko wykorzystuje dziewczyny do swoich głupich zakładów. I trochę się zdziwiłam, bo odkryłam jego inną stronę, która zmieniła trochę mój punkt widzenia.
Zresztą sami się przekonacie, o co tyle hałasu. Tylko jak już zaczniecie to, nie będziecie mogli się oderwać. Książka wciąga, pochłania i czaruje czytelnika tak, że nie chce się opuszczać bohaterów.
Rozdziały z perspektywy Bartka i Zosi pozwoliły na lepsze poznanie ich myśli i emocji towarzyszących im w trudnych sytuacjach. Nie były to łatwe przeprawy, ale pokazywały, że nie każdy człowiek pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Czasami nosimy niepotrzebnie wszystko w sobie.
To już druga książka autorek i muszę Wam powiedzieć, że coraz lepiej im idzie. Widać postęp w stylu, który jest lekki, przyjemny i uzależniający.
Pragnęłam pozostać w Szklarskiej Porębie wraz z Zosią, Bartkiem i wieloma innymi postaciami pobocznymi, które dodają uroku całej historii. Mam nadzieję, że jeszcze usłyszymy o niektórych z nich.
Wydawnictwo: Motyle w nosie
Data wydania: 2025-05-29
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
Anitka_170