W powieści Wioletty Piaseckiej "Chata pod starym świerkiem" zostałam zaproszona do malowniczych terenów nad Zalewem Wiślanym, gdzie rozgrywa się pełna emocji opowieść o dwóch siostrach – Jagodzie i Malinie. Autorka w mistrzowski sposób łączy wątki miłości, zdrady i rodzinnych tajemnic, tworząc historię, która poruszyła mnie do głębi.
"...słońce niosło radość i wiarę w to,że życie bywa chwilami piękne i że po złych dniach przyjdą te niepowtarzalne i wyczekiwane"
Przed Jagodą i Maliną trudny czas. Choć każda z nich wiedzie z pozoru życie o jakim marzyła,obie noszą w sobie rany sprzed dwudziestu lat,które nie mogą się zagoić. Jagoda jako pediatra i szczęśliwa mężatka ma w życiu wszystko,ale czy napewno. Czego brakuje kobiecie? Co dałoby jej pełnię szczęścia? Druga z sióstr-Malina jako spełniona matka i właścicielka gospodarstwa rolnego,mająca Fabiana u swego boku ma wszystko co chciała osiągnąć. Tylko dlaczego często czuje się samotna? Czy wydarzenia sprzed lat są tego skutkiem? Z jakimi problemami muszą zmierzyć się siostry?
Tego dowiecie się czytając książkę. Autorka w znakomity sposób ukazuje relacje pomiędzy siostrami, a także ich wewnętrzne zmagania.
Dodatkowo zbieg pewnych wydarzeń staje się powodem konfrontacji kobiet, podczas której ujawniają się skrywane tajemnice, zmieniając nie tylko ich życie, ale także postrzeganie samej siebie.
Kolejny raz w fabule umiejętnie budowane jest napięcie, wprowadzające czytelnika w głąb emocji bohaterek, co sprawia, że historia staje się niezwykle wciągająca.
"Chata pod starym świerkiem" to powieść, która skłania do refleksji nad tym, jak trudno bywa pogodzić się z przeszłością i jak ważne jest zrozumienie samego siebie oraz bliskich. To ciepła, ale i poruszająca historia, która na długo pozostaje w pamięci czytelnika.
Wioletta Piasecka pisząc o miłości, stracie i przebaczeniu, ukazuje, jak ważne są relacje międzyludzkie i jak przeszłość wpływa na nasze wybory. Jej styl pisania jest lekki, a jednocześnie pełen głębi, co sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem.
Autorka kolejny raz stworzyła dzieło, które łączy w sobie elementy dramatu i refleksji, oferując nam piękną opowieść o miłości, stracie i poszukiwaniu prawdy. Natomiast sceneria Zalewu Wiślanego dodaje opowieści uroku, tworząc tło dla intensywnych emocji.
Osobiście uważam, że to ciekawa propozycja dla wszystkich którzy chcą poczuć magię świąt oraz odnaleźć w historii sióstr cząstkę siebie.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Kumbrysia
Renata ma wspaniałą rodzinę, wciąż jednak szuka poklasku w towarzystwie i w życiu zawodowym. Ewa zaś jest singielką, która stawia na karierę w korporacji...
"Odgłos kroków na korytarzu oddalał się szybko. milkły rozmowy, z minuty na minutę cichł całodniowy gwar. Weronikę czekała kolejna bezsenna noc...